Madzik - moje storczyki
- 
				Orchideomaniak
 - 500p

 - Posty: 981
 - Od: 19 sie 2008, o 21:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Opole
 
Madziu bardzo ładne masz storczyki, zazdroszcze w szczególności Vandy. Czatuję na nią w obi jest jedna przeceniona ze 139 zł na 30 zł ale w okropnym stanie, są jeszcze 4 kwitnące, ale jeszcze tydzień i powinni je przecenić sa 2 niebieskie, rózowa i pomarańczowa, mam nadzieję że zdąże jak choć jeden kwiat zostanie żeby wiedzieć co kupuję 
			
			
									
						
										
						- 
				Orchideomaniak
 - 500p

 - Posty: 981
 - Od: 19 sie 2008, o 21:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Opole
 
- Jeanne
 - 1000p

 - Posty: 2308
 - Od: 21 gru 2007, o 16:08
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Madzik, u Ciebie jak zawsze pięknie :P  ukłony dla M za cudowną sesję rozwoju pączka 
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
			
						Moje storczyki
Madziu,ależ Ci  obrodziło to Den.phalaenopsis w pędziki 
 
tak pozytywnie zazdraszczam
  
			
			
									
						
							tak pozytywnie zazdraszczam
pozdr Dorota
Moje storczyki
			
						Moje storczyki
- Storczykowa
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11980
 - Od: 7 lut 2008, o 19:31
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: ...
 
też bym chciała Vandę (niebieską) , mam 3 ale nie są niebieskie. ale nigdzie nie umiem spotkać. do obi jeżdże bardzo, bardzo rzadko, ale NIGDY nie widziałam tam Vandy, nawet przekwitniętej. ale gdybym miała kupować gdzieś, to kwitnącą, ale nie droższą niż 100 zł. na wystawie się kiedyś udało za 90 kupić (tą różową w kratkę) , ale ostatnim razem były od 160 w górę, bardzo zdrożały.Madziu bardzo ładne masz storczyki, zazdroszcze w szczególności Vandy. Czatuję na nią w obi jest jedna przeceniona ze 139 zł na 30 zł ale w okropnym stanie, są jeszcze 4 kwitnące, ale jeszcze tydzień i powinni je przecenić sa 2 niebieskie, rózowa i pomarańczowa, mam nadzieję że zdąże jak choć jeden kwiat zostanie żeby wiedzieć co kupuję
__________
a Dendrobium piękne i dużo ma pędzików. moje nie chcą nawet 1 puścić. jak ty to zrobiłaś, że tyle urosło? mam obecnie 2 Dendrobium phal. jedno powtarzało kwitnienie, a to drugie odkąd go 3 lata temu kupiłam nie kwitło ani razu, choć pseudobulwy mu ładnie rosną i listka mają sztywne.
- madzik
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1345
 - Od: 27 gru 2007, o 09:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Opole
 
Dendrobium phalaenopsis kwiaty utrzymuje u mnie około 2 miesięcy. 
Moje dendrobia od maja stoją na balkonie, co chyba im służy, bo będzie kwitło jeszcze jedno choć tylko na jednym pędzie (ale za to już trzeci raz w przeciągu roku). Chociaż przechłodzenie nie jest konieczne (kwitły i bez chłodzenia).
Wydaje mi się, że kwitną po prostu jak dojrzeje nowa psb i u mnie faktycznie tak to wygląda. Przynajmniej jak do tej pory...
Ascocenda ładnie rośnie w korzonki oraz nowy listek i wygląda na to, że "będą z niej ludzie"
 
A na przeceny na pewno warto polować, czy czekać, bo rabat w wysokości np.100zł na rzeczoną wyżej Ascocendę jest nie do pogardzenia. Ja się skusiłam mimo jej marnego dość wyglądu.
A gdy teraz patrzę jak wielką ma wolę życia serce po prostu rośnie
			
			
									
						
										
						Moje dendrobia od maja stoją na balkonie, co chyba im służy, bo będzie kwitło jeszcze jedno choć tylko na jednym pędzie (ale za to już trzeci raz w przeciągu roku). Chociaż przechłodzenie nie jest konieczne (kwitły i bez chłodzenia).
Wydaje mi się, że kwitną po prostu jak dojrzeje nowa psb i u mnie faktycznie tak to wygląda. Przynajmniej jak do tej pory...
Ascocenda ładnie rośnie w korzonki oraz nowy listek i wygląda na to, że "będą z niej ludzie"
A na przeceny na pewno warto polować, czy czekać, bo rabat w wysokości np.100zł na rzeczoną wyżej Ascocendę jest nie do pogardzenia. Ja się skusiłam mimo jej marnego dość wyglądu.
A gdy teraz patrzę jak wielką ma wolę życia serce po prostu rośnie
- Storczykowa
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11980
 - Od: 7 lut 2008, o 19:31
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: ...
 
- madzik
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1345
 - Od: 27 gru 2007, o 09:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Opole
 
Ascocenda wisi sobie na balkonie, póki co, z dyndającymi korzeniami (nad wiadrem z deszczówką pod parasolem przeciwsłonecznym). Dwa razy dziennie moczę ją w tej deszczówce, raz na tydzień nawożę. Ostatnio na noc jest zabierana do domu, bo noce już są chyba dla niej za chłodne.Wygląda na to, że jest zadowolona z obecnych warunków.
Zimować będzie w wazonie.
			
