Moje ogródkowe zmagania cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Lulka, nieźle zbajerowałaś tego policjanta ;:306

Czekam na wyniki piątkowego spotkania! Ciekawa jestem bardzo efektu ;:oj
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Ostatnio nasz elektryk powiedział złotą myśl :lol: Jego znajomy kilka lat wcześniej wybrał kolor pokoju i pomalował- tym razem wybierała żona, on się kompletnie nie wtrącał-jedynie zajął się malowaniem.. Stwierdził, że po poprzednim malowaniu przez wszystkie lata słuchał, jaki brzydki kolor wybrał- to teraz postanowił, że szczęśliwa żona to spokój w domu :lol:
Mój Mąż stosuje mniej więcej tą samą zasadę- jako facet przywiązuje mniejszą uwagę do szczegółów, a są pewne rzeczy na których mi bardzo zależy- to robimy jak ja chcę- ja szczęśliwa, a Mąż ma spokój :D

Bardzo jestem ciekawa piątkowego spotkania ogrodowego!

Z przejeżdżaniem koło FP i wstępowaniem- ja na szczęście nie mam tego sklepu po drodze- za to mijam w drodze na działkę co najmniej 3 ogrodnicze.. jak przy dwóch pierwszych jakoś daję rade, to przy ostatnim prawie mam łzy w oczach- raz nawet zawracaliśmy bo koniecznie musiałam coś kupić- chociaż jedną cebulkę :;230
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Cześć i czołem wszystkim :wit
Jak dzisiejsza pogoda? U mnie troszkę słonka wyszło, więc od razu lepiej. W dodatku jutro piątek, czyli mój ulubiony dzień tygodnia, no i...... :heja bliżej projektu :D
Małgoniu wyślę PW ;:168, warto zajrzeć, bo na prawdę mają piękne rzeczy ;:170
Kasiu policjant był ludzki i co najważniejsze bezinteresowny. Daaaawno już mnie nie zatrzymali, więc praktyki nie mam, ale kilka razy mi się trafiło i nie koniecznie zawsze było sympatycznie. Nie znoszę służbistów, oczywiście za ciężkie wykroczenia jak najbardziej kara się należy, ale ja? Nikomu nie wadzę, nic złego nie robię, uczciwa jestem do bólu. Nie zauważyłam, że mi światło padło w jednej lampie i trójkąta nie miałam :oops: Jutro napiszę co piszczy w sprawie projektu :heja, to będzie pierwsza konkretna rozmowa.
Moniu złota myśl ;:333 mój M też się do niej stosuje ;:112 Kiedyś mi powiedział i to już pisałam, że on jest szczęśliwy jak my jesteśmy obok i jesteśmy szczęśliwe-jemu więcej nic nie potrzeba. Co prawda zavetował ostatnio malowanie wszystkiego na biało. W przedpokoju przemalowałam drzwiczki od machiny domowej, czyli korków i półkę pod nimi. Stwierdził, że za biało. Kurde sama sobie strzeliłam gola, bo jakbym zostawiła wszystko do wyjazdu, to by nic nie powiedział i musiał z tym żyć:roll:. Doszliśmy już do porozumienia, więc nie jest źle, ale nie do końca po mojemu.
Ciesz się, że takiego sklepu nie masz, ja mam zawsze jakiś w zanadrzu, jeden obok Kasi Magenty, więc rowerem dojeżdżam w 15 min ;:223 Ogrodniczymi jestem otoczona z każdej strony.., jaką drogą nie pojadę tam ogrodnik ;:202 Hihi jak w horrorze ;:306

Zaciekawiły mnie ostatnio takie mini konstrukcje ogrodów. Mam chetkę spróbować zrobić coś takiego w skrzyni

