Ewa egzemplarz który widziałem w szkółce pod Brodnicą był bardzo wyraźnie wybarwiony żółto zielony i miał ponad 3m
u mnie ponad metrowa warstwa pylistego piachu jest zabójcza - tylko sosny dają radę
Kondzio tu jest mój matecznik
Ewa mały i szybki skok w bok jeszcze nikomu nie zaszkodził -oczywiście w temacie roślinek
wciąż zdjęcia z jednego dnia

