Irenko ja już po kawce,dzisiaj trochę wcześniej bo Ania już o 5 nie spała,to ja żeby otworzć oko wypiłam kawkę,....fajnie,że masz sąsiadkę z którą pijasz kawkę a i temat macie wsólny,kociaki,moja córka ma 2 koty,najpierw miała jednego a jak poszła do pracy ,to wzięła drugiego dla towaszystwa tego pierwszego,no nie stety nie dopasowały się bo pierszy to już dorosły a ten drugi to smarkacz i skory do zabawy co nie bardzo pasowało pierwszemu,no i była wojna

między kotami ma sie rozumieć.
Co do roślinek to widziałąm Twoje zamówienie,szkoda tylko,że to jeszcze zima bo ja już bym je chciała u siebie mieć
pozdrawiam cieplutko
