Po malinowym chruśniaku cz3

[klarysa]

Nie nabijam się
Tylko cieszę, że coś pokazałaś.
I żałuję, że tak mało robisz zdjęć, masz taki piękny ogród .
Ja niestety mam tylko fotki

[izaziem]

Justynko a gdzie to tak pięknie? Te lampki jakieś znajome...

[Kochammmkwiaty]

Ja widzę piękne fioletowe liatry .....ale ładne

[a_nie]

Justynko a gdzie to tak pięknie? Te lampki jakieś znajome...

Oj ja już wiem, gdzie tak pięknie już wiem, cieszę się, że mogłam to zobaczyć na żywo.

[klarysa]

Będziesz zgadywać, czy mam wkleić fortę właścicielki?

Chciałabym to zobaczyć wiosną ...

[KLEO1]

O jak t przyjemnie ciepełkiem zawiało... Zabawne - żeby zdjęcia znalazły się na forum, musiałaś Iza koleżanki zaprosić do ogrodu. Inaczej niewiele byśmy zobaczyli.

[izaziem]

Justynko nic prostszego Tyle się znamy ale na wiosnę u mnie nie byłaś.
Kleo no przepraszam ale pierwsze zdjęcia po długiej przerwie wkleiłam osobiście

[Lineta]

Oj, jakie wspaniałe kwitnące i zielone kępy! Czy dobrze widzę, że masz tam czerwone i różowe pysznogłówki?

[klarysa]

Liczę na to, że tym razem się uda .

[izaziem]

Linetko to pysznogłówki. I wcale się nie chwaląc mam ich chyba 6 odcieni
Justynko jak są chęci to z realizacją nie będzie problemu

[Wanda7]

Dzień doberek Iza! Jakie piękne ukwiecone rabaty widzę No wspaniały jest ten twój ogród, wspaniały. Jak ja lubię takie bogate rożnorodne nasadzenia. Jakoś się zagubiłyśmy na FO. Będę musiała dokładniej przejrzeć cały ten wątek, bo widzę wielkie zmiany. A że akurat przyniosłam sobie kawę, to idę na dłuższy spacer u ciebie.
Nie oglądaj się kochana na koleżanki, tylko sama wklejaj co tam masz w archiwum i dawaj nam tutaj swoje rozgrzewające widoczki.

[izaziem]

Wandziu długo byłam bez stałego dostępu do neta i zostałam z zaległościami nie do nadrobienia. A myślałam o Tobie bo koleżanka robi mi kurs szydełkowania ... i to mi się tak fajnie z Tobą kojarzy
Dzisiaj moje cudne, srebrne autko się zbuntowało i nie odpaliło Basenu nie było Dobrze, że mi to zrobił w domku a nie w terenie.

[Wanda7]

Witaj z rana!
Szydełko to ja już odstawiłam, bo nie mam gdzie kłaść tych robótek. A zresztą jakoś mi się wzrok ostatnio popsuł. A propos, zobiłaś tę narzutę ecri, o której kiedyś mówiłyśmy?

[izaziem]

Wandziu ta włóczka była dla moje przyjaciółki na 25 rocznicę ślubu do samodzielnego wykonania Ona robi piękności dla wszystkich w koło a sama nic nie ma. A ja teraz mam nowy stół i ławę [nowe wymiary] i mi nic starego nie pasuje. Rozdałam nawet moje ukochane krzyżykowe obrusy w maki i w tulipany i w listki Poszły w dobre ręce ale jednak troszkę żal... A z oczami to wiadomo jak jest po tych kilku dziesiątkach lat
Dzisiaj miały być w lidlu lupy ze światełkiem, ale przez zbuntowane auto nie dojechałam

[Grazia]

Iza gdzie jeździsz na basen?