
Tak gwoli wstępem i małą dygresją, a teraz troszkę się i swój ogród (no dobra-działkę, która ma stać się ogrodem) przedstawię.
Mam na imię Ania i dwa lata temu wybudowałam dom - z niewielką pomocą męża oczywiście

Tak szczerze mówiąc budowa domu nie była spowodowana chęcią 'posiadania domu', lecz chęcią posiadania ogrodu. Dom to tylko dodatek do mojej pasji, która rodziła się i trwała od najmłodszych lat. Najpierw był ogródek u babci, potem ogród u mamy - później lata studiów i tułaczki od mojej rodzinnej Białej Podlaskiej, przez Lublin, a w końcu Warszawę który był czasem jałowym i ogród był tylko w gazetach, Internecie i zawsze - w głowie. W końcu postanowiliśmy-budujemy się. Co prawda może zbyt szybko wybraliśmy działkę, zbyt daleko od pracy i miasta i wygód - które były dla nas mieszczuchów codziennością, ale za to mam miejsce gdzie mogę wyjść niekompletnie ubrana, bez butów, nieumalowana. Mam miejsce gdzie moje dziecko może hasać bez obaw że się pobrudzi, że ktoś je zabierze i gdzie 'piaskownicę' ma na wyłączność

Forum znalazłam jakiś czas temu. Przeglądam Wasze ogrody i nie mogę się napatrzeć. A co więcej - tyle chciejstw mi się zrodziło, że nie wiem od czego zacząć, a gotówki na zbytki brak (no chyba że pójdę latem na jagody i je będę sprzedawać

Tak więc witam Was moi drodzy i liczę na Waszą pomoc i wyrozumiałość w tworzeniu mojego ogrodu. Najwyższy czas, żebym się ujawniła i co jakiś czas, licząc na to, że czas mi pozwoli będę wpisywać się do Was i do siebie. Zdjęć na razie mam małO (bardzo żałuję że tak mało fotek robiłam), ale coś tam wkleję w następnym poście.
Pozdrawiam Was serdecznie

