Wiosenne planowanie w wiejskim ogrodzie cz.16

[lora]

Maryś oj teraz dopiero zobaczyłam cudne jajeczko...jak okularki na nos włożyłam...

[chinanit]

Witaj Marysiu
Fajnie ze wróciłaś szczęśliwie, zadowolona i obdarowana.

[BOGULENKA]

Marysiu, witam Cię po powrocie. Miałaś cudny czas jak piszesz, poznałaś nowe forumki - zazdraszczam. Podarki piękne.

[semper]

Cieszę się, że objazd się udał. Gdybym nie musiał pracować, to pewnie bym czekał gdzieś na granicy województwa z chlebem i solą.Na pewno jeszcze będzie okazja.
Czy jako semper mogę cos od ciebie wysępić.Szukam nasion werbeny patagońskiej.

[Maska]

Misiu Iwonka działa ze swoim dremelem przewleczona wstążeczka przez skorupkę to majstersztyk
Marysiu jest tak jak piszesz i że wróciłam też się cieszę
Bogusiu bardzo jestem zadowolona, że ruszyłam siebie i mojego niemłodego M i z taką korzyścią spotkania z tylu sympatycznymi osobami
Jureczku i ja mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja i coś wymyślimy, bo jak widzisz ......da się
Oczywiście, że werbenę Ci wyślę ...w poniedziałek wysyłam nasiona

[survivor26]

Marysiu, boś Ty się niekorzystnie do zdjęcia ustawiła! W tej pozycji każdy by miał obfitą figurę Fajnie razem dziewczyny wyglądacie, jak siostry

[zuzanna2418]

Maryś witaj podróżniczko W tylu miejscach masz życzliwe duszyczki Fajna podróż i sympatyczne wspomnienia.

[semper]

Misiu Iwonka działa ze swoim dremelem przewleczona wstążeczka przez skorupkę to majstersztyk
Marysiu jest tak jak piszesz i że wróciłam też się cieszę
Bogusiu bardzo jestem zadowolona, że ruszyłam siebie i mojego niemłodego M i z taką korzyścią spotkania z tylu sympatycznymi osobami
Jureczku i ja mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja i coś wymyślimy, bo jak widzisz ......da się
Oczywiście, że werbenę Ci wyślę ...w poniedziałek wysyłam nasiona

Wielkie dzięki.

[Maska]

Małgosiu to są bardzo miłe sytuacje, kiedy poznajesz kogoś kogo dobrze znasz a nie widziałaś nigdy. Dopinasz Twarz do reszty
Pati masz rację to jest kara za to, że ja też nie lubię reżyserowanych zdjęć, a takie zdjęcia można już tylko dzieciom robić
Zuziu to wspaniałe uczucie, że ktoś na Ciebie czeka, a nie wie na kogo
Jureczku to dobrze że myślisz o ogrodzie, bo może pomyślisz o wątku (my Cię zamęczymy!)

[dorkow0]

Marysiu, witaj w nowym dniu...
U mnie cieplej miało być, ale coś im nie wyszło, nawet wiatr tak nie wieje, jak gadali, z czego się bardzo cieszę... Za oknem -8 st, czyli zima jest.
Przyszła mi trawa łąkowa, moje zamówione nasiona i co rusz wyglądam przez okno, czy by można było siać...
Serdeczności zostawiam i dobrego dnia Ci życzę...

[Maska]

Witaj! Dorotko Kochana wciągnij nasionka pod dach; do siania jeszcze poczekasz
U mnie też -8 raniutko było, ale wiatru wcale nie ma Oprócz warstwa śniegu zalega i dobrze! słoneczko gdzie pod chmurami prześwituje
Dobrego dnia!

[semper]

O ogrodzie myślę dużo, chociaż ostatnio trochę negatywnie. Nic nie chce w nim rosnąć nawet rojniki kiepsko wyglądają.Zastanawiam sie czy to nie wpływ igieł z modrzewia.Chyba rzeczywiście będę musiał wziąć odkurzacz i zrobić porządek.
Trochę muszę się też wgryżć w tematykę nawożenia.Plany ogrodowe na ten rok to prymulki, bodziszki i floksy oraz rozbudowa skalniaka.
Nasiona zamówię w Florexpolu.Mam też nadzieję,że w końcu Moje eksperymenty z pomidorami zakończą się powodzeniem i dochowam się przyzwoitych plonów.
Niedługo zapełnią sie parapety.

[survivor26]

Jurku, ale to zeszły sezon był kiepski i większości z nas wszystko marnie rosło, teraz mamy nowy sezon, nowe mozliwości...nie bądź taki, otwórz wątek, bo mnie do tej pory nieswojo, że w Twoim poprzednim się ani razu nie wpisałam apropos planów sadzeniowych, nie wybierasz się do Mariusza osobiście? Bo wiesz, to tylko 20 km ode mnie

[semper]

PatiKombinuję coś w tym temacie.Tych 20 km zazdraszczam.

[JagiS]

Witaj, Marysiu, już w domowych pieleszach .
Wiesz co, czytając różne relacje ze spotkań odnoszę dziwne wrażenie, że język polski, w istocie swej przecież bardzo bogaty, przy relacji ze spotkań wydaje się być ubogim... .
Zawsze powtarza się kilka tych samych przymiotników, a opis na pewno nie oddaje ani bogactwa osobowości spotykających się osób, ani atmosfery, ani tematyki prowadzonych rozmów, ani nawet charakteru otoczenia, w jakim się toczą. Relacje są łudząco do siebie podobne i jakieś takie skąpe i powtarzalne... . Już nie mówię o skąpstwie zdjęciowym .
Jak to jest

Jagoda