Ewuniu - prawdę mówiąc też wolę te bardziej rozwichrzone ogrody.
Cieszę się, że również lubisz Rodina.
Haneczko! Dzięki za stronkę. Z ciekawości zerknęłam tam sobie.
I dzięki temu przypomniałam sobie, która z rzeźb to "Ręka Boga" .
Oto ona
Juleczko - jakoś rzadko mam czas i możliwości, żeby odespać.
Miałam nie kupować cebul wiosennych kwiatów, bo nie wiem, czy zdążę przygotować dla nich nowe miejsce.
Na starym nie chcę sadzić, bo jednak tulipany w tym roku chorowały.
No ale jak tu się oprzeć pokusie?

Najwyżej posadzę w wolnych miejscach i trudno, jeżeli nornica
zeżre, albo ziemia gliniasta nie będzie im pasować.
Nie jest to wielki wydatek, a radości za to tyyyyle!
I dla wszystkich trochę "słońca"