			
									
						
										
						Zimować będzie w wazonie.
- Storczykowa
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11980
 - Od: 7 lut 2008, o 19:31
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: ...
 
i nie uszkadza ci deszczówka i nawóz korzeni? nawożenie raz na tydzień to stanowczo za często... ja nie robię tego nigdy i moje Vandy żyją (i kwitną). może ty masz lepszą deszczówkę, ale ta co jest u mnie szkodzi storczykom. 2 Vandy przez nią straciłam (i kilka innych storczyków), a były bardzo ładne i miały długie, piękne korzenie... ale może u mnie jest szkodliwa, bo dużo spalin jest... może u ciebie lepsza.madzik pisze:Ascocenda wisi sobie na balkonie, póki co, z dyndającymi korzeniami (nad wiadrem z deszczówką pod parasolem przeciwsłonecznym). Dwa razy dziennie moczę ją w tej deszczówce, raz na tydzień nawożę. Ostatnio na noc jest zabierana do domu, bo noce już są chyba dla niej za chłodne.Wygląda na to, że jest zadowolona z obecnych warunków.
Zimować będzie w wazonie.
co do wazonu, ja cały rok trzymam w nim. nie mam balkonu, więc nie mam gdzie wynieść. stoją cały czas w pokoju w szklankach. do szklarni też nie wyniosę, bo po otatnich wydarzeniach wole nie ryzykować. ale one chyba też są zadowolone z tych warunków, korzenie rosną im, a żółta ma łodyżkę.
Madzik, jak zwykle u Ciebie - przepiękne zdjęcia, a właściwie sesja fot. (tym razem Dendrobium phal.)  
 
Napisz proszę, czy oprócz Ascocendy inne storczyki też już wnosisz na noc do domu ?
Dosyć zimne już noce, a nie mam doświadczenia na ile są wytrzymałe na chłód moje "werandowane" storczyki...
I jeszcze jedno pyt.
  - czy na zdjęciach z Łańcuta, dziewczyna z długimi włosami związanymi z tyłu w "ogon" to Ty ?  
Pozdrawiam, Joanna
			
			
									
						
										
						Napisz proszę, czy oprócz Ascocendy inne storczyki też już wnosisz na noc do domu ?
Dosyć zimne już noce, a nie mam doświadczenia na ile są wytrzymałe na chłód moje "werandowane" storczyki...
I jeszcze jedno pyt.
Pozdrawiam, Joanna
- madzik
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1345
 - Od: 27 gru 2007, o 09:12
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Opole
 
Duśka - deszczówka nie uszkadza "moich" korzeni, a wręcz przeciwnie - pięknie przyrastają nawet z obłamanych starszych korzeni wyglądają czerwonawe świeże końcóweczki  
 Deszczówkę zbieram po ok. 2 godzinach intensywnych opadów - po takim czasie ogromna większość zanieczyszczeń jest już wspomnieniem i przez kanalizację zmierza do Bałtyku 
  A co do nawożenia - naprawdę dużo czytałam o uprawie vandowatych po kupnie mojej i nawożenie 1 x tydzień, wedle bardziej wprawionych i doświadczonych ode mnie, to nie za często. Vandowate są dość "żarłoczne" i niedostatek składników pokarmowych powoduje zrzucanie dolnych liści (rośliny wycofują z nich najpierw co się da). 
 
Dewuka, Mamba - dziękuję
 
Joasiu - ja też niespecjalnie doświadczona jestem w balkonowaniu moich ulubieńców - w końcu to nasz debiut
 
Wyczytałam, że Vandom nie służą temperatury poniżej 10st.C i dlatego moja Ascocenda nocuje już w domu (ostatnio nocne temp. oscylują w pobliżu magicznej 10 i wolę nie ryzykować). Do domu zabrałam też już rośliny z pędami kwiatowymi i cattleye - też gdzieś pisali, że już dla nich za zimno. Na balkonie zostały dendrobia, cambrie i oncidium...i będą tam tak długo marznąć, aż się złamią i puszczą pędy ;:225
 
Twoje przypuszczenia są słuszne - to ja
  .....a o które zdjęcie Ci właściwie chodzi?  
			
			
									
						
										
						Dewuka, Mamba - dziękuję
Joasiu - ja też niespecjalnie doświadczona jestem w balkonowaniu moich ulubieńców - w końcu to nasz debiut
Wyczytałam, że Vandom nie służą temperatury poniżej 10st.C i dlatego moja Ascocenda nocuje już w domu (ostatnio nocne temp. oscylują w pobliżu magicznej 10 i wolę nie ryzykować). Do domu zabrałam też już rośliny z pędami kwiatowymi i cattleye - też gdzieś pisali, że już dla nich za zimno. Na balkonie zostały dendrobia, cambrie i oncidium...i będą tam tak długo marznąć, aż się złamią i puszczą pędy ;:225
Twoje przypuszczenia są słuszne - to ja
Madziu - więc co do werandowania roślin i związanej z tym niewiedzy, czy braku doświadczenia - jesteśmy już dwie. Muszę poszperać po naszym i innych forach, aby coś doczytać, poszukać na ten temat...  
  
 
 
A ja chyba wezmę z Ciebie przykład - może uda się je "zmusić" do kwitnienia
  ???
Co do Twoich zdjęć (miło Cię zobaczyć
 ) - jest ich sporo wśród fotografii zrobionych przez Krasnala w Świecie Orchidei.Jest tam również Twój M. autor tylu wspaniałych zdjęć zrobionych z myślą o nas  
  
  
Pozdrowionka, Joanna
			
			
									
						
										
						Madzik jesteś okrutna dla swoich wybranych storczykówmadzik pisze: Na balkonie zostały dendrobia, cambrie i oncidium...i będą tam tak długo marznąć, aż się złamią i puszczą pędy ;:225![]()
Twoje przypuszczenia są słuszne - to ja.....a o które zdjęcie Ci właściwie chodzi?
A ja chyba wezmę z Ciebie przykład - może uda się je "zmusić" do kwitnienia
Co do Twoich zdjęć (miło Cię zobaczyć
Pozdrowionka, Joanna








 
		
