Ogród 2

[Sylwia85]

Mam nadzieję że tym razem się uda
Moja zima:

[Sylwia85]

A teraz czas na moje pieski

Nero:




Mika:



-- 19 sty 2014, o 09:40 --

Alu witaj jest im za dobrze i muszę większa część w tym roku wygonić. Bo ja już ich nie chce

[gosiaczek12a11]

Witam niedzielnie
Piękna zima u ciebie , u nas zamiast białego puchu błoto i chlapa
Oprucz tego pada marznący deszcz wszystkie szyby skute lodem
Psiaki widać zadowolone , ze spaceru z panią
Wczoraj wybrałam sobie nowe 4 rozyce a i kilka Lili wiec jestem zadowolona

[iwwa]

Sylwuś nie wiem, czy naftalina przeszkadza roslinom - nie próbowałam. W tym roku bedę robić doświadczenia. Mam podobnie z kretami, jak łażą po trawniku - nie ma sprawy, ale jak przy roslinach, to mnie denerwują okropnie !
Pieski masz urocze

[Pashmina2006]

Sylwuś mnie też wczoraj zatoki żyć nie dawały. U Ciebie widać jaką mamy porę roku... U mnie -3 i szara szmata na niebie. Sylwuś czy z tego maleństwa które biegało w tym roku po Twoim ogródku wyrosła taka duża sunia?????? Myślałam że ona malutka będzie. Bardzo fajne masz psiaki.

[jonatanka]

Psiaczkom nie przeszkadza zima .Mój Maksio tez lubi śnieg i często się na nim wyleguje.Gucio natomiast malutki więc wpada i jest przykryty śniegiem U mnie cieplutko na plusie a u Ciebie spora warstwa śniegu.

[e-babcia]

Piękna zima a u mnie szaro i zimno ,śniegu niet.Nero ładny pies a jego mordka słodka,proil dostojny ,taki niemiecki

[Mandragora]

Ależ Mika wyrosła! Niezły z niej kawał psicy Patrzę na Twoje zdjęcia i aż trudno mi w to uwierzyć Najprawdziwszy śnieg!

[Sylwia85]

Kochani oddam za darmo zimę kto chętny ?

Małgosiu -gosiaczek12a11 wiem że zima swoje uroki ma ale ja za nią nie przepadam. Też nie lubię jak pada marznacy deszcz i wtedy robi się ślisko i trzeba bardzo uważać. Nero to on pilnuje jednego podwórka więc w dzień stoi w kojcu a w nocy jest wypuszczany. W dzień moga spokojne kurki chodzić , Na Misię trzeba cały czas uważać psoci że nie wiem co, ale mamy coś wspólnego obie lubimy słodkie Nie ma to jak zakupy
Asiu- iwwa oj tak denerwuje jak nie wiem co. Rabatka wyszykowana roślinki posadzone wstajesz rano albo nawet wieczorem a tu kopiec kreta. Dziękuję oj kocham te moje psiaki, chociaż Nera to tak się troszkę obawiam bo to głownie tato przy nim chodzi.
Madziu-MID2006 tak to ten sam pies. Miałbyć troszkę niższy ale co tam taki też jest dobry. Tylko niech sie oduczy łobuzować to juz będzie dobrze. Nero to syn Dory która mi zmarła na raka. Niestety ale nie mam zdjecia Dory w aparacie tylko w komórce ale niestety nie ma sprzetu żeby przerzucić.
Joasiu- jonatanka lubią śnieg a mika to uwielbia bawic sie na śniegu. Joasi chętnie oddam śnieg i zimę , zainteresowana?
Jadziu- e-babcia u mnie w tej chwili pada śnieg i jest wiatr więc robią sie zawieje. Dziękuję Nero to spokojny pies ale spojrzenie to czasami ma zbójecie że i ja sie obawiam.
Milenko-Mandragora jeszcze nie ma roku ale mamusia była mniejsza tylko nie wiem jaki tatuś był Prawdziwy najprawdziwszy śnieg i z kazdą godziną mi go przybywa. Oj zima

[Pashmina2006]

Sylwuś ja jestem chętna. Nie chcę zimy , ale wiem że prawdopodobnie się bez niej nie obędzie więc czym prędzej chcę mieć ją z głowy. Dzisiaj się dowiedziałam że u mnie na działce mróz. Także śnieg by się przydał. Nie mogę uwierzyć że z tego maleństwa wyrosła taka sunia duża. Ale bardzo ładna jest. Nero także. Jego mamusia też musiała być śliczna. A charaktery mają podobne ( w sensie Nero i jego mama) ? Czy on jest zupełnie inny niż była ona?

[Sylwia85]

Madziu to już dmucham do Ciebie śnieg mam nadzieję że dotrze i ochroni roślinki. Nero podobny jest budową i spojrzeniem Dora też tak miała że potrafiła sie spojrzeć na ciebie jak to ja mówie spod łba. Kolor sierści mają inny Nero jest ciemnijszy a Dora miała wiecej jasnego. Dora była spokojnym psem i wytresowanym ( taką ją dostaliśmy) a Nero to troszkę łobuz ale nie to co Misia.
Dora strasznie nie lubiła innych zwierzat, kiedyś jak sie obudziliśmy to w jej kojcu znaleźliśmy nieżywego kota, zadusiła. Nero kiedyś kury nam zadusił ale tylko dwie ale to nasza wina bo wszystkich nie wgoniliśmy. Niby charaktery podobne ale jednak inne.

[Pashmina2006]

Z pieskami jak z ludźmi. Każdy inny w gruncie rzeczy. Ja kocham psy i nie wyobrażam sobie bez nich życia.

[Sylwia85]

Madziu jak nie było Misi to ogród wydawał sie pusty. A teraz to jest jej pełno, że nic nie można robić jak ona sobie biega.

[Pashmina2006]

A jaki mają stosunek do obcych? Mój np, zawsze łasił się itd. Na działce jesteśmy w szoku bo strasznie pilnuje.

[Sylwia85]

Nero szczeka i troszeczkę jest płochliwy ale do obcych sadzi się po czym ucieka i znowu się sadzi, natomiast Misia to przylepa do wszystkich się łasi i wchodzi na kolana ( przeciwieńswo matki która jest agresywna i nie da do siebie obcemu podejść).