Witaj Hanuś. Grzybki chyba dzisiaj usmażę, bo dawno takich nie jadłam, a rodzinka uwielbia smażone z cebulką
Jutro jak nazbieram więcej, to zamrożę albo pójdą do suszenia
Oleńko , widzę że biegasz po lesie za grzybkami . To moje ulubione zajęcie w sezonie jesiennym . Kocham las - zbieram grzyby wiadrami a potem rozdaję po rodzinie , bo moja rodzinka nie jest w stanie tego przejeść. :P :P :P
Martuniu Ty zbierasz wiadrami, a ja po pół wiaderka i wydzielam rodzinie, troszkę do smażenia, a reszta do suszenia.
Grzyby na mój widok chyba chowają się
Witaj Martuniu Jak jest miłe towarzystwo, to jest zawsze fajnie , ale wszystko co dobre, szybko się kończy. Mój urlop też się kończy i w poniedziałek do pracy