Witajcie mili goście w ten mglisty, sobotni poranek, wolne dziś, więc oczywiście wypad na działeczkę obowiązkowy, mam kamyki, muszę je zawieźć
Ilonko, ja już wysiałam nasionka pomarańczy, nie pomarańczy, rośnie u nas na dworze, nasionka mam od naszej koleżanki Małgosi Ma-Do, u niej na działeczce zebrałam

a korci mnie aby coś jeszcze
Beatko, a no troszkę posypie, za chwilę nie ma, ale po niedzieli zapowiadają i u nas opady śniegu
Iguś witaj w moich skromnych progach, tak słyszałam, że nie wszędzie obrazki mogą przetrwać, u nas mają się świetnie
Małgosiu, no taka dziwna zima nam się trafiła
Martusiu odganiam zimę, bo już siedzenie z nic nie robieniem mnie męczy
Ewciu, mnie tak skromnie poniosło, widziałam Twoje zamówienie róż
Mario, Danusiu, po niedzieli straszą opadam śniegu i większym mrozem, jak będzie zobaczymy
Sylwuś, jeśl masz obawy co do Obrazków to może lekko okryj, będzie im bezpieczniej
A to dla Was na dobry dzień
