Trochę późno zaczęłam porządkowanie sukulentów, chcę im dać trochę więcej światła, bo wyciągnęły mi się trochę, a niektóre za mocno rozrosły na szerokość, że tak delikatnie to nazwę. Lubię je bardzo mimo słabej opieki, więc może skończyć się to nadstawką w okno tylko dla tych roślin. Przyrostów szalonych nie widać, zimę miały też niestety cieplejszą niż powinny. Może tym razem coś się zmieni.
Gasteria cv. Misuzu No Fuji
Haworthia nigra
Haworthia magnifica v. paradoxa cc106
Haworthia limifolia var. limifolia
Frithia pulchra
Haworthia truncata hybr. H. truncata
NN
Nie wiem też co dokładnie zrobiłam źle, że doszło do takiego "zdziczenia" Gasteria bicolor(?) variegata, nie wygląda za dobrze, może ktoś wie, czy ona ma w naturze takie dzikie rozrastanie się,
czy to może efekt kiepskiej zimy, zbyt dużo podlewania?
albo Haworthia mucronata
Pozdrawiam sukulenciarzy.
