Mrozodporne i nie tylko kaktusy - Farel cz.2

[Martada]

Fajne stadko bielasków

Sebastian ja mam... chyba ...też takiego ale pod nazwą Echinocereus reichenbachii v. albispinus- gdzieś mi się w oczy rzuciło że to synonimowa nazwa do tej której Ty używasz czyli Echinocereus reichenbachii v. caespitosus.

No i zaczynam mieć wątpliwości czy aby moja nazwa jest prawidłowa? i czy nie powinno tam być "caespitosus" bo samo "reichenbachii albispinus" raczej powinno wyglądać jak poniżej
http://oregoncactus.blogspot.com/2010/0 ... i-var.html
http://www.desertnorthwest.com/gallery/ ... ngman.html
http://www.karacactus.com/cactiImagePage_C_0088.htm

Jasność sytuacji mota mi jeszcze E. reichenbachii var. baileyi "albispinus" ale on ma chyba mniejszej średnicy kwiaty i bez białego "środka" jak ja to nazywam no i układ cierni inny więc nie taki jak mój.

Mam swojego od Przemka i jest bez numerka, funkcjonuje pod nazwą z jaką go dostałam ale... czy nie wprowadzam w błąd tak go podpisując?
Ma przylizane ciernie i kwitnie jak ten SB 387 ze strony http://www.llifle.com/Encyclopedia/CACT ... chenbachii (i tu siedzi jako zwykłe reichenbachii...sprawdziłam wg. opisu pola SB... a ja czuję, że głupieję w tempie zastraszającym )

Kwitnącego u siebie pokazywałam w pierwszym wątku na 51 stronie.

Nie rozkminię chyba tych echinocereusów bez jakiejś porządnej monografii... albo pomocy innych bardziej zorientowanych ode mnie.

[hen_s]

Akurat o rodzaju Echinocereus jest sporo monografii. W necie też można znaleźć dużo wiadomości. To popularny rodzaj, często uprawiany. I piękny.

[Artur89]

A tak wyglądają moje 'albispinusy'


Poniżej wstawiam info dotyczące E. reichenbachii ssp. caespitosus, a konkretnie nazewnictwa:

"E. reichenbachii Echinocereus reichenbachii var. caespitosus* Mesa Garden Seed Catalog 1996 nom. nud.
Echinocereus reichenbachii fa. caespitosus* Parker 1996:5 nom. nud.
= Echinocereus caespitosus.
Echinocereus reichenbachii ssp. caespitosus* Blum & Lange in Blum et al.1998:324.
= Echinocereus caespitosus."

[Farel]

Czyli E. reichenbachii ssp. caespitosus i E. reichenbachii v. caespitosus to niewłaściwe nazwy i powinno się je zmienić na Echinocereus caespitosus?
Analogicznie Echinocereus reichenbachii v. albispinus zmienić na Echinocereus albispinus?
"Echinocereus reichenbachii var. albispinus (Lahman) Benson1969d:127
= Echinocereus albispinus Lahman 1935:143."
"Echinocereus reichenbachii var. baileyi fa. albispinus* Mesa Garden Seed Catalog 1996 nom. nud.
= Echinocereus albuspinus."

Marta, z moim problem jest taki, że on powinien mieć brązowe ciernie, a nie białe jak albispinus.
Echinocereus reichenbachii v. caespitosus z Mason County w Teksasie powinien wyglądać tak:
http://users.atw.hu/sfield/telallok/Ec_ ... 247_23.jpg
http://echinocereus.biz/images/product_ ... O-0148.jpg

Ja tam zostawiam swoje pod nazwą jaką nabyłem , nie chce mi się tego zmieniać. Swojego możesz chyba przechrzcić na E. albispinus.

[Andrzey]

Z tego co mi wiadomo to E. reichenbachii v. albispinus jest formą przejściową pomiędzy E. reichenbachii v. caespitosus a E. reichenbachii v. baileyi. E. reichenbachii v. caespitosus występują wyłącznie na terenie Texsasu.

E. reichenbachii var. abispinus i E. reichenbachii v. baileyi f. albispinus znacząco różnią się cierniami.
Ten Twój bardziej pasuje pod E. reichenbachii v. baileyi f. albispinus i taki powinieneś mieć opis.
Co do wyglądu cierni, to mogą zmienić kolor jeśli wystawisz roślinę na bezpośrednie słońce... albo i nie. Nie wiadomo co Ci sprzedano, może kundla. Nie warto kupować roślin od nieznajomych. Najlepiej kupować samemu nasiona ze sprawdzonych źródeł, a i tu nie ma 100% pewności (chyba, że ktoś był w terenie i sam zebrał). Tak więc kupowanie roślin i nasion z numerami polowymi nie zawsze gwarantuje nam to co chcemy posiadać. Ja znam tylko dwie osoby, za które dałbym sobie obciąć palec.....

