hen_s pisze:Wtedy dużo, naprawdę dużo z nich przyjechało na Ścianę Wschodnią. Tutaj teraz robią za ozdobę naszych kolekcji.

No i pocieszył...
jorkis pisze:[...]dlaczego ja ich jeszcze nie mam?
Marzenko mnie nie pytaj

u mnie jeden czeka na... kumulację lub ewakuację
marta_lara pisze:Proszę pochwalić M za zdjęcia, są na prawdę rewelacyjne, a te obiekty na fotkach... kurczę... muszę je mieć
Coś czuję że na wiosnę część mojej maleńkiej kolekcji zostanie wymieniona na nowe modele
Martuś chwalenie zaczęłam już w lipcu

bo M gorąca nie lubi a w tych Dubenowych foliakach skwar wytrzymał i dzielnie cykał na moją prośbę, tam było z 60 stopni pomimo wiatraków, zdjętych szczytów i białkowania.
Za wybrane kaktusy wiadomo zapłacić trzeba... ale suchą saunę mieliśmy za darmo

po dwóch minutach wewnątrz pot oczy zalewał i poprosiłam żeby zdjęcia robił...bo i tak niewiele widzę a jak wrócę do domu to...dopiero zobaczę co widziałam

A co do rozwoju w kierunku kolczastych... jak najbardziej kibicuję.
theoria_ pisze:To toluca czy Śuba?
Paula jak mi powiesz czym się różnią to może będę w stanie określić... tak w ogóle na nazwówce ma polythele f. nuda a zresztą...przyjedziesz to sobie odpowiesz

bo ja nie umiem
onectica pisze:Aż człowieka zaczyna nosić przed monitorem!
Lucynko dobrze, że nikt z Was nie widział jak mną targało i miotało po tych foliakach w realu

O godnym i pełnym gracji przemieszczaniu się...na dwie godziny zapomniałam a dołożywszy bezgraniczny acz tępawy wyraz zachwytu malujący się na obliczu i nieartykuowane dźwięki wydawane mimowolnie i bezustannie...ech
Aga

miło znów Cię widzieć/czytać
Wiem, że Asia mocno tefrakami(i fosulakami) stoi ale Ty też chyba u Potyki spod regałów kartofelki wyciągałaś(te niby do ukorzenienia przygotowane) dobrze pamiętam?
annaoj pisze:dlatego nie jeżdżę do Czech, bo by mnie siłą nie oderwali!
Asiu fakt, jak trzeba opuszczać zwiedzaną kolekcję ból i żal nieutulony... ale żeby
nie pojechać i
nie zobaczyć mnie by dla odmiany uwięzić w domu musieli... zamurować najlepiej
Gaga1960 pisze:Ja niestety z centralnej Polski i wszędzie mam daleko a i wokół mnie chyba też niewielu kaktusiarzy.
Grażynko ja też z centrum... i do Czech niewiele bliżej mam od Ciebie a pojechaliśmy rodzinką sami sobie organizując atrakcje w typie zwiedzanie zabytków i łażenie po górach i takie tam różne...
Z Dubenem to... spontanicznie wyszło i w drodze powrotnej wymyśliłam sobie taki właśnie prezent na imieniny
Choć biało dookoła i luty pewnie jeszcze pokaże na co stać Panią Zimę to dziś u mnie też już było czuć to "coś" nieokreślone w powietrzu, śliczne słońce i ptaki śpiewały jakby bardziej na wiosenną nutę...
Zatem "chwytaj dzień, bo przecież nikt się nie dowie, jaką nam przyszłość zgotują bogowie.."
I na tę okoliczność może...

dziwadełka
