U mnie dziś ślicznie świeciło

, śniegu prawie nie ma, za to cebulowę rwą się w górę, oj nie wiem nie wiem.....
renatas pisze:nie mogę się doczekać ,kiedy Twoje skrętniki obudzą się z letargu.
Reniu coś mi się zdaje że kiepsko z niektórymi, jestem terez po 10 dniowym remoncie, no i wiadomo nie maiałam zbyt czasu żeby do nich zagladać (cały czas do pracy, a po pracy do porzadków ) i tak z biegu dziś patrzę Justa dogorywa, Midnight Flame ma liście pół żółte pół zielone

Wow zrobiło się takie jakieś cieniutkie

Oczywiście nic nie kwitnie.
Pati dziękuje lubie kolorowe falenopsisy przynajmnie jak dla mnie są niezawodne...
Oj tak Tereniu teraz każdy kwiatuszek cieszy choćby najmniejszy.
jola1 pisze:dobrze mieć w domu różne kwiaty to jest nadzieja że zawsze coś kwitnie.
Jolu masz rację, ja lubie i te kwinace i te ozdobne z liści. Idealnym połączeniem są hoje, chociaż ja mam tylko Carnosę (podoba mi sie też Multiflora, ale to nic pilnego....)
Paula15 dziękuje.
Renata1962 pisze: w żółtym się zakochałam

Żółty to miał pecha, teraz przy remoncie został na parepecie jak było wietrzone i wszystkie kwiaty mu opadły, oj nie wiem czy i liściom nie zaszkodziło....
Ela byłam u Ciebie w wątku masz śliczne aglaonemy
oxalis pisze:atrakcyjne te Twoje falenopsiki

.Tylko pogratulować ilości pączków

.
Kasiu dziękuje dziękuje kochana, moje falki są na dopalaczu
Bluberry dziękuję.
Iksja ja mam tylko falenopsisy, ale jak dla mnie są niezawodne....
Kasiuta74 Kasiu dziękuję rzeczywiście w tym roku nie narzekam na falenopsisy dały czadu.
Nolinka Haniu dziękuję.