..raczej niczego nie zauważyłem..wczesniej meszki lubiły w niej przebywać,teraz juz mam spokoj...onectica pisze:ciekawe, że to idzie tak od środka.. Nic Ci tam nie siedzi u nasady i nie podsysa?![]()
..rozważam dalsze zabiegi(podciecie korzeni)i czy zostawić na wiosne chociaż teraz temp. od 8-12 i na zime sie nie zapowiada

Piotr=)..ok niech schnie jak jest..
