za oknem powoli robi się zimowo,więc chyba czas odkurzyć wątek
dziękuje wszystkim, którzy nie pozwolili uciec mu daallleko na koniec listy wpisując kilka słów.
po dość udanym sezonie jeśli o kwitnienie i nowości chodzi, zapadłam razem z roślinami w sen zimowy
ale obiecuję pokazać co nowego udało mi się zdobyć
trochę to trwało, bo natłok obowiązków różnych skutecznie odciągnął mnie od forum, ale znalazłam wreszcie trochę czasu.
tylko kiedy ja nadrobię wątki
- roślinki mają się nieźle, czego wyrazem są pąki i pierwsze kwiatuszki