Obrazek
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Magda odnośnie projektu nie tylko ja jestem ciekawski :wink:
Mam nadzieję że z detalami będziesz z przyjemnością zdawać nam relację z przebiegu od początku projektu poprzez jego realizację. Dobrze że zdecydowałaś się na profesjonalne wsparcie :D
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Madziu- kompozycja w donicy- bomba!! Gdybyś nie napisała, że to donica to chyba bym pomyślała, że to wizualizacja ogródka, czy jakaś makieta.. Dopiero po chwili się dopatrzyłam brzegu donicy ;:14
Bardzo ciekawe i przyciągające uwagę ;:138
Otoczona jesteś ogrodniczymi- ahha, to masz ciężko. U nas na sąsiedniej ulicy też niewielki ogrodniczy- poszłam jesienią po końcówkę do szlauchu a wróciłam z gailardią :lol: Na szczęście wybór maja niewielki, to nie ma większego problemu.. Chociaż któregoś dnia poszłam tam, mówiąc Mężowi, że idę na spacer i wpadnę popatrzeć "co dają w ogrodniczym".. skończyło się tak, że dzwoniłam po Męża, żeby przyjechał mnie odebrać bo sama się nie zabiorę :;230
Ależ nasi Panowie mają do nas cierpliwość :D
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Januszu taki jest plan, mam nadzieję, że nie zawiodę
Monisiu mój generalnie nie narzeka i w sumie tylko spytał po co zmiana ogrodu skoro ten jest ładny, ale nie dociekał-mojej mamie powiedziałi, że się poddał :;230 . Także widzisz, że zupełnie nie jest estetą, ale lubi jak kwitnie to i owo ;:112
..Chociaż któregoś dnia poszłam tam, mówiąc Mężowi, że idę na spacer i wpadnę popatrzeć "co dają w ogrodniczym".. skończyło się tak, że dzwoniłam po Męża, żeby przyjechał mnie odebrać bo sama się nie zabiorę :;230
to Ty niezły gagatek jesteś :;230. Na mojej linii same fajne sklepy. Po drodze wspominany często Melon i Floriall, koło pracy 2 giełdy ogrodnicze, na tyłach osiedla kilka fajnych szkółek, a na domiar wszystkiego odkryłam, że u progu mojego osiedla kobita sprzedaje piękne chryzantemy. Sama widzisz jak tu żyć normalnie skoro tyle pokus dokoła ;:223 Kilka lat temu przejeżdżałam obok sklepów ogrodniczych nie zwracając na nie uwagi. Chyba się starzeję ;:224. Mój eM przewrotnie by zapytał jak to chyba i jak to starzejesz? Ten proces już nastąpił ;:306 . Kochają, to i cierpliwości nie brak ;:167 Znam zupełnie inne przypadki, gdzie każdy mini zakup jest wypominany, a kobieta musi męża pytać o zgodę, czy może...Zupełnie nie ze względów finansowych-tego nie rozumiem.
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Magdziu też znam takie przypadki, jak M jest księgowym z powołania i ze względów bezpieczeństwa trzyma kasę. Znam też lustrzane odbicie tego systemu, facet oddaje wszystko nawet to co zarobi na fuchach i prosi swoją panią o kieszonkowe, bardzo żałosne.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Madziu- z jednej strony bardzo Ci zazdroszczę takiej bazy ogrodniczej.. a z drugiej- chyba wspólczuję :;230 bo jak tu się oprzeć zakupom.. no jak..
Z podziałem finansów to przykre, co piszecie.. Ciężko musi być w takich związkach chyba.. Pamiętam, że jak ja brałam ślub to Ciocia mi radziła- pamiętaj, musicie mieć wspólne konto, wspólne plany i wspólną kasę- bo jak zacznie się "każdy sobie rzepkę skrobie" to będzie kłopot.. Rodzice też zawsze mieli "wspólne" pieniądze- niezależnie do tego, kto akurat więcej zarabiał a na przestrzeni lat bywało różnie..
U nas w tej kwestii równouprawnienie- co zarobimy, to składamy na jedną kupkę, razem planujemy wydatki. Była czas, że Mąż nie pracował- tylko ja- i nadal były to wspólne decyzje i wspólna skarbonka..
Jedynie mamy co miesiąc przydział kieszonkowego- przydzielamy sobie wzajemnie pewną kwotę i każdy ze swoim kieszonkowym robi co chce :D
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Magda to już jutro ;:oj ;:65 Czy ja cię gdzieś pytałam o powojniki, czy zamawiamy :;230 ;:306 ?
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Moniu, Januszu jak pimyślę o takim związku, to czuję się wolna :uszy
Kasiu nie pytalaś, ale chyba nie musisz, bo dokładnie o tym myślałam i tez miałam zapytać ;:306. Zamawiamy, ale ja chcę poczekać przynajmniej do czasu, gdy ogrodek sie wyklaruje choć trochę. Muslalas już o jakiś odmianach? Ja w tym roku chyba kupię niższe odmiany
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

ehhehe, już buszuję po e-clem. ;:306 Mam dwa upatrzone ;:224 póki co...
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Oooo- widze, że powinnam się wziąć do galopu, bo wszystko wykupicie, a mi zostanie oglądanie zdjęć powojników w Waszych wątkach :wink:
Madzia- będzie jutro relacja ze spotkania..? :D
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

E-clem...oblężony jak widzę ;:224
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Powiem Wam tylko, że Magda ma wypieki :heja :lol:
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Moje ogródkowe zmagania cz.4

Post »

Madzia, fajna ta kompozycja w donicy. Ten domek z czego jest zrobiony?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”