Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

dyrydyry7 pisze:a do tego jak posadzisz w ziemi ze sztucznymi nawozami i nie będziesz podlewać to zasolenie drastycznie rośnie
Uwielbiam teorię o dwóch azotach, dwóch potasach i fosforach. W jednych nawozach atomy azotu są naturalne w innych sztuczne. :lol:
Jeśli ziemia z kompostu czy zwykła gleba coś w sobie zawiera z tych składników, to podlega tym samym prawom fizyki co i podłoża torfowe. Zatem w miarę ubytku wody wzrasta stężenie rozpuszczonych w niej soli. Chyba, że nie zawiera nic.
Nic nie stoi na przeszkodzie by każdy działkowicz u siebie zafundował sobie pryzmę ze skompostowanym obornikiem końskim z przeznaczeniem do rozsad. Tylko czy każdego na to stać ?. Większość w miastach może sobie o oborniku pomarzyć . Nie każdy też ma u siebie glebę o takiej żyzności i takiej strukturze, która wprost nadawałaby się jako podłoże do rozsad.

W gruncie rzeczy popieram Twój apel o używanie gleby z własnego pola do produkcji rozsad. Popieram dlatego, że nic tak skutecznie nie wyleczy z niemądrych pomysłów jak własne przykre doświadczenia.
dyrydyry7
500p
500p
Posty: 603
Od: 21 sty 2014, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Taka "ziemia ogrodnicza" czy jak to się nazywa, to torf wysoki,odkwaszony, wymieszany z nawozami sztucznymi, z punktu widzenia producenta to towar idealny, tani, lekki w zasadzie bez patogenów, do tego cała lista makro i mikroelementów, patrz wyżej, więc klient kupując myśli co najmniej ,że złapał pana boga za nogi.
Niestety z punktu widzenia kosumenta sprawa znacznie gorzej wygląda bo torf ma silne właściwości higroskopijne, wchłania znacznie więcej wody niż sam waży, i jednocześnie może też wyschnąć na wiór.
Poziom minerałów a więc i też zasolenie mierzy się w roztworze wodnym, jeśli torf wyschnie to zasolenie drastycznie wzrasta, podobnie jak woda w szklance , jak wsypiemy trochę soli to będzie trochę słona ale jak woda wyparuje to zasolenie roztworu będzie rosnąć.
Nic podobnego nie występuje w zwykłej ziemi bo ona tyle wody co torf nigdy nie wchłonie.
Poza tym zasolenie w mojej ziemi nie wzrośnie głównie z tego powodu, że jej tam nie ma, mój kompost robię z resztek typu obierki, a ja nie mam zwyczaju solić ziemniaków przed obraniem.
Taki kompost to żywa próchnica, która nie potrzebuje żadnych dodatkowych nawozów a żaden obornik nie jest do niczego potrzebny.
ABan
500p
500p
Posty: 988
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Z tego co się orientuję, to w kompoście jest zazwyczaj mało potasu. Kompost zawiera natomiast dużo więcej patogenów niż torf wysoki, co dla siewek może być zabójcze.
Pozdrawiam
Adam
dyrydyry7
500p
500p
Posty: 603
Od: 21 sty 2014, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Bardzo możliwe, że jest mało potasu ale akurat potas specjalnie nie jest potrzebny siewkom , w ogóle za duzo nawozów nie jest im potrzebne, siewki muszą osiągnąc swoją wielkość, w miarę korzenie i idą do ziemi i wtedy muszą dostać dobrą ziemię.
Zawsze stosowałem kompost do rozsady i nie pamiętam, żebym kiedykolwiek miał jakieś problemy, w tym roku liczyłem kiełkowanie na jakieś 95 % , w miarę wzrostu wypadło mi jeszcze chyba ze dwa, więc może jeden czy dwa procent mniej, za to pamiętam, że kiedyś wpadłem na "genialny" pomysł zasilenia azotem rozsady, coś na kształt, żeby było lepiej niż jest i miałem w rozsadzie armagedon, z połowa padła
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

dyrydyry7 pisze:akurat potas specjalnie nie jest potrzebny siewkom ,
Myślę, że wprowadzasz towarzystwo w błąd
Zawartość składników pokarmowych w 1 litrze podłoża przeznaczonego do przygotowania rozsady powinna wynosić: N - 150 -200 mg, P- 120- 180 mg, K- 300 mg, Mg- 60 mg, Ca- 2000 mg i pH - 6,0- 6,3.
http://www.uprawyekologiczne.pl/283_Prz ... idora.html

Nie są to liczby wzięte z powietrza a zostały opracowane w drodze żmudnych badań przez głowy mądrzejsze niż moja i Twoja razem wzięte.
Awatar użytkownika
maika
1000p
1000p
Posty: 1026
Od: 15 paź 2012, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

:wit
Spontan, zaczynają Ci się takie same problemy jak u mnie zeszłej wiosny kiedy posadziłam swoje pomidorki w zbyt "bogate" podłoże.
Później wyglądały już tak jak na zdjęciu zamieszczonym przez forumowicz. Udało mi się je uratować przesadzając wszystkie roślinki do zwykłego kompostu z ogrodu. Przy okazji dziękuję forumowicz jeszcze raz za zdiagnozowanie mojego problemu w zeszłym roku, jak to mówią człowiek uczy się całe życie :;230.
Spontan
50p
50p
Posty: 86
Od: 14 maja 2013, o 13:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DE

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

;:7

maika korzystając z okazji razem z Tobą dołączam sie do podziękowań forumowicz za cenne porady i ogólnie że jest na tym forum
a zwłaszcza za cierpliwość co do niektórych

Postanowiłem pozostawić moje dwa maluchy do experymentow..podlałem pewnym specyfikiem i widzę poprawę tzn. nie jest gorzej...wcześniej dosyć szybko
postępowały zmiany chorobowe na liściach...a wiec teraz już nie naświetlam tylko naturalne światło i preparat do ukorzenienia...roślinki jakby się zatrzymały
i idą w korzeń(mam nadzieje)..już cztery kolejne Tiny czekają na wybicie i wtedy zapodam odpowiednia ziemie
Mam dwa kompostowniki plastikowe ;:333 Zrobię również probe z kompostem..zobaczymy..

