Mario! Cieszę się, że do mnie zabłądziłaś.

Z daliami też są problemy, też chorują i atakują je szkodniki, też rosną nie tak jak trzeba. Są odmiany wdzięczne i paskudy

Do przechowywania mam specjalne pomieszczenie, które powstało już przy projektowaniu naszego domu. Trochę żałuję, że nie jest większe
Krysiu! No właśnie to ta

Jest wyjątkowo wdzięczna, chociaż rośnie w półcieniu. Mam nadzieję, że i w tym roku mnie nie zawiedzie
Wandziu! Ja myślę, ze natura sobie poradzi. Nawet jeśli zmarzną te listki, które róże wypuściły, to wyjdą następne. Może powolne narastanie mrozu sprawi, że pąki pozostaną uśpione.
A ja już marzę o wiośnie, oglądam zdjęcia, ale tylko zdrowy rozsądek nie pozwala mi na wstawianie to zdjęć z lata i wiosny. To źle na mnie wpływa. Wolę poczekać do tych prawdziwych ciepłych dni
Niech ktoś mi później przypomni, że trzeba siać (mam pomidory, paprykę, aksamitni i rosiczki), bo jak o czymś zapomnę, to się załamię...
