Między blokami

[Mandragora]

Możesz coś więcej napisać o tych ławach darniowych? Czy to jakieś podwyższenie? Brzmi bardzo intrygująco, zwłaszcza, że mam zawsze problem, co robić z darnią, już nie wspomnę o ziemi po kopaniu dołów na nowe rośliny.
Edit: większość róż mam od Ewy - gloriadei, zamówiłam też kilka we Florib..
Doczytałam o tych ławach - interesujące. Czy zamierzasz je czymś obić/obłożyć, czy po prostu z darni z ziemią ułożysz coś na kształt "ławy"?

[akl62]

Jak wpiszesz w wyszukiwarce, to wyskoczą różne. Niektóre zadziwiające, jak płotek dookoła drzewa, albo fotele.

Ja chcę podsuszyć darń, ułożyć w pryzmę, jak się układa murki z kamienia, a między wartwy darni wsadzić poziomki. Może będę musiała usztywnić całość wbitymi przez środek prętami lub częściowo otoczyć plecionką z wikliny. Zobaczę co z tego wyjdzie.

A wyobrażasz sobie taki murek, z którego wyrastaja, jak ze stołu pierwiosnki, albo jest cały fiołkowy, czy zawilcowy ? Marzy mi się podwyższona grządka z takim schodkowym "murkiem", ale wiem, że nie opanowałabym wrastania trawy w grządkę. Tak to jest, jak się cały urlop spędza na zaglądaniu do cudzych ogrodów.

Masz piękną wyrównana parcelę, dlatego masz problem z ziemię. A na mojej górce zawsze się coś gdzieś przydaje do wyrównania.

[oxalis]

Użyłam wyszukiwarki bo i mnie ta ława darniowa zaciekawiła.
Te fotele dentystyczne w ogrodzie są niesamowite , wprost odjazdowe.
Tylko jak to kosić....chyba jakąś ręczną podkaszarką albo nożycami
Ale pomysł bardzo oryginalny i wart spróbowania

[akl62]

oxalis, chyba trzeba z nożyczkami

Mi się bardziej podoba długa ława. A najbardziej koszyk dookoła pnia drzewa. Ale u mnie ma by pryzma poziomkowa. No, może też "koszyk", ale bez drzewa. W środku coś wysokiego, np. hortensja ogrodowa albo dalie, albo mieczyki (i niech się rozkładają jak chcą ), powojnik (będzie miał zimno w nogi, tak jak lubi).

To co, robimy ławy itp.?

Mandragoro, jak zrobisz odpowiednio wysoki koszyk, to tam kiedyś przesypiesz całą ziemię z ogrodu z dziur po różach.

[Lineta]

Aniu, ciekawy pomysł z tymi ławami, tylko wydaje mi się, że posadzone na nich rośliny będą ciągle miały mało wody. Jeśli zbudujesz sobie taką, to daj znać, czy nie trzeba cały czas latać koło niej z konewką.

[akl62]

Lineto, pewnie, że się tego boję. W ogóle nie wiem czy to się uda. W zeszłym roku wybierałam darń pod poletko funkii i ułożyłam je w stosik. Niestety po kilku dniach się przewrócił. Nie wiem też, czy trawa nie odżyje i nie zagłuszy poziomek.

Moja darń do wybrania rośnie na glinie, a miejscami jest to piasek z budowy na glinie. Może będzie dobrze trzymać wilgoć. Poziomki są sprzed płotu (właśnie pisek na glinie), gdzie przypadkiem je przesadziłam z roślinami z ogródka. Bardzo się rozrosły, mimo iż podlewam je rzadziej niż grządki, a jeszcze muuszą konkurować z rudbekiami i rogownicą kutnerową. Zobaczymy. Pewnie będę zdawała sprawozdanie. Już nie mogę doczekać się wiosny. A niestety nie mam jeszcze ustalonego miejsca, żebym mogła zacząć. I czeka mnie mała przebudowa domu. Muszę poczekć.

