Ogród Marty cz. III

[Sylwia85]

Martusiu tak szukałam i znalazłam. Tak myślę że jeśli sie zdecyduję to nie lepiej byłoby posadzić go bliżej okna. Myślisz ze ona musi sie rozrosnąć by lepiej pachnieć , dziękuję za PW, zajrzę tam

[koziorozec]

Znowu wieczorem troszkę wspomnień

[Sylwia85]

Martusiu takich wspomnień nam potrzeba. A aniołak przesyłającego całuska to bym do swojego ogrodu widziała. Może w tym roku kupię takiego o ile fundusze pozwolą.

[koziorozec]

Sylwio,myślę że róża powinna się rozrosnąć bo w pierwszym roku nie pokaże co potrafi,myślisz o tym lilaku pod oknem?może być ,tylko odsuń go troszkę od okna ,żeby Ci go nie zasłonił,ale żebyś go widziała i ogród też,nie napisałaś czy chcesz taki bez w formie krzewu

[Sylwia85]

Martusiu odsunę od okna na pewno, a myślę że forma na pniu byłaby lepsza.

-- 8 sty 2014, o 22:12 --

Ze swojego pokoju nie widzę całego ogrodu, bo zasłania mi świerk.

[koziorozec]

Sylwio,te fundusze to nam we wszystkim przeszkadzają,i ograniczają naszą swobodę ,ciągle musimy kalkulować co chcemy najbardziej ,a my chcemy wszystko,muszę Ci powiedzieć ,że nie spotkałam lilaka Meyera szczepionego na pniu,ale będę intensywnie szukać ,ale ja k Ci go dam to sobie posadzisz w ogrodzie albo na skalniaczku.Ale musisz pamiętać że lilaki lubią słoneczko

[ewamaj66]

Ach, te fundusze...Żeby one tak się mnożyły jak nornice i krety w niektórych ogrodach...

[Sylwia85]

http://www.krolestworoslin.pl/produkt/1 ... -pniu.html Martusiu tutaj znalazłam cena wystrzałowa.
Oj tak człowiek wszystko chce ale niestety musi sie ogroniczaś. Martusiu u mnie w ogordzie na słonce nie narzekam. Dziękuję

-- 8 sty 2014, o 22:19 --

Proszę mi tu nic o kretach nie mówić bo u mnie tak ryją że szok. Śnieguliczka rośnie w kretowisku.

[koziorozec]

Ewciu, w niektórych mówisz?,i myślisz o mnie?

Sylwio, żeby te krety chociaż jakieś skarby wykopały,zaraz idę patrzeć na lilaka i cenę,może nie spadnę z krzesła ,

[koziorozec]

Sylwio,on jest piękny ,to krzew też jest taki tylko nie ma pnia i bardzo powoli rośnie i powtarza kwitnienie,ale,tego na pniu nie ma w ofercie,cena wysoka oczywiście

[Kasiula17]

Sylwia85 mnie też krety przerażały, co kopiec wyrównany znowu 3 następne wykonały, co roślinka nawa wsadzona, musiał przejść akurat koło niej i znalazła się pod ziemią.
Nakupiłam preparatów i nawet psa moją Dorcie nauczyłam i mi przynosiła krety do ręki- żywe.Oczywiście nie mogłam ich zabić bo są śliczne i wynosiłam je daleko od ogrodu.
Wiecie jaka była radość że już ich nie widzę. Niestety radość nie trwała długo jak zaczęła się masakra na moim ogrodzie.Chrabąszcz on znosi jaja a z jaj wylęgają się pędraki, żyją w ziemi 4 lata aż się przemienią w dorosłego chrabąszcza, zjadały mi wszystko. Truskawek pozbyłam się w ciągu pół roku, pod jednym dużym krzakiem po 5 pędraków, zjadane były korzenie i ginęły w oczach. , kępy irysy tak jakbym dopiero je położyła, nowe rośliny od razu były atakowane. Kupiłam na nie chemie, kasy tyle mi na to poszła a i tak były i niszczyły. Błagałam żeby pojawiły się krety i mam je od nowa, co kopiec to dla mnie radocha a pędraków nie mam.Zamiast na chemie wydaje na kwiaty. Kochani kret powinien Was cieszyć, jeżeli są to znaczy że macie pełno szkodników w ziemi.
Marto przepraszam ale musiałam opisać moją sytuacje a i czekam na Twoje piękności.

[anabuko1]

Ach, te fundusze...Żeby one tak się mnożyły jak nornice i krety w niektórych ogrodach...

Ja też jestem za tym

[Wanda7]

Martusiu na poprzedniej stronie, na jednym ze środkowych zdjęć zauważyła bordowy klon palmowy. Pięknie już rozrośnięty. Jak to odmina i ile czasu go masz?

[korzo_m]

Marto czytam o bzie Mayera, Sylwia pokazała linka do szkółki gdzie bez ma zawrotną cenę. Ja szukałam tej odmiany kilka lat i w zeszłym roku nie ja ale mama mi go kupiła za jedyne 14 zł. Krzaczek ok 50 cm wysokości, miał chyba z 5 kwiatostanów. Sylwio szkoda przepłacać.

[Wanda7]

Ja mam Sylwio u siebie trzy lilaki Meyera na pniu. Wszystkie kupowane u mnie w szkółce po około 20 złotych Mają już po kilka lat i co rorku cudnie kwitną i pachną.