Kwiatki Tereski cz.6

[sweety]

Własną siostrę? Nie, ale postraszyć mogę

[tesia39]

Jadziu, to jak widzisz bliziutko masz
Aniu, tylko za mocno jej nie strasz bo się zacznie jąkać

[raflezja]

Tesiu!
Dzięki za piękną fotorelację!
Chciałoby się tam pobyć trochę...
Niestety u mnie w Krakowie palmiarni nie ma a ogród botaniczny jest teraz zamknięty.
Zazdrość mnie zżera.

[pomidorzanka]

Tesiu, oczywiście wycieczka bardzo owocna w zdjęcia.

Szkoda tylko że nie bardzo jest tam co kupić po normalnych cenach.

Jednakże czas dobrze spędziłaś, na pewno tego nie żałujesz, i masz moralną przewagę nad tymi, którym nie chce się wyjść z domku na taki mrozik

[tesia39]

Iwonko, nie zazdrość tylko przyjedź do Łodzi
Agatko, w palmiarni jako takiej nic kupić nie można niestety, tylko w sklepiku który się przy niej znajduje, a tam ceeeeny

[pomidorzanka]

Dlatego piszę Tesiu, bo czytałam u Olka o tym procederze, no ale cóż, ludzie z czegoś muszą czynsz zapłacić.

[Fraszka_1]

Ale super wycieczkę sobie zrobiłaś kuzyn stefanotisa bardzo ciekawy

[fiskomp]

Tesiu śliczne aglaonemy są w twojej palmiarni, normalnie w handlu jest ze cztery odmiamy reszta prawie nieosiagalna ...ehhh idę pomęczyć Pati może ona coś ma z tych klimatów..

[x-F-7]

Kochani cudownie jest w Palmiarniach, to prawda, szkoda tylko ,że nie rozmnażają roślin i ich nie sprzedają...w Gliwickiej Palmiarni też jest mnóstwo pięknych okazów...do popatrzenia.

No cóż w hurtowni i u mnie ostatnio bieda z roślinami, co jade to ten sam zestaw, nic nowego...myślę,że koło walentynek lub dnia kobiet będzie coś więcej

[gosiaczek12a11]

Wide że udana wizyta w palmiarni , zielone pragnienia choć troszeczkę zaspokojone
Zdjęcia i nam się pozytywnie udzielają Ależ tam musi być ciepło

[elcia1974]

Fajna wyprawa do Palmiarni. Też bym chętnie tak sobie połaziła na poprawę humorku.
Tym bardziej, że tyle tam slicznych obrazkowatych
Szkoda tylko, że ja do Palmiarni mam kawałek i jakoś ciężko nam idzie planowanie tej wycieczki
Może bliżej wiosny

[tesia39]

Natalko, lubię chodzić do palmiarni, to takie odprężające
Beti, chyba potrzebuję mniej tlenu, bo jakoś daję radę i nie charczę jak ten z dowcipu
Basiu, fakt mnie też one zachwycają
Pati, niestety nie chcą sprzedawać sadzonek
Gosiu, ciepełko tam jest i bardzo duża wilgotność powietrza, tak że na początku trochę ciężko się oddycha, ale po chwili organizm się przyzwyczaja i pozostaje sama radość na widok pięknych roślin
Elu, ja jakoś nigdy nie planuję wyprawy do palmiarni, po prostu rano Olek zadzwonił z pomysłem wycieczki i już byliśmy w drodze

[elcia1974]

Tylko Ty Tereniu masz o tyle lepiej, że mieszkasz wtym samym mieście, gdzie jest Palmiarnia.
W takim wypadku i ja działałabym spontanicznie. Moja najbliższa Palmiarnia to jakieś 80 km. jazdy w jedną stronę,
więc muszę eM-ka specjalnie urobic, żeby mu się chciało.

[ewa_rozalka]

Tereniu nie wiem dlaczego nie zaglądałam tu do Ciebie ,więc nadrabiam ,a właściwie nadrobiłam .Masz wiele pięknych roślin ,aż się zadziwiłam .Ja cierpię z braku miejsca oraz słonka ,drzew mam bardzo dużo
dokoła i zacieniają mi trochę ,ale też mam parapety zawalone .U Ciebie cudeńka na oknach ,pięknie .
Pozdrawiam Cię Teresko ,trzymaj się ciepło

[Agnisia31]

Tereniu super zdjęcia.
Fajną wyprawę do Palmiarni sobie zrobiłaś.
Ja chyba też w końcu się tam muszę wybrać.
Kurcze tak blisko, a nie ma kiedy tam pojechać