No faktycznie Iza masz niezły orzech do zgryzienia.
Z basenem była prosta sprawa--->oczko.
Z bunkrem to moja pierwsza myśl była taka--->zburzyć dziadostwo!!!
Będzie miejsce na kącik rekreacyjny kolo murowanego gryla.
No ale ponieważ zobaczę bunkier dziś na własne oczy,może zmienię zdanie.
Może faktycznie twój pomysł też będzie niezły a sam bunkier przyda się do
[ponieważ nie masz piwnicy] do przechowywania np.cann.
Mówiłaś mi,że we wnętrzu bunkra jest śmietnik i wilgoć.
Może jakby zrobić wentylacje to nie będzie wilgoci?
Może tam już są otwory wentylacyjne tylko pozatykane?
Czy wiesz może co to za budowla była wcześniej?
Czy u góry widzę jakieś pręty?
Już ktoś zaczął rozbiórkę tego "cuda?"