Różanka w Sudetach, cz. 2

Zablokowany
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Dzięki za poradę. Może ja w takim razie źle oceniam kolorystykę Munstead Wood? Na żywo jej nie widziałam, a z opisów wynika, że to kolor bordo. Jaka ona naprawdę jest? Nie ma nic czerwieni w sobie?
Tonacja czerwona to w przejściach tonalnych od najjaśniejszego - rozbielonego czyli różowego (ale tylko porcelanowy róż) do bordo/ purpura. Tak rozumowałam i z tego mi wyszło, że czerwienie i borda pasują do siebie, stonowane porcelanowym różem lub bielą (jak u Ciebie Heniu).
Pozdrawiam, Ejka
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Elwi,też tak uważam, wszystko co napisałaś wg mnie też do siebie pasuje. Chociaż czasami ktoś może mieć ochotę założyć rabatę z typowo pąsowych róż.
A to Munstead Wood, fotka raczej wiernie przedstawia kolory

Obrazek
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Munstead Wood bardziej w Lincolnowym odcieniu jak widzę .Piękna to róża tak samo jak Isabel R czy T.Jazz .GDFteż moja miłość ale na odległość i nie wiem dlaczego jej nigdy nie zamawiałam, a podziwiałam ją w realu u Ani[an-ka]
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Fotka piękna i kolor piękny... Hm, ostra czerwień może do niego rzeczywiście nie pasować :( Sama już nie wiem...
Heniu a na samą pąsową rabatę to co byś radziła?
Pozdrawiam, Elwi
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Przymroziło u Ciebie Heniu, u nas na razie zeszło do -15 st trzy dni temu, dziś już jest cieplej, ale mróz wciąż trzyma, do tego mroźny wiatr i nawet z domu wyjść się nie chce.
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

:wit
Oj, nie chce się nie chce. U mnie nie dość, że mroźno, to jeszcze cały czas sypie i zawiewa. Mam już na ogrodzie zaspy za kolana.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

:wit :wit
Jadziu, kochamy się w tych czerwieniach i nie tylko, powiem Ci że już bym chętnie pozbyła się tej zimy, chociaż na razie tylko jedna noc była sroga, -22st., zapowiadają, że w okolicach 12-15 lutego też ma jeszcze mocno przymrozić, póki co mamy -6st.

Elwi , radziłabym prześledzić tą stronę http://www.rosebook.ru/roses/?type=colo ... 1%ED%FB%E5 ,
ja mam na swojej czerwonej rabacie z jednej strony typowo pąsowe przechodzące w jasne borda a te przechodzące w ciemne borda.
Te moje czerwone to wielkokwiatowe Burgund 81, Ena Harknes, Erotica, Dama de Coeur, Mr.Lincoln, wielokwiatowe Nina Weibull, Alain, mam tam też Isabelle R., L.D.B., wszystkie kupowane w kraju, niektóre sadzone po kilka sztuk.
Z typowo bordowych mam tam Astrid G. v H., Munstead Wood, Heathcliff, Dr Jamain.

Aniu, Alutko, u mnie wiatr się trochę uspokoił ale pochmurno i zimno, przesyłam wiosenne wspomnienie Fruhlinsduftu, czekam na nią z utęsknieniem, to moja pierwsza zakwitająca wiosną róża.

Obrazek
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Heniu jesteś jak zwykle niezawodna ;:180 Rosebook odwiedzam, ale nigdy nie próbowałam wyszukiwać po kolorze ;:131 Zaraz tam pobuszuję, oj pobuszuję :tan
Pozdrawiam, Ejka
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Piękna ta Fruhlinsduft ... ;:173 . Tchnie świeżością i lekkością ... ;:118 .
Marzy mi się, ale mam dla niej miejsce jedynie w wietrznym pólcieniu. Jak myślisz Heniu, dobrze byłoby jej na takim stanowisku :? ?

Ciekawi mnie, jaką masz ogólną opinię o Isabelle R.? Chciałabym kupić ją swojej mamie na działkę i trochę się waham między tą odmianą, a Goethe Rose.
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Też mam Isabel pierwszy roczek i jestem z niej zadowolona .Ma piękne ,pachnące kwiaty i o ile pamiętam za bardzo nie boi sie deszczu .Heniu Fruhlingsduft ma moja psiapsiółka i jest nią oczarowana .Nie miałam okazji jej wąchać ,ale podobno cudnie pachnie.U mnie pierwsza kwitnie Maigold ,a potem cała reszta gawiedzi :wink: Oby te prognozy po 15 lutego sie nie sprawdziły
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Rozeto, Isabelle R. mam krótko, od 2012r, na razie nie mam o niej wyrobionego zdania, nie ma jeszcze dużego i zachwycającego krzaczka ale kwiaty ma cudowne, mocno czerwone, mocno pachnące. Mam nadzieję, że z czasem ładnie zbuduje krzak tak jak jej koleżanki z grupy Renaisance.

Jadziu, masz rację Fruhlingsduft pachnie mocno i świeżo, kwiaty ma delikatne w morelowo jasnych kolorach, jak mi nie zmarznie zimą to krzak będzie ogromny, ja też jestem oczarowana tą różą gdy kwitnie, szkoda tylko, że nie powtarza kwitnienia albo powtarza pojedynczymi kwiatami.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Heniu pozwolisz, że wtrącę się do dyskusji mam T,Jazz trzy sezony, jest piękna, zdrowa, kwitnie do mrozów, robię jedynie kopczyk jakoś sobie radzi, u mnie do towarzystwa dostała Elfe - taki patriotyczny duet ;:196
Podobnie mogę powiedzieć o Isabelle R. - przepiękne aksamitne kwiaty, kwitnie praktycznie z małymi przerwami do póznej jesieni, ba jeszcze w grudniu ub.roku miała super kwiaty.

Piękna ta Fruhlinsduft widzę ją u siebie, na razie jednak będę podziwiać jak pozwolisz u Ciebie.
Drepczę po Twoim ogrodzie i trudno mi wyjść, ale po cichutku wracam, pozdrawiam
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Fruhlinsduft ;:167
Wygląda tak świeżo, wiosennie ;:oj , jest tak obsypana kwiatami, że wygląda jak piękny bukiecik w wazonie.
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Witam Was obie Anie :wit :wit
Aniu - Taro, byłam dziś u Ciebie z rewizytą, podziwiałam piękne róże a w szczególności Isabelle R. Też nie mogę się doczekać jej tegorocznego kwitnienia.
Aniu DS, a wyobrażasz sobie 3 -metrowy ogromny krzak w tym kwieciu a zapach wyczuwalny w całym ogrodzie.
Te nie powtarzające kwitnienia choć przez krótki czas w sposób spektakularny chcą nas zachwycić i im się to udaje, szkoda, że z miejscem krucho chętnie bym sobie zaprosiła do ogrodu jeszcze jakieś.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Heniu moim zdaniem to Capitan, dodam jeszcze potrzebuje 4-5 lat aby ładnie się rozhuśtał, u mnie ma tylko kopczyk, a mrozy spore nie zmarzł dotychczas. Ostatnio jakoś myślę, że warto co jakiś czas ciąć radykalnie róże odbijają, lubią cięcie i przy okazji je odmładzamy ale to moja opinia.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”