[hen_s]

Palec?? Nieee, ja takich nie znam.

A rośliny pochodzące z tej samej partii nasion, ba, z tego samego owocu potrafią wyglądać różnie, mieć różne ciernie czy inny kształt płatków czy odcień koloru kwiatuszka. Nie jest to nic nowego, tak jest w naturze. Zresztą nikt nie jest identyczny też w świecie ludzi. I dobrze!

[Andrzey]

Ale najczęściej wynika to z tego, że nasiona na sprzedaż pochodzą od kilku roślin, zapylonych nie wiadomo jak i przez kogo . Ja się dotychczas nie spotkałem (u siebie) z tym o czym wspominasz tj., aby z jednej partii nasion pochodzących od jednej rośliny wyszły różniące się od siebie rośliny. Może dlatego, że nie posiadam dużej kolekcji, w której nie ma kto lub co mieszać

[hen_s]

A to ciekawe...
Wysiewałem tysiące nasion i naprawdę ciężko było mi potem wybrać do kolekcji 2 lub 3 podobne (identyczne!?) rośliny. Zawsze się czymś różnią. Cóż, widocznie miałeś więcej szczęścia.

[Andrzey]

Moje wysiewy opierają się na nasionach z MG. Jak na razie nie narzekam
Sebastian, sorki za dyskusję na Twoim terenie

[hen_s]

Dyskusja merytoryczna bo na temat kaktusowy.

Zamykając temat dodam jedynie, że w końcu lat 90tych wysiewałem ok. 70% swoich roślin właśnie z Mesa Garden. Potem zresztą też, ale już raczej sporadycznie bo zainteresowały mnie bardziej kaktusy Ameryki Południowej których to nasion MG nie ma takiego wyboru.

[Farel]

Taka dyskusja jest zawsze u mnie mile widziana.

Ten Twój bardziej pasuje pod E. reichenbachii v. baileyi f. albispinus i taki powinieneś mieć opis.
Co do wyglądu cierni, to mogą zmienić kolor jeśli wystawisz roślinę na bezpośrednie słońce... albo i nie. Nie wiadomo co Ci sprzedano, może kundla.

Andrzej, ja mam rośliny z wysiewu z nasion z MG, opisane były "247.23-reichenbachii v caespitosus /18/ Mason Co, TX, brown sp". O pomyłce z mojej strony nie ma mowy, innych E. reichenbachii wtedy nie wysiewałem. One wszystkie są jednakowe, tylko te ciernie mają białe, co mnie zastanawia, ale może jeszcze z wiekiem ściemnieją. Na razie zostawię je opisane tak jak je nabyłem.

Co do różnorodności w wyglądzie siewek spotkałem się kilka razy, najbardziej widoczne to było przy E. triglochidiatus v mojavensis f inermis. To oczywiście skrajny przypadek, bo powszechnie wiadomo, że w tym przypadku cechy rodziców, czyli brak cierni przejmuje tylko część kolejnego pokolenia.

[Artur89]

Czyli E. reichenbachii ssp. caespitosus i E. reichenbachii v. caespitosus to niewłaściwe nazwy i powinno się je zmienić na Echinocereus caespitosus?

Jeśli chcesz tej najbardziej 'aktualnej' nazwy to powinieneś zostawić E. reichenbachii ssp. caespitosus

[Andrzey]

No właśnie, ciekawe jak wygląda w MG kwestia związana z zapylaniem kwiatów? Ciekawe, czy na każdego kaktusa po zapyleniu wkładają skarpetkę

[gnet]

Sebastian wszystkiego najlepszego!

[KAKTUSIANKA]

Witam serdecznie, zobaczyłam że jesteś z Radomia więc od razu chciałabym zaprosić Cię do grona Radomskich Miłośników Kaktusów. Założyłam stronę na facebooku i stale poszukuję kaktusiarzy z Radomia. Na razie samych Radomian jest niewielu, ale mamy zamiar zorganizować w lipcu wystawę i ściągam chętnych do wzięcia w niej udziału. Im będzie nas więcej tym lepiej. Mam nadzieję na odzew:) Na forum jeszcze raczkuję:) Pozdrawiam!!!