Witam - co prawda cieplutko , ale mroźnie , z temp. -10*C i opadami drobnego śnieżnego puchu
.
Zaszalałam ...słuchając "
Without You " ,
Harry Nilssona ...tak się rozpędziłam , że ...wklepałam ciut za dużo wspomnieniowych fotek ...więc ...zapraszam . Taka okazja zdarza się raz , na ...jakiś czas
Przeżyjmy to ...jeszcze raz .
Elżuniu ...nawet nie wiesz jak mi przykro , że noc masz za sobą nieprzespaną ...być może ...jest to związane ze zmiana pogody ...ja śpię tak mocnym snem , że ...wyniesiono by mnie razem z łóżkiem - a ja spała bym dalej
...to po lekarstwach , które piję na noc ...normalnie nie mogę rano wstać o przyzwoitej porze . Druga sprawa , że chodzę spać dosyć późno ...przeważnie po 24.00 ...
Mnie przybijają smutne wydarzenia - a co za tym idzie - spadek nastroju , lęk , niepokój . Wczoraj zmarł młody człowiek ...przed wyjściem do pracy ...rozległy zawał
...Pracował w delegacji , we Wrocławiu , znałam go dobrze , to był syn mojej nauczycielki fizyki , z podstawówki .
Eluś , mam problem zanim zasnę ...muszę spać na boku , z głową ułożoną na ręce prawej , nie słyszę wtedy walenia serca ...niestety - na to nie ma rady ...pytam lekarzy ...dlaczego
- nic z tym zrobić nie można ? Ciśnienie mam niskie - arytmia serca daje takie symptomy ? Nie wierzę ...do tej pory nie odczuwałam ...może to związane jest bardziej z nerwicą i niedoczynnością tarczycy ?
Przygoda z heliotropem - pouczająca - zastanawiam się tylko - czemu stał na posadzce ? Ja na pewno bym w niego wlazła ...bo ganiam jak torpeda . Ostatnio tak się stało ...pastując Sidolux-em w kuchni przesunęłam lekko stół ...a na nim stała 5 litrowa butla z wodą - oczywiście spadła z hukiem rozlewając się po całej wypastowanej części ...pastowałam kolejny raz - po zebraniu wody i wysuszeniu posadzki .
Buziaki prze serdeczne
...
.
Tym razem ...wybieraj spośród tych ...
Reniu ...ależ mnie tak nie przeceniaj ...
... to są wg mnie rzeczy , które każdy potrafi ...trzeba tylko chcieć - a ja jestem uparta i sama sobie chcę udowodnić ,że to nie jest takie znowu trudne . Trochę wyobraźni i ...gotowe .
Oj , masz rację - to fakt , ze żal każdej roślinki , gdy odejdzie po zimie - zwłaszcza , że w sezonie dbaliśmy o nią . Miałam tak z gunnerą - chuchałam , dmuchałam , a nawet rosła w donicy ...a potem zwyczajnie zdechła ...może za bardzo się starałam ?
Kolejne wspomnienia ...może Ci się spodobają ?
Gosieńko i ja uwielbiam te maleństwa , a wszystko zaczęło się od
primula x pubescens i primula auricula , Soldanella carpatica i Hepatica nobilis . Są niby takie niepozorne - ale ileż w nich wdzięku . Irysy SDB też mają to coś w sobie , a zwłaszcza odmiany o ciekawych płatkach i kolorach ...mam ich osiem odmian .
Kolejny dla Ciebie ....może tym razem ..Cambridge - syberyjski i TB ...ale jaki
- zapomniałam ...wizytówkę śnieg przysypał
...może to Wabash ?..zgaduję
Lideczko ...
...jaka tam ze mnie encyklopedia ...lubię tylko czytać i przyswajam szybko / zapamiętuję to , co mnie zwyczajnie kręci . Lubię być dobrze poinformowana ... a dziedziny są różnorakie ...z przewagą przyrody i medycyny ... miałam kiedyś lekki poślizg ...czyt. do czynienia z powyższą .
Jak nie będziesz mogła sobie poradzić ...pytaj , znajdziemy rozwiązanie ...
Przypadnie Ci do gustu któraś z dam ?...bierz , którą chcesz
. Moje róże ...mają dopiero 9 miesięcy ...aktualnie , bo kupiłam je w ub .roku , na wiosnę .
Ewuniu ...szybciej zleci ten martwy czas ...biało , mroźnie ...oby rośliny , które są dla nas esencją życia przeżyły w dobrej kondycji ...a robactwo odeszło w zapomnienie ...
