
Marysiu, jak tak bardzo podoba Ci się ta szałwia, to musimy coś wymyślić, abyś mogła podziwiać u siebie. Przypomnij się może za miesiąc.
Tereniu, no zaszalałaś, a sezon tak na dobre to się jeszcze nie zaczął. Cieszę się razem z Tobą, że masz teraz taki duży okaz, moje maluch żyją (bo mam 2 sadzoneczki) maja ok. 5 cm. czyli nic nie urosły, ale jak doczekają wiosny, to myślę, że ruszą.
Kondycja zakupionych roślinek jest o.k., ale żonkile muszę jutro posadzić do doniczki, bo już rosną. A co tam, może mi na urodziny zakwitną.
Pozdrawiam, Ula