Lobelia cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Lobelia cz.2

Post »

Moja siana Lobelia powoli zaczyna przekwitać , przeczytała w jakiejś gazecie ,żeby ją przyciąć - w tedy jest możliwość ,że zakwitnie ponownie.
Przycinacie swoje Lobelie? Jeśli tak to na jaką wysokość?
chinka
200p
200p
Posty: 388
Od: 19 sie 2012, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Lobelia cz.2

Post »

Podpisuje się pod pytaniem Sandry bo mam taki sam problem. Lobelie przekwitają i robią się delikatnie mówiąc mało dekoracyjne :(
Niech jakaś dobra dusza powie jak toto ciąć :?: Czy zupełnie nisko czy jak??
Pozdrawiam, Bogusia
Awatar użytkownika
amster
500p
500p
Posty: 543
Od: 21 lip 2011, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północne lubuskie

Re: Lobelia cz.2

Post »

Przekwitają bo zawiązały nasiona, tak mi się przynajmniej zdaje.
Ja nie tyle obcinam, przycinam, co "czeszę" palcami zrywając to co suche. Czasem zerwę zbyt dużo, ale to odrośnie. Przy okazji są mocno wytrzęsione i opadają co słabsze pędy i suche kwiaty. W minionym roku taka metoda im służyła i kwitły do jesieni.
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Lobelia cz.2

Post »

Ja wyczesałam i obcięłam jakieś 3 cm ,żeby nadać tej kulce jakiś kształt (mam w okrągłej donicy).. zobaczymy czy dadzą radę zakwitnąć znowu...
Awatar użytkownika
Kiwiczanka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 18 lip 2013, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Lobelia cz.2

Post »

calka pisze: Zdecydowanie pikuj, trochę siewek padnie, ale i tak będzie bardziej dekoracyjna niż w bardzo ciasnej donicy. Warto jednak robić to w chłodny i pochmurny dzień. Pozdrawiam
Przepukowalam tylko jedna doniczka zmarniala.moze nie sa tak wielkie i dostojne jak wasze ale kwitna juz wszystkie :-P cudownie
A nawet przecudownie
W przyszlym roku chce miec mixy kolorow
DZIEWCZYNY A CZY WY ZBIERACIE NASIONA?
jak tak to gdzie ich szukac?
Nie rezygnuj z marzenia tylko dlatego, że potrzeba czasu na jego realizacje. Czas przeminie -tak czy siak
Arnika2
200p
200p
Posty: 256
Od: 11 mar 2013, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Lobelia cz.2

Post »

Ja szukam nasion lobelii w sklepach ogrodniczych i nawet w torebkach z nasionkami widzę jakiś pyłek ,który nasion mi nie przypomina. ;:306
Mam nasionka niebieskiej, a teraz kupiłam białą i różową w PNOSIE. Na jednej z wcześniejszych stron jest "instrukacja" jak wysiać taki pyłek . Ja z niej skorzystałam i udało się. :lol:
Awatar użytkownika
IwonaJ
500p
500p
Posty: 581
Od: 9 lis 2012, o 18:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Lobelia cz.2

Post »

Lobelia zaczyna przekwitać i wysiała się do doniczki stojącej pod spodem, mam teraz małe siewki lobelii.
Awatar użytkownika
Kiwiczanka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 18 lip 2013, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Lobelia cz.2

Post »

Mnie tez sie troszke wysialo,ale z tego chyba nic nie bedzie prawda?
Nie zdaza zakwitnac a zimowanie tez chyba nie wchodzi w gre ;-) prawda?
Nie rezygnuj z marzenia tylko dlatego, że potrzeba czasu na jego realizacje. Czas przeminie -tak czy siak
Awatar użytkownika
calka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1411
Od: 14 paź 2012, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna

Re: Lobelia cz.2

Post »

Zdecydowanie zimowanie nie ma sensu, a takie maleństwa nie zakwitną. U mnie jednak co roku pojawiają się siewki z nasion które wysypały się z przekwitających roślin i przezimowały pod śniegiem. Pozdrawiam
Ewa
Arnika2
200p
200p
Posty: 256
Od: 11 mar 2013, o 20:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Lobelia cz.2

Post »

Część mojej lobelii na balkonie wcale nie zauważyła, że sezon się kończy i idzie zima. Obrazek
Nie siła, lecz wytrwałość czyni wielkie rzeczy./Samuel Johnson/
Awatar użytkownika
Marmarelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 543
Od: 29 gru 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Lobelia cz.2

Post »

Zaraz nowy sezon, luty blisko coraz bliżej, ktos w tym roku ma zamiar sadzić lobelkę? ;)
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Lobelia cz.2

Post »

Ma zamiar, ma zamiar - za jakieś dwa tygodnie zacznę wysiewać :tan W zeszłym roku siałam 4 lutego, a teraz o dwa tygodnie przyspieszę.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Neko
---
Posty: 482
Od: 23 wrz 2013, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lobelia cz.2

Post »

Ja, rok w rok podczas pikowania obiecuję sobie, że nigdy więcej ;:14, po czym w następnym roku w koszyku ląduje lobelia, no bo jak to tak, ogród bez lobelki? Niemożliwe :mrgreen:. I co ja bym z rękami poczęła w lutym, jak świerzbią niemiłosiernie? ;:170
Awatar użytkownika
cyganka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 21 sie 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Lobelia cz.2

Post »

Ja też chyba posieję. Nauczona błędami wiem już jak zrobić, żeby była piękna.
Największy problem z sianiem tych drobinek.
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Lobelia cz.2

Post »

Pewnie Ameryki nie odkryję, jak powiem, że nie z sianiem jest problem...i nie z kiełkowaniem....ale z pikowaniem :;230 .
To najdrobniejsze siewki jakie w życiu przyszło mi pikować, no ale fakt faktem opłaca się... ;:108
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”