
Moje kwiaty od A do Ż cz.4
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.4
Straszne to jest, ale już w październiku czytałam ze w lutym maja takie silne mrozy przyjść.Mam nadzieję ze jednak się nie sprawdzi
.

- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.4
Fajne takie wspomnienia , gdy na dworze hula wiatr i jest w tej chwili -10*C ...( ja , jakbym nic nie zauważała ...wlepiona w ekran )...Wszystko zlodowaciało po deszczu , a na to spadł lekki puszek śnieżny ...to za mało , by roślinkom było ciepło . Róże mam dobrze opatulone , ale ...nie wiem , czy w środku , po takich dniach ciepła , wówczas , gdy temp. były mocno na plusie - nie zaczęły krążyć soki w łodygach . Wiosenne siedziały w ziemi , nie wychylając swych nosków ...ale pierwiosnki - te poczuły wiosnę ...i kwitły w najlepsze .
Nie tęsknię i nie lubię zimy ...ale - jak powiedziała P.Minister...sorry - taki mamy klimat ...zima powinna być zimą , a wiosna , lato bez anomalii pogodowych ...Kiedyś , gdy miałam kilka lat - a było to pod koniec lat pięćdziesiątych - to dopiero były siarczyste mrozy , szyby marzły w domu - c.o. nie było , tylko piece kaflowe , na których Mama ogrzewała pierzyny , by nas nimi okryć - mało kto chorował , na nartach się jeździło ...spodnie były na pupie sztywne od zamarzniętego śniegu ...nikt nie narzekał ...a teraz ...no , cóż - co pokolenie , to rodzi się słabsze , mniej odporne .
Serdeczności Reniu

Nie tęsknię i nie lubię zimy ...ale - jak powiedziała P.Minister...sorry - taki mamy klimat ...zima powinna być zimą , a wiosna , lato bez anomalii pogodowych ...Kiedyś , gdy miałam kilka lat - a było to pod koniec lat pięćdziesiątych - to dopiero były siarczyste mrozy , szyby marzły w domu - c.o. nie było , tylko piece kaflowe , na których Mama ogrzewała pierzyny , by nas nimi okryć - mało kto chorował , na nartach się jeździło ...spodnie były na pupie sztywne od zamarzniętego śniegu ...nikt nie narzekał ...a teraz ...no , cóż - co pokolenie , to rodzi się słabsze , mniej odporne .
Serdeczności Reniu


Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.4
mamafrania..witam
No cóż zostaje nam tylko poczekać..i zobaczymy co luty pokaże..dzisiaj paskudnie zimo..ale prószy śnieg:)
Jagodka..witaj kochana...
..no cóż można rzec ...że to fakt taki mamy klimat i już tak bywało..więc dziwić się nie ma czemu.Ja też pamiętam zimy takie że hej..i śnieżne i mroźne..tyle że wtedy nie miałam ogrodu,kwiatów,krzewów..i inne było to moje zmartwienia
Te rośliny co są w ziemi myślę że dadzą radę..gorzej z krzewami które już zaczęły wegetację..one mogą ucierpieć najwięcej.Przeraża jednie myśl o -35 i więcej...bo wtedy nasze krzewinki nie przyzwyczajone do takich mrozów.Dwa lata temu kiedy tak przez trzy tygodnie było po -30..trochę potraciłam ich.Zobaczymy więc co tera będzie
Wracając do Twoich słów " tylko piece kaflowe , to było dobre czasy..bo ciepło dawały a teraz jak tylko prądu braknie to katastrofa..bo niby centralne nie gaz ale piec bez prądu nie ruszy.I tak są dwie strony medalu..
Oby tylko zima była krótka i wiosna była wiosną..
więc idę do kolorów z Lipca..na ocieplenie..bo za oknem naprawdę zimnica,,

Moja ulubiona Czarna malina..


Jagodka..witaj kochana...



Wracając do Twoich słów " tylko piece kaflowe , to było dobre czasy..bo ciepło dawały a teraz jak tylko prądu braknie to katastrofa..bo niby centralne nie gaz ale piec bez prądu nie ruszy.I tak są dwie strony medalu..


więc idę do kolorów z Lipca..na ocieplenie..bo za oknem naprawdę zimnica,,


Moja ulubiona Czarna malina..


- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.4
Liliowce to pierwsza choroba, na jaką zapadłam na forum. A w tym oku znowu dokupiłam kilkanaście odmian 

- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.4
Jakie tu piękne lato!
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.4
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.4
Z zapowiedzi arktycznych mrozów juz sie wycofali i z tego, co widziałam luty zacznie sie 'na plusie'
Mimo to wolę kolorowe zdjęcia 


- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.4
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.4
Na mnie też źle działa biel chyba bo zaczęłam wstawiać zdjęcia z lata.Zapomiałam już ile kwitnień miałam.
Powojnik jest piękny i tak nagle się ciepło zrobiło po oglądaniu Twoich zdjęc
Powojnik jest piękny i tak nagle się ciepło zrobiło po oglądaniu Twoich zdjęc

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.4
Lilie i liliowce - cieplutki lipiec w kolorach słońca. Gdzieniegdzie różane kwiaty i pączki. Wyprostowane główki makówek. A wszystko razem w zgodnej harmonii. Pięknie 

- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.4
mamafrania..Dziękuję..
..wiesz że mnie też jakoś te kolory lata bardziej uspokajają...zwłaszcza że dzisiaj na kolejnego przyjaciela idę pogrzeb.
smutne to życie a rak zbiera kolejne żniwo
Był prezesem na jedynym z naszych ogrodów działkowych.Miał piękną działkę i kochał kwiaty..teraz to my zaniesiemy je jemu.....
wanda7..Witaj Wandziu dawno Cię u mnie nie było..tym bardziej cieszę się z Twojej wizyty i dziękuję..miło mi
Pada śnieg..mrozik trzyma..czyli książkowa zima dzisiaj..
Kolejne lipcowe..



-- Wt 28 sty 2014 11:52 --




wanda7..Witaj Wandziu dawno Cię u mnie nie było..tym bardziej cieszę się z Twojej wizyty i dziękuję..miło mi

Pada śnieg..mrozik trzyma..czyli książkowa zima dzisiaj..
Kolejne lipcowe..






-- Wt 28 sty 2014 11:52 --

