Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Wiosenna, o zimowej porze pogoda , zachęciła nas w święto Trzech Króli do odwiedzenia działeczki.......
Od lat chodzę/jeżeli idę-najczęściej mnie wożą.... :;230 / tą "trasą",czyli obrzeżem innego ogrodu rodzinnego - nasze rodzinne piesiole,mogą się wtedy wybiegać do woli....
Obrazek Obrazek
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Lodziu , grzech w taką pogodę w domu siedzieć. Mnie nie udało się rodziny wyciągnąć , za to rower tak . Pół dnia na wycieczce , na działce też oczywiście byłem. :D
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Tadziu , zauważ,że jeden z moich uczestników "wyprawy" też korzysta z roweru - to wnuk na "popychaczku"....... :;230
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Lodziu pięknie parapety okwiecone u Ciebie ,a czarnuch jak u mnie też ciągle na oknie przesiaduje :D
Cz to różowe to kalanchoe? bo u mnie zakwitło ale czerwone ;:173
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Stasiu,tak !- to kalanchoe.To była cała seria konewek i kwiatów w jednym kolorze...Córka ma żóty kwiat i żółtą konewkę.Niestety,czerwonych nie widziałam....... :D
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16305
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Trzy pędy na storczyku to duże osiągnięcie, Lodziu. Mnie się to nigdy nie było łaskawe przydarzyć. Ale po jednym to o tej porze storczyki i moje mają. Powtykałam im teraz pałeczki nawozowe, niech mają.
U ciebie zestaw biało-czarny jest uoczy. Myślę o tym zestawie storczyk-kot :D
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Witaj Wandziu! - ten czarno-biały stwór-ma kwarantannę 3-ci tydzień w mieszkaniu.Uszkodził sobie "paluszek" w łapce..Biedny wyglada przez okno,a na murek ogrodzenia przychodzi piękna, czarno-biała wielbicielka i z zewnątz wpatruje się właśnie w to okno.Widok niesamowity..... :shock:
Wandziu,muszę coś sprostować,jeżeli chodzi o storczyki.Mają faktycznie po 3 pędy,z tym,że 2, to nowe"od korzenia",a jeden ...to stary. Po przekwitnięciu ,skracam pęd,powiedzmy o 1/3 i na tym wybijają nowe pędy kwiatowe.Czyli mam kwiaty z nowych pedów i
ze starego.....
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16305
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

A rozumiem, ale i tak masz storczykowe osiągnięcie.
Kocia para zakochana :;230 No cóż, niedługo marzec, więc już teraz trwają podchody :D
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Też przypełzłam obejrzeć storczyki - legendę. Fakt - są super ;:215
Dobrze się mają w nowym domku :D
Mnie ciągnie na działkę. Skopałam kawałek trawnika - warzywnik planuję. Zerwałam aronię w okolicy - leniwe u nas ludzie - wolą kupić gotowca w sklepie. Ale nie jestem osamotniona w pracach "polowych". Miriam w klubie pisze, że pieli rabaty ;:oj
Co to się dzieje ;:131
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Ja kompost przerzucam !!
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Storczykowym dziewczynom i tym od kompostu......dedykuję.
Ten storczyk ma kilka rozgałęzień,ale jedną łodygę.........papuga,jest u nas ok 30 lat-złapana pod blokiem.......
Obrazek
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Lodziu , kolorowa para , które z nich bardziej :D
ja też ''podłubałem'' na działce , nie czepiam się chwastu choć rośnie . Obawiam się o rośliny okryte ziemią , te przykryte korą i gałęziami sosny w dobry stanie. ;:333
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7960
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Lodziu witaj .
Piękna kolorowa papuga storczyk też bardzo ładny. :D
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
Ewa_tuli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2956
Od: 16 sty 2012, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

Ale ładna papuga Lodziu. :)
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

Post »

tade k - Tadziu,ja też obawiam się o swoje okryte roślinki,szczególnie o piwonię drzewiastą.Okryłam jej pąki kwiatowe białą włókniną.Uważam,że miała za ciepło,ale bałam się zdjąć okrycie,ponieważ spadek temperatury,byłby fatalny w skutkach. ;:222
alicjad31 - Alicjo,dziękuję.
Ewa_tuli - Ewo,papuga jest u nas ok.30 lat,jak na "swoje lata"-ma się dobrze... :wink:
Dla Was styczniowa tęcza......
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”