Witaj Marysiu,łany orlików pięknie wyglądają w Twoim ogrodzie,szukam róży której płatki nadają się na przetarcie do pączków ,nie wiesz o takiej nigdzie nie mogę zdobyć,pozdrawiam
Tak Halinko w Krakowie ok. ale w B. odcięli nas od świata i Was, jakaś poważna awaria internetu Michale ale masz różniste orliki, szkoda że nie masz bliższych zdjęć
A rdest nie ma odrostów? a może nasiona ? Irminko nie spróbuję , bo gdyby było można to mądrzejsi już dawno napisaliby o tym
O tak Marysiu rosną gdzie chcą i w takich miejscach gdzie nic nie rośnie i tam je zostawiłam, zobaczymy czy również zakwitną Bogusiu nie miałam netu ale zaraz Ci poślę. Właściwie co szkodzi mieć jedne i drugie czyli tańsze i certyfikowane!
Serdeczności Dorotko w tym roku je obcięłam po kwitnieniu, bo rok temu wyrywałam wszędzie zostawiam nasienniki tylko na tych co mi zależy na nasionach Wydaje mi się, że to bezproblemowe rośliny Pozdrawiam serdecznie! Krysiu ładne prawda? a najładniejsze ceny ale skoro sprawdzone to co mi tam
Na dobranoc błękity w lipcu!
to nie do końca błękit, ale....
to też nie, ale ładne
Marto długo szukałam i kupiłam zawsze nie to co chciałam, ale w końcu od czego są przyjaciele i znajomi i dostałam ! mam ! pokazałam ją wśród moich róż. Może odciupię kawałek dla Ciebie Pozdrawiam!
Marysiu przeczytałam, że szukasz rdestu. Ja mam, ale nie znam odmiany. Mocno się rozrósł i wiosną muszę go wyautować. Jutro, a raczej już dzisiaj poszukam zdjęcia i zdecydujesz, czy będziesz go chciała przygarnąć.
Lidziu ja mam jeden chyba nawet znalazłam mu nazwę ale nie zapisałam, tylko na zdjęciu, więc jutro też poszukam i porównamy. Dziękuję Najchętniej przygarnęłabym wszystkie wyautowane rośliny przez Ciebie
Marysiu,ja mam to samo ,kupiłam ale to nie ta ,jej utarte płatki tak nie pachną,tą najbardziej pachnącą nazywają ją cukrową różą,Marysiu,jakbyś mogła przyjechać do mnie na wiosnę, to mam dużo roślin,które można by było podzielić dla Ciebie,pozdrawiam
Marto odwiedzimy się i będziemy dzielić co się da i kamienie też będą, a róż mam dwie jedna jest dość mocno rozrośnięta i można ją spokojnie podzielić. Dodaję parę płatków do dżemu z aronii czy czarnej porzeczki i moje koleżanki nie mogą się go nachwalić
Iwonko tak to ta sama! chyba pójdę obsypać kilka gałązek niech się ukorzenią, ale zapytam jeszcze koleżanki od której ją mam może mają odrosty i mogą mi dać. Dam znać! nie mam takiego wężownika muszę znaleźć zdjęcie mojego ale od naprawy laptopa mam wszystkie zdjęcia na dysku zewnętrznym i już nie jest takie łatwe szukanie jak było, ale komputer hula jak torpeda Kasiu to jest len trwały, miałam jeszcze biały ale coś pod koniec sezonu wyglądał nieciekawie ...nie wiem czy nie usechł Aluniu sporo dzięki forum albo prezenty albo kupione dzięki inspiracji
Maśka
Przybiegłam zamiast na Wyspę do Twojego ogrodu podpytać się o pewne rzeczy.
Ale najpierw chcę się dopytać czy dobrze zrozumiałam w wątku Pat,że wybierasz się w nasze strony?
Ja oczywiście zapraszam do siebie na wieś jeżeli czas Wam pozwoli. Chyba,że spotkanie u Pat bo też się z nią wstępnie na przyszły tydzień zmawiałam.
Czy masz u siebie jakieś pachnące lilie? Szukam czegoś silnie pachnącego do ogrodu. Możesz coś polecić?
Justynko coś planujemy, ale uzależniamy to od pracy R. do Ciebie raczej nie będę miała szans wpaść, bo jestem na łasce M
Idealnie byłoby połączyć spotkanie u Pat bardzo chciałabym
Lilie ostatnio kupowałam http://lilypol.pl i proponuję Ci poczytać opisy, bo ja raczej po wyglądzie niż zapachu wybierałam, na pewno pięknie pachną lilie candidum (św. Józefa).