Mój ogródek

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
edytqa
100p
100p
Posty: 106
Od: 9 paź 2007, o 20:54
Lokalizacja: Sandomierz

Mój ogródek

Post »

W ubiegłym roku stałam się posiadaczką połowy domu i połowy podwórka :)
Do dyspozycji mam dwa trawniki, na których są już posadzone różne krzewy i drzewa.
Niektórych z nich nie chcę ruszać, więc muszę je brać pod uwagę przy planowaniu.
Zamieszczam rysunek, przedstawiający kawałek, który mogę zagospodarować.
Na żółto zaznaczyłam trawniki, na zielono rośliny, które chcę zostawić, na niebiesko te, z którymi nie wiem co zrobić, a na czerwono te, które na pewno muszę wyciąć lub przesadzić w inne miejsce.

Obrazek

Aby obrazek był wyraźny trzeba na niego liknąć, żeby się powiekszył.
"Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia!" Wilhelm Raabe, pseud. Jakob Corvinus
Awatar użytkownika
edytqa
100p
100p
Posty: 106
Od: 9 paź 2007, o 20:54
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Oprócz niecierpków w studni nie mam żadnych kwiatków, więc postanowiłam wydzielić sobie w trawniku niewielki ogródek.
Na zdjęciu zaznaczyłam go kolorem pomarańczowym.

Obrazek

Na jego obrzeżach chcę posadzić kwiaty wiosenne (na razie mam krokusy, żonkile, szafirki i tulipany), a w środku późniejsze.
Przy okazji proszę o pomysły co jeszcze mogłabym posadzić i jak przygotować ziemię pod kwiaty.
W tym miejscu ziemia jest gliniasta.
"Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia!" Wilhelm Raabe, pseud. Jakob Corvinus
Awatar użytkownika
Ole!
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 25 sie 2008, o 16:45
Lokalizacja: Kraków

Post »

Jarzębinę bym zostawiła - to piękne, średniej wielkości drzewo. Atrakcyjne również zimą i przyciągające wtedy do ogrodu rozmaite ptaszęta.

Może przydałby się pasek, miejscami wyższej, miejscami niskiej zieleni ażeby przesłonić trochę (zapewne nieatrakcyjny) wjazd? Może np. też za pomocą opnączonej, prostej pergoli?

Trzymam kciuki...
Gdy nie ma gdzie zawrócić, trzeba iść naprzód.
Łysy
200p
200p
Posty: 351
Od: 22 cze 2008, o 21:27
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

edytqa pisze:Przy okazji proszę o pomysły co jeszcze mogłabym posadzić
Nie mając pojęcia o otoczeniu Twojej działki oraz bez określenia przeznaczenia fragmentów ogrodu trudno o dokładniejsze rady :(
Awatar użytkownika
edytqa
100p
100p
Posty: 106
Od: 9 paź 2007, o 20:54
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Ole! pisze:
Może przydałby się pasek, miejscami wyższej, miejscami niskiej zieleni ażeby przesłonić trochę (zapewne nieatrakcyjny) wjazd? Może np. też za pomocą opnączonej, prostej pergoli?

Trzymam kciuki...
Też o tym myślałam, przeszkadza mi w tym właśnie ten iglak, który zaznaczyłam obok jarzębiny.
Miałam dwa pomysły na rośliny, które miałyby tam rosnąć:
1. Tawuła japońska lub takie wyższe od niej krzaczki z liśćmi w kolorze bordowym (nie znam nazwy)
2. Krzewy kwitnące, nie wiem jak się nazywają, są wąskie (po kilka galązek) i dosyć wysokie, z fioletowymi kwiatami
Z opcją drugą byłoby łatwiej, bo teść ostatnio skądś przywlókł te krzaczki i nie ma co z nimi zrobić, wiec mogłabym posadzić u siebie.

Dzięki ;:91
"Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia!" Wilhelm Raabe, pseud. Jakob Corvinus
Awatar użytkownika
edytqa
100p
100p
Posty: 106
Od: 9 paź 2007, o 20:54
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Łysy pisze: Nie mając pojęcia o otoczeniu Twojej działki oraz bez określenia przeznaczenia fragmentów ogrodu trudno o dokładniejsze rady :(
Jeżeli chodzi o rady co do posadzenia nowych roślinek, najbardziej chodzi mi o mały ogródek, który chcę zrobić (zaznaczyłam go kolorem pomarańczowym na drugim zdjeciu), chociaż jeżeli ktoś ma fajne pomysły na dosadzenie czegoś na trawnikach, też proszę.

Na obrzeżach rabaty posadzę kwiaty wiosenne: krokusy, przebiśniegi, tulipany, żonkile, hiacynty, irysy i może wynajdę jakieś jeszcze.
Natomiast w środku chciałabym kwiaty późniejsze, sadzone wiosną, które kwitłyby po nich.
I tu właśnie mam problem.

Przy okazji moze ktoś mi poleci jakiś ładny kwitnący krzew, który chciałabym posadzić zamiast tej dzikiej jabłonki obok studni. Najlepiej jaky nie był za wysoki, natomiast może rosnąć wszerz. Jest to miejsce zacienione, ponieważ zwisają tam gałęzie z drzew sąsiada.

Może za dużo tych problemów, ale chcę wreszcie coś zrobić z otoczeniem domu, żeby czuć się tam dobrze i żeby wreszcie było ładnie.
"Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia!" Wilhelm Raabe, pseud. Jakob Corvinus
Awatar użytkownika
edytqa
100p
100p
Posty: 106
Od: 9 paź 2007, o 20:54
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Na razie niewielki odzew z Waszej strony, ale mam nadzieję, że się to zmieni ;:80

Mam jeszcze jeden pomysł.
Chciałabym wzdłuż siatki od strony sąsiada posadzić jakieś pnącza.
Chodzi mi o to żeby ją ładnie i gęsto zarosło.
Najlepiej jakby była to roślinka kwitnąca, choć niekoniecznie.
Czekam na propozycje.
"Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia!" Wilhelm Raabe, pseud. Jakob Corvinus
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

O pnączach jest osobny dział Forum pt.: powojniki. Na temat każdej odmiany jest tam szczegółowa informacja, o kwitnieniu, warunkach itd. Kwitnące są np clematisy.

Szybko rośnie winobluszcz pięcioklapowy, który ma wąsy czepne, jesienią wybarwia się na czerwono i ma czarne baldachy owoców.
Jest też trzyklapowy, który ma przylgi i może się przyczepiać do murków, ścian.

Zielony z ciemno czerwonymi kwiatami, dość dużymi jest pnącze milin.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”