
Pasja - czas letni się zbliża :)
- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pasja - czas zimowy :)
Kasiu, powojniki przecudnej urody, jestem pod dużym wrażeniem. Widziałam u Ciebie śliczną lantanę w doniczce. Czy rosła w donicy sama, czy z czymś ją posadziłaś? Ja zimuje dwie w piwnicy i zastanawiam się, czy sadzić samą, czy znaleźć im towarzystwo 

Pozdrawiam, Kasia
- agnesik12
- 200p
- Posty: 299
- Od: 31 sty 2008, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Pasja - czas zimowy :)
Witaj Kasiu,
Przejrzałam Twój wątek i masz bardzo uroczy zakątek. Będę tu zaglądać. Wszystkie roślinki bardzo dopieszczone! Piękne donice na tarasie. A ile planów na wiosnę
Oby się powiodły.
Pozdrawiam,
Agnieszka
Przejrzałam Twój wątek i masz bardzo uroczy zakątek. Będę tu zaglądać. Wszystkie roślinki bardzo dopieszczone! Piękne donice na tarasie. A ile planów na wiosnę

Pozdrawiam,
Agnieszka
Agnieszka
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Pasja - czas zimowy :)
Kasiu, śliczny Innocent, a czemu ja go nie widziałam jak byłam? Czyżby już przekwitł? Kiedy on się pręży jak modelka?
No tak, bez dachu
No tak, bez dachu

- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - czas zimowy :)
Witajcie! Mrozy są zdecydowanie nie dla mnie...Kto ma zaprzyjaźnionego niedźwiedzia z gawrą, żeby do wiosny dotrwać
Z dobrych wiadomości! Znalazłam wykonawcę... po sąsiedzku (do wiadomości lulki z Mysiadła)! Dokładna wycena jeszcze do uzgodnienia, ale zdecydowanie do przyjęcia!
Krzaczory też ma kto wykopać, więc wiosno, przybywaj!!!
Iwona ja też jestem nim zachwycona, bardzo długo kwitł i obficie. Zamawiany był przez net! Aż boję się zajrzeć na stronę bo z pewnością są nowości.
A od powojników jestem lekko mówiąc uzależniona... Cudownie, że tak myślałaś o słupie, znaczy się zmiana korzystna. Pomyślałam sobie, że cała konstrukcja będzie lżejsza.
Agnieszko aage czy może się "nie spełnić" ?
Świetnie, że ze słupem tak wyszło 
Agnieszko Agness Ten powojnik spełnił moje oczekiwania w 100 %, długo i cudnie kwitnący. Powtarzanie kwitnienia późno zaczął, bo dopiero w listopadzie
i przymrozki go powstrzymały. Oglądając fotki sama się, dziwię, że było tak bujnie i zielono! W tym roku muszę wcześniej rozpocząć nawożenie, pod konkretne kwiaty, w zeszłym roku się spóźniłam i roślinki same dłużej się zbierały.
Gauro dziękuję
, powojniki to moje ulubione rośliny. Lantanę w różowym kolorze też zimuję na nieogrzewanej klatce, w zeszłym roku rosła z nią sama biała begonia, bo jakaś jej bulwka się w ziemi uchowała, a dwa lata temu fioletowa petunia i biała begonia. Teraz krzak się trochę rozrósł i nie wiem czy się zmieści cokolwiek.
Angieszko agnesik12 bardzo dziękuję za odwiedziny i również dziękuję za pochwały
Zapraszam z wielką przyjemnością.
Główny plan to zakątek i tego się trzymam! Ponieważ nie ja go będę realizować, to mniejszymi pracami mogę sama się zająć. Zobaczymy jak pójdzie. Zapału mam sporo!
Pozdrawiam
Magda w zeszłym roku zamawiałam i chyba nawet do ciebie przyjechały, pamiętasz? Jak byłaś to chyba były ostatnie podrygi. Wcześnie mi kwitł - czerwiec? Mam wykonawcę
Odrobina wiosenki:





wiosenna zeszłoroczna donica


Z dobrych wiadomości! Znalazłam wykonawcę... po sąsiedzku (do wiadomości lulki z Mysiadła)! Dokładna wycena jeszcze do uzgodnienia, ale zdecydowanie do przyjęcia!


Iwona ja też jestem nim zachwycona, bardzo długo kwitł i obficie. Zamawiany był przez net! Aż boję się zajrzeć na stronę bo z pewnością są nowości.

