Datura,dyskusje,prezentacje kwitnień cz.II (03-11.2008)
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Moja różowa datura pięknie kwitnie i jest okazem zdrowia .Mam za to problem z mniejszą ,zakupioną w Netto - nie wiem jeszcze jaki jej kolor , ma dużo pąków ale jeszcze nie kwitnie.Zaczęły jej się podkręcać liście i od spodu jakby coś ją podjadało , może to są właśnie przędziorki? Poradżcie coś,
Jaki oprysk mam zastosować?
Jaki oprysk mam zastosować?
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22056
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Elu skorzystaj z pomocy... http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=10975
tutaj znajdziesz instrukcje jak wklejać zdjęcia na forum
tutaj znajdziesz instrukcje jak wklejać zdjęcia na forum

- iwika
- 500p
- Posty: 673
- Od: 17 paź 2006, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śl
- Kontakt:
Wątpie że to przędziorek, bardziej mi pasuje na gąsienice.ElzbietaaG pisze:Moja różowa datura pięknie kwitnie i jest okazem zdrowia .Mam za to problem z mniejszą ,zakupioną w Netto - nie wiem jeszcze jaki jej kolor , ma dużo pąków ale jeszcze nie kwitnie.Zaczęły jej się podkręcać liście i od spodu jakby coś ją podjadało , może to są właśnie przędziorki? Poradżcie coś,
Jaki oprysk mam zastosować?
Ale trudno pisać o czymś, jak nie ma zdjęcia.
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Mój prawie ogród - Iwika
- darla80
- 1000p
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie
Witam!
To skutki potężnych wiatrów
Czy możliwe,że odbije się od korzenia?-już miesiąc i nic
Miała być różowa i już miała sporo pączków.Połamane odnogi wstawiłam do wody i mam nadzieję je ukorzenić.
Następna wichura i kolejna datura poległa(była zbyt duża i ciężka by ją przenieść w bezpieczne miejsce
Na szczęście tylko jedna odnoga.Czy taka duża ma szansę na przeżycie?
Jaka jest przyczyna skręcających się pączków?
Proszę o pomoc-jestem początkującą daturomanką :P

To skutki potężnych wiatrów

Czy możliwe,że odbije się od korzenia?-już miesiąc i nic

Następna wichura i kolejna datura poległa(była zbyt duża i ciężka by ją przenieść w bezpieczne miejsce

Jaka jest przyczyna skręcających się pączków?
Proszę o pomoc-jestem początkującą daturomanką :P




Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Brawo siostrzyczko!!!;:138
Faktycznie rozrosła ci się różowa datura ode mnie.
Czy ta druga z marketu ma już pąki?


Faktycznie rozrosła ci się różowa datura ode mnie.
Czy ta druga z marketu ma już pąki?
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Czyli co się dzieje?ElzbietaaG pisze:Pąki ma ale coś niedobrego się z nią dzieje.Kupiłam oprysk , zobaczymy.
Oprysk będzie na jaką 'chorobę"?
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Witam.
Chyba posiadam takie cudo. Mogłabym prosić o kilka wskazówek odnośnie jej poprowadzenia ?
Nie chcę zaśmiecać wątku, więc wkleję link do tematu z moim cudem.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 859#452859
Dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
Chyba posiadam takie cudo. Mogłabym prosić o kilka wskazówek odnośnie jej poprowadzenia ?
Nie chcę zaśmiecać wątku, więc wkleję link do tematu z moim cudem.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 859#452859
Dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
Witaj Agnieszko... Prwdopodbnie udała Ci się wyhodować daturę...jednoroczną. Datury jednorocznej nie powinno się przycinać bo to niczemu nie posłuży... Po przekwitnięciu zbiera się nasiona i wysiewa w następnym roku na wiosnę....i najlepiej sie czuje rosnąc bezpośrednio w ziemi...Wiem... bo sama je miałam tylko w białym kolorze. Szkoda tylko że przycięłaśAdiana pisze:Witam.
Chyba posiadam takie cudo. Mogłabym prosić o kilka wskazówek odnośnie jej poprowadzenia ?
Nie chcę zaśmiecać wątku, więc wkleję link do tematu z moim cudem.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 859#452859
Dziękuję za wszelkie podpowiedzi.


pozdrawiam Wanda
Agnieszko piszesz ze stoi u Ciebie już trzeci sezon ...czyli od kiedyAdiana pisze:Jednoroczna oznacza, że umrze mi po tym czasie czy nie będzie kwitnąć ? Stoi u mnie już
trzeci sezon...wiele przeszła i może dlatego jest taka mała. Ale faktycznie ten jeden kwiat
ma skierowany do góry. Czyli, że nic z niej już nie będzie ?Co powinnam zrobić ?




pozdrawiam Wanda