Witajcie
Czas niedzieli zimowej za oknem ale spokojnej w domu i takiej cichej (bez dzieci
).
Dzisiaj mam ochotę na leniwy spacer brzegiem morza ze spokojem w głowie i myślach - podziwiając piękne okoliczności przyrody.
Ostatnie w tygodnie były jakieś zwariowane w domu - ferie, goście, coś się działo....czasami lubię jak przychodzi ten czas kiedy jest cicho i można zebrać myśli i lekko poleniuchować z filiżanką w dłoni.
W głowie zapala się czerwona lampka - że wiosna za 1,5 miesiąca będzie pukać do drzwi więc trzeba przygładzić plisy (tak to się kiedyś mówiło) i powoli spisać wszystko na papierze - plany ogrodowe krok po kroku - lubię tak jak jest uporządkowane i są jakieś cele do których dążę a wiadomo w ogrodzie będzie ich sporo. Na razie zalega już śnieg a chciałby sie popatrzeć na rabaty, nawet te łyse..
Jak na razie dokonałam wyboru 40 róż z których muszę i chcę okroić 10 sztuk - najpiękniejszych i najbardziej przydatnych w ogrodzie ani grama więcej.
Życzę Wam wszystkim miłej niedzieli koniecznie spacerującej 
Bogusiu
To właśnie jest największy problem "zdrowy rozsądek " w zakupach kwiatowych, o ile mogę go mieć w kwestii odzieżowej o tyle w kwiatowej jest problem, czasami żałuje, że koło mnie tak blisko jest szkółka i że to wszystko tak kusi. Myślę, że najlepszym stanem będzie moment jak nie będe gdzie miała tego wszystkiego już sadzić wtedy będzie to dla mnie wytłumaczenia bardzo realne i mądre
Justynko
Obelisk jest w komplecie 2 szt, najwyższy ma wielkość ok 122 cm (po wbiciu w ziemie trzeba odjąć ok 15 cm). Do róż tej wysokości jak najbardziej się nadaję, ja mam przy tym posadzonego powojnika botanicznego i jest ok. W zeszłym roku piął mi się na tym groszek pachnący - niestety niedługo cieszył swój żywot bo podczas urlopu nikt go nie podlał i dostał żółtych liści
Olu
Szkoda, że nie było Ciebie na spotkaniu i nie mogłam poznać się osobiście - ale rozumiem. Co do planów bylinowych a pewnie z chęcią się pochwalę, kiedyś nawet załączałam taką długą listę
Z pewnością w tym roku będą nowe bodziszki , dzwonki, poluję na pluskwicę, świecznice - byliny rzadkie ale piękne w urodzie, chciałabym znów powiększyć grono jeżówek. Na skarpie muszę pomyśleć co dosadzić i uzupełnić po usuniętych na wiosnę irgach - być może będą to tawuły bo będą to górne partie skarpy więc nie mogą to być niskie byliny.
Sukcesywnie będę uzupełniania - pewnie nie będzie tego dużo - bo w ogrodzie w tym roku trzeba więcej uporządkować i pielęgnować niż dosadzać. Książki kocham czytam i zjadam bardzo szybko, na spotkaniu Justynka pożyczyła mi książkę o różach oraz o ogrodach zgodnych ze znakami zodiaku w sam raz dla mnie.
No i mam, doczekałam się..naocznego
dowodu na to, że jednak ptaki interesują się tym krzewem, a miałam już wątpliwości, gdyż co roku po zimie rosnąca u mnie irga (płożąca) jest obsypana owocami..
mam nadzieję, że odnalazłaś swój samochód i dojechałaś szczęśliwie do domu.
.
.