Wybrałam dla Ciebie ...agapant i widoczek , po przekątnej ...trochę tego i owego ...
Uleńko ...mam super propozycję ...kolejny raz na południe zawitasz Ty osobiście i ...wybierzesz sobie ( jak w samoobsługowym markecie
) ...co ci się spodoba ...a potem ja zabiorę się z Wami i ...po mnie wpadnie M ...w okresie wakacyjnym oczywiście ..po Oliwkę jadąc ...Prawda , że dobrze wymyśliłam ? Gorzej , jak będę zmuszona się tłuc z roślinkami , bagażem i Oliwką ...autobusem
...
Commelina tuberosa ...i taki sobie widoczek z agapantem i znakiem drogowym w tle ...
Jadzieńko ...ależ mnie zadziwiłaś ...zdolności trzeba mieć wyjątkowe ..by cierpliwości starczyło ...ja odpadam w takim razie ...wolę swoje filcowanie
. Primula już jest Twoja
...Dawn Ansel ...zwie się ona - chyba o tę pełną Ci chodzi , prawda ?
Martwi mnie fakt ...że brakuje mi już uśmieszków/ikonek ... więc będę ...reglamentowała ...jak w czasach PRL - u .....
Tereniu ...wszak wiesz , ze gdy nabierze ciała to ...wiadomo co
.
Sama już nie wiem , co mi wpadło tym razem dla Ciebie ? Chyba liliowiec i ..błękitne dzwoneczki ...w sam raz dla Ciebie ...
Ania ? ...A gdzież to się dziewczyno podziewałaś ...różane dylematy za mną .
Dorotko ...popatrz ...musiałaś u mnie Sławka przydybać ...
Sławku , Ty ..skromny ...myślał by kto ...mając taka kolekcję irysów ...raczej mi na takiego nie wyglądasz . Subtelny róż skrętnika nie przypadł Ci do gustu ...a przecież pewna część garderoby rzadko bywa różowa ...Hani na pewno się ten kolor s[podoba ...delikatny ...jak Ona .
Ażurowa primulka sieboldii" Snowflake "...no cóż , niech stracę ...a tymczasem ...dla Ciebie zwykłe liliowce ...ale dla mnie najpiękniejsze ...
Dla miłych Gości ...pozostałe roślinki ...misz - masz ...róże i reszta ...
Ketmia syryjska i ..Psianka Rantonetti .
A to ...kolejne róże ...
Przepiękna " Isabell Reneissance " ...kto ją ma - wie ,że warta zachodu ...krynolinowa , niczym Carmen Bizeta ...pięknie się " starzeje "i długo trzyma kwiat ...z dedykacją szczególną dla
JagiS
Fuksja , pelargonia , liliowiec i powojnik Ville de Lyon ...czy jakoś tak ...
Sesja ..Stephanie Baronin zu Guttenberg...zakochałam się w niej ...
Balkonówka ...milin ..eukomis
Rzut okiem na irysy ...
Najpiękniejszy Kwiatuszek z mojego ogrodu ...ach , tyle jeszcze miesięcy do wakacji ...
I to już koniec ....dziękuję za uwagę ...i tutaj ...buziaki , papatki , tulaski ...
praca w ogrodzie by mnie zrelaksowała ale do tego jeszcze daleka doga . Heliotropa wysiałam na próbę , trudno było uwierzyć ,że cokolwiek wzejdzie a tu zonk jest 
stał w łazience na podłodze , jakoś tak przez przypadek zaczepiłam odkurzaczem i ....... chyba ze 4 sztuki się utrzymały reszta uległa nieszczęśliwemu wypadkowi 
mam jeszcze nasionka , wysieję w późniejszym terminie i będę bardziej uważać 
Możesz tak szaleć częściej. 
A błękitne dzwoneczki... Po prostu bomba. 
od jakiegoś czasu się mi ciut poprzekręcało , wina leków hormonalnych 
...chociaż taka pociecha . A ...skoro masz ogrzewanie podłogowe , czy nie lepiej łazienkę przekształcić w mnożarkę ? 
- masz rację - wkładam nie tylko serce , ale i sporo czasu ... wszak ogród jest dla mnie czymś więcej , niż tylko otoczką domu .
Cudowne fotki i wielu z nich nie widziałam ,obiecałam sobie ,że jak tylko zrobi się ciepło wproszę się na kawkę z kawką.Na magnoliowe święto ...trafię bez trudu 
. Od wczoraj siedzę i robię zamówienia na róże 