Agnieszko aage czy może się "nie spełnić" ?



Agnieszko Agness Ten powojnik spełnił moje oczekiwania w 100 %, długo i cudnie kwitnący. Powtarzanie kwitnienia późno zaczął, bo dopiero w listopadzie

Gauro dziękuję

Angieszko agnesik12 bardzo dziękuję za odwiedziny i również dziękuję za pochwały


Główny plan to zakątek i tego się trzymam! Ponieważ nie ja go będę realizować, to mniejszymi pracami mogę sama się zająć. Zobaczymy jak pójdzie. Zapału mam sporo!
Pozdrawiam

Magda w zeszłym roku zamawiałam i chyba nawet do ciebie przyjechały, pamiętasz? Jak byłaś to chyba były ostatnie podrygi. Wcześnie mi kwitł - czerwiec? Mam wykonawcę

Odrobina wiosenki:





wiosenna zeszłoroczna donica

- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Pasja - czas zimowy :)
Kasiu nawet nie wiesz jak się cieszę że najgorszy etap masz za sobą, teraz już tylko same przyjemności...niech no tylko wiosna przyjdzie
Do przekopywania też kogoś znalazłaś?

Do przekopywania też kogoś znalazłaś?
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - czas zimowy :)
Agnieszko jak się okazuje nie było to takie trudne.
Przekopywania podjął się pan dbający o nasz wspólny teren zielony. Dla niego zawsze to jakiś dodatkowy grosz, a dla mnie ulga, że ktoś to zrobi zanim upłynie lato
Ostatnio nie pokazują prognoz długoterminowych hmm, nawet nie wiem skąd to mrozisko nadchodzi...Wykopywanie krzaków to pierwszy etap, a potem to już będzie z górki... tak sądzę 



- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Pasja - czas zimowy :)
Nie pozostaje Ci teraz nic innego jak skreślać w kalendarzu dni do wiosny
Zazdroszczę, oczywiście pozytywnie całej kompozycji i będę kibicować w pierwszy szeregu

Zazdroszczę, oczywiście pozytywnie całej kompozycji i będę kibicować w pierwszy szeregu

- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - czas zimowy :)
Aga dzięki
, właśnie po obejrzeniu prognozy usłyszałam, że zima ma być do kwietnia....
Nie pozwalam






- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Pasja - czas zimowy :)
Kasiu, ale super. Ja namowilam M na balię, więc miejscowkę musi mi architekt znaleźć. Zobaczę ile całość będzie kosztowała. Jak sie zmieszcze w zaplanowanym budżecie, to może jeszcze w tym roku zamowimy.
Innocent przyjechał do mnie, pamietam jak szukowalysmy zamówienie i on był na liście. Raczej nie kojarze żebym widziała go gołym okiem.
Musimy jakoś sprawę jarzmianek ogarnąć. Jutro wieczoem mam gości, a wcześniej zatkane przedpołudnie i popołudnie. Może kawka w auchan w sobotę?
Innocent przyjechał do mnie, pamietam jak szukowalysmy zamówienie i on był na liście. Raczej nie kojarze żebym widziała go gołym okiem.
Musimy jakoś sprawę jarzmianek ogarnąć. Jutro wieczoem mam gości, a wcześniej zatkane przedpołudnie i popołudnie. Może kawka w auchan w sobotę?
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - czas zimowy :)
Magda, świetny pomysł! O której?
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Pasja - czas zimowy :)
Git, jesteśmy umówione ( w tej nowej kawiarence?)
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Pasja - czas zimowy :)
Tam gdzie lody?
Znajdziemy się 


- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pasja - czas zimowy :)
Kasiu, uwielbiam te Twoje pastelowe, wyciszające rabatki i tarasowe widoczki. Donice obsadzasz co roku koncertowo, ciekawa jestem tegorocznych kompozycji na wiosnę!
B.Bride i Innocent Blush mam też u siebie i oba są cudowne. Te ogromne kwiaty! Jak je tniemy? Chyba niezbyt nisko?
Powodzenia z fachowcami, na pewno się przyda
B.Bride i Innocent Blush mam też u siebie i oba są cudowne. Te ogromne kwiaty! Jak je tniemy? Chyba niezbyt nisko?
Powodzenia z fachowcami, na pewno się przyda