....z chęcią bym zdiagnozował ziemie ale u mnie ta przyjemność kosztuje około 100Euro...do tego mam rzeczkę i teren trochę pochyły i
w ogóle masakra..ziemia jak wyschnie to jakby taki piasek a jak mokra to strasznie brudzi...można wysłać do PL ziemie i odpowiedz otrzymać on-line?
Ordo et pax
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Spontan pisze:Mam dwa kompostowniki plastikowe ;:333 Zrobię również probe z kompostem..zobaczymy.
Mam nadzieję, że nie jest to kompost z ostrużyn ziemniaczanych :D

Takie praktyki przypominają przejście przez jezdnię na czerwonym świetle. Może się udać, ale każde przejście może być ostatnim.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8131
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Spontan pisze:;:7
...można wysłać do PL ziemie i odpowiedz otrzymać on-line?
Kombinuj , jeśli masz rodzinę w Polsce to podeślij albo podaj przez kogoś do rodziny, ewentualnie dobrych znajomych, którzy zawiozą Ci tę ziemię do najbliższej Stacji Chemiczno- Rolniczej. A wyniki mogą Ci wysłać e-mailem.
Też dawałam ziemię do zbadania z USA, ale nie wiozłam tylko przezornie wysłałam w paczce z ciuchami pojemnik plastikowy (1 litr). Po powrocie do kraju zawiozłam do Rzeszowa i w ciągu tygodnia otrzymałam wyniki. Gorąco Cię do tego namawiam, można się dowiedzieć czasami ciekawych rzeczy o swojej glebie.
Pozdrawiam! Gienia.
dyrydyry7
500p
500p
Posty: 603
Od: 21 sty 2014, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Z tym potasem chodziło mi o to, że jego brak jest ważny kiedy pomidor zaczyna dojrzewać, a jeśli chodzi o problem z rozsadą to trzeba odpowiedzieć sobie co jest bardziej niebezpieczne dla rozsady, brak jakiegoś składnika w kompoście , co może opóźnić rozsadę o kilka dni czy przenawożenie i w konsekwencji uschnięcie całej roślinki, moim zdaniem gorsze jest to drugie
Dobry kompost powinien leżeć z kilka lat, żeby go dżdźownice przerobiły i wtedy jest idealny
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

dyrydyry7 pisze:jego brak jest ważny kiedy pomidor zaczyna dojrzewać,
Czy Ty nie rozumiesz mowy pisanej ?
Zawartość składników pokarmowych w 1 litrze podłoża przeznaczonego do przygotowania rozsady
Widocznie dla rozsady też jest ważny skoro potrzeba go aż 300 mg/l.

A tak w ogóle to chcesz nam chyba udowodnić, że najlepszym sposobem uprawy jest uprawa w ciemno.

Oddaj swój kompost do analizy a zobaczysz, i my też, co w nim jest.
Awatar użytkownika
offca11
200p
200p
Posty: 247
Od: 4 mar 2013, o 07:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pod Krakowem

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

forumowicz pisze:Wiem, że to zginie w tłumie ale co mi tam......

http://poradnikogrodniczy.pl/ziemia-do- ... nasion.php

Tak do wysiewu jak i do dalszej uprawy balkonowej nie kupujcie ziemi w której jest więcej niż 0,6 kg/m3 nawozu. W takiej uprawie nie trudno jest o zasolenie a w konsekwencji uszkodzenie korzeni ponieważ występują duże wahania wilgotności
forumowicz jeśli mogę to i tutaj wkleję. Poza tym zapraszam do wątku "Czym nawozić pomidory" - podwieszony na górze, tam forumowicz wyjaśnił wszystko na temat podłoży do wysiewu. Prościej się już chyba nie da.
Za to ja już po dwudniowej lekturze, setki stron forum za mną, a dalej jestem głupi na temat chemicznej ochrony. Ma ktoś jakiegoś linka gdzie jest opisane od podstaw jak to wygląda?
Pozdrawiam Mateusz
Esmeralda
500p
500p
Posty: 541
Od: 12 maja 2008, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Mateusz, zerknij tu, druga strona, kilka spraw "w pigułce".

A najwięcej tutaj.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

To co podała Esmeralda jest w podwieszonym wątku, jak możesz mówić, że nie ma ?
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=52707

drugi post i potem następny jest o środkach ochrony- chemii
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
offca11
200p
200p
Posty: 247
Od: 4 mar 2013, o 07:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pod Krakowem

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

jokaer ale ja nie powiedziałem, że nie ma tylko prosiłem o pomoc w znalezieniu. Dziękuję, faktycznie jest tu sporo wiadomości w pigułce, jakoś to przeoczyłem.
Pozdrawiam Mateusz
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”