[Mandragora]

Aniu, u siebie to widziałabym bardziej usypanie delikatnej górki, otoczenie większymi kamieniami i w ten sposób miałabym mały skalniak. To akurat z ławami ma niewiele wspólnego. Taka darń musiałaby na pewno sporo odleżeć. Też obawiam się wybijania chwastów, ale może gdyby najpierw ją zrzucić w jedno miejsce, okryć szczelnie czarną grubą folią, to korzenie po jakimś czasie powinny obumrzeć. Potem wierzch górki wzbogacić odpowiednią dla roślin skalnych ziemią. Ciekawe, ile powinno trwać takie "leżakowanie" - może nawet cały sezon?
Miłej soboty (bo słoneczna już jest )

[akl62]

Mileno, po kopaniu dołów pod róże, to pewnie nazbierasz kamieni na skalniak. Życzę mocnej łopaty.
Mój wysoki skalniak jest założony na odwróconej darni, która przeschła na słońcu korzeniami do góry przez 3-4 tygodnie. Pamitam, że miałam trochę gliny z głębokiego wykopu (bez nasion), to taką mokrą mazią oblepiłam darń, która wylądowała bliżej powierzchni. Układałam ją między kamieniami, potem z zawnętrznych kamieni zrobiłam kieszonki na rośliny i wypełniłam je dobrą ziemię. Oczywiście przy kolejnych przerobkach naruszyłam trochę tę strukturę.

Zauważyłam, że moje chciejstwa są bardziej technologiczne, niż okazowe. Marzy mi się wypróbować ławy darniowej (poziomkowej), podwyższone grządki w "koszyku", kostkach słomy, ziołownik jak pole szachownicy, łąka kwietna przed płotem...

Przewiduję, że po zrobieniu co trzeba, kiedy się okaże, że działa, przestanie mnie to interesować.

[atena40]

Cześć,Aniu Fajny pomysł z tymi ławami. Ciekawa jestem,czy się uda U mnie po remoncie dachu i tarasu niezłe pobojowisko. Pierwszy pomysł był taki,żeby porobić po obu stronach wejścia na taras skalniaczki. Teraz skłoniłam się ku rabatom z różycami. Ciekawe, czy do wiosny jeszcze się coś nie ulęgnie. Tym bardziej,że jak przeglądam wątki i czytam, to co i rusz nowe pomysły i chciejstwa mi się rodzą w głowie

[Elizabetka]

Aniu piękna ta trzmielinka na pieńku...sama ją wyprowadziłaś czy taka była gotowa.
Lubię trzmieliny bo wytrzymują moje piaski i świetnie sobie radzą no i może bym się pokusiła o wyprowadzenie takiej.

[akl62]

Elizabetko, kupiłam szczepioną.
atena40, skalniaczki to zawsze dobry pomysł.

[akl62]

Na razie z ogrodów (nasz i Teściowej) wyjechały 2 samochody gałęzi. Pewnie drugie tyle jeszcze wyjedzie w przyszłym tygodniu. Leży stos drewna do poukładania (pnie drzew owocowych). Przydadzą się na opał za 3 lata. O ile będą zimy, bo w tym roku mało paliłam w kominku.
Pewnie drugie tyle jeszcze wyjedzie w przyszłym tygodniu. Ale z drzewami już koniec. Zostały krzaczory. No i 4 młode do przesadzenia. Panowie obiecują, że jeszcze można. A szef jest ogrodnikiem w 3. pokoleniu, to wierzę.
I dostałam od Teściowej pełnego przebiśniega, bo ich skalniak został zdemolowany przy karczunku, a wcześniej i tak zarastał pielgrzymem i podagrycznikiem.

[ewa w]

piękne kolory pomarańczowego drzewa, nie chcesz go wykorzystać w ogrodzie jakiś kawałek dróżki z krążków pniowych?

[akl62]

Od czasu jak na jednym takim (wilgotne są śliskie, a u nas od gliny podmaka) wywinęłam orła, to nie.

Mamy dróżkę ze starych trelinek, które już ładnie zlały się z podłożem.

[iga23]

Aniu, owocówka ma bardzo twarde drewno, może wykorzystać na te podniesione rabaty