Mój kawałek raju ... cz.4

[slila1]

Gdyby tak każde drzewko, krzaczek, roślinkę i każdą cebulkę policzyć, to pewnie by tyle wyszło.

[bebeluch]

czyli bardzo dużo i jak to spamiętać

[slila1]

Reniu na takim zapamiętywaniu nazw polskich i łacińskich roślin można sobie doskonale pamięć ćwiczyć. Niepotrzebne jest zalecane przez lekarzy rozwiązywanie krzyżówek.

[ewamaj66]

Azalie zrobiły na mnie wielkie wrażenie Mój M ma tylko drzewka w sadzie

[bebeluch]

Lidziu kobietko droga ja tu o zapamiętywaniu nazw wcale nie myślę
w tym temacie to gilko biloba( czy coś w tym stylu ) by mi nawet nie pomógł
Mi raczej chodzi o miejsca gdzie są posadzone .
U mnie razem z wiosna przychodzi zaskoczenie bo przeważnie rośliny rosną w innym miejscu niż je posadziłam
Bo oczywiście zawsze planuje gdzie mam co poosadzać ale jak dochodzi do faktu sadzenie
to oczywiście idę na żywioł ...
No i w głowie zostają zakodowane plany a nie faktyczny nasadzenia
a wiosna totalny mętlik w głowie

[JAKUCH]

Ciekawe ,że nazwy róż zapamiętam, a inne rośliny wylatują z pamięci a co dopiero z łaciny kompletna zagwozdka Skalnice też są śliczne mam te najzwyklejsze kwitnące na różowo

[slila1]

No to ze mną jeszcze nie jest tak całkiem źle pomimo wieku, bo pamiętam co gdzie rośnie, chociaż nazbierało się tych roślin trochę przez 28 lat.

[bebeluch]

Lidziu to mi jeszcze trochę tych lat do zapamiętywania zostało
ja dopiero zamykam pierwszą dziesiątkę

[mar33]

Reniu trudno powiedzieć ile ale dużo, małe, średnie, duże jednych nazwy pamiętam polskie innych łacińskie i tak jak Lidzia podpowiada najlepsze ćwiczenie pamięci teraz robię spis ale idzie to bardzo opornie
Marysiu niedługo u Ciebie będzie tyle samo
Lidziu nic nie powiem ale na tak małej powierzchni niewiele mniej posiadasz rarytasków
Jadziu po prostu róże są na pierwszym miejscu i pamiętasz ich nazwy, podziwiałam Cię jak wiesz gdzie która rośnie i mało tego niektóre niewiele się różnią od siebie, dla mnie one wszystkie podobne
Ewo mój M to drzewka traktuje jak zło konieczne, gdym tylko głośno pomyślała ta śliwka mi zasłania i z mszycą sobie nie mogę poradzić może trzeba będzie coś zrobić to zanim wróciłam z przcy śliwy nie było
piła idzie moment w ruch

Dzisiaj przedstawiam kolejne trochę większe ale wiosenne





cdn

[bebeluch]

Kobietko jak Ty mnie na pokuszenie wodzisz
Co to jest na 1 i2 zdjęciu ?
Marysiu chyba będzie lepiej jak nie będę do Ciebie zaglądać

[tade k]

Marysiu , co do zapamiętywania , nie odbiegam od ''tutejszej normy'' Z umiejscowieniem roślin to jeszcze całkiem dobrze , ale z nazwami tragicznie. I wcale nie te trudne tylko .Np. akat , krótka , łatwa nazwa , a czasami ''wyparowała'' i nie chce wrócić
Ciekawie dobrałaś kwiaty na fotkach , bardzo podobne w stylu Pustynniki białe, wymarzły mi przed 2 laty.

[bebeluch]

Tadzik zapewniam Ci że nie tylko Tobie wymarzły
Bardzo je lubiłam i spoglądam z westchnieniem ale jakoś już się boje ich sadzić
choć serce żal ściska

[mar33]

Reniu na pierwszym zdjęciu jest asfodelus a na drugim kamasja 'Semiplena'
ja Cię wcale nie wodzę na pokuszenie to nasza natura taka przecież lepiej posadzić ładnego kwiatka jak furę ciuchów włożyć do szafy i co rusz trzeba wietrzyć coby ich mole nie zjadły
Tadziu to zapamiętywanie właśnie jest takie im prostsza nazwa tym szybciej uleci z głowy, to samo przechodzę a jakie mam wtedy unerwienie słabe
staram się jak mogę aby było przynajmniej tematycznie choć troszkę pustynnik miał być żółty a wyszedł biały i to z takiego darmowego ogryzka wyschniętego na wiór

[bebeluch]

Marysiu jeszcze troszkę to ja bielizny nie będę miała
a mole to już dawno u mnie wyzdychały
A co do nazw to najważniejsze aby rosło , nazwę ktoś tam zawsze zna

[mar33]

Reniu nie bądź taka niemiłośierna dla mola daj mu jeść on też stworzenie i chce żyć, chociaż sweterk z wełny podrzuć powiedz po co Ci w lecie bielizna