
Mój Kwiecisty Zakątek cz6
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6429
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Aniu , bywały już tak późne początki zimy ,czy inaczej przedłużające się jesienie , tylko że temperatura jest bardziej wysoka . Choć w początkach mojej bytności na forum wstawiłem ''zimową'' fotkę z ulistnionym pędem bzu. Wtedy też zakwitły krokusy. A za miesiąc okazało się ,że już ''po ptokach'' , wymarzły . Oby nie było powtórki. Moje róże także ulistnione, szczęście w nieszczęściu ,że choróbsko ''zjadło'' część liści i mają mniej. Róża pnąca ''zza miedzy'' ma komplet liści .
Izuś , dla Ciebie również najlepszego przez cały rok.
Mam obawy także , ale trzymajmy się prognoz amerykańskich , już raz sprawdziły się na początku zimy, niech i teraz będzie górą.
Witaj Iguś
U mnie podobnie, chryzantemy już nowe rosną a na jednej jeszcze białe kwiaty widać
Co prawda czarnego dużo a białego ociupinka , ale i liście ma ''prawie zielone''. Clematisy rosnące przy altance gór ę pędów mają pod daszkiem. Tam liście są nadal zielone , te z lata jeszcze.
tak , śnieg potrzebny niezmiernie. Tylko , że teraz deszcze zapowiadają , ale może kiedy mróz przyjdzie spadnie i to na grubo. Teraz nie ma sensu przysypywać cebul ziemią. Dopiero przed mrozami warto czymś okryć, na pewno będzie to sposób na przetrwanie.
Wandziu , choć moje rośliny na syberyjskie mrozy mają okrycie , nie chcę takich i mam nadzieję , że nie będzie. Co najwyżej - 10* C . Liście żurawek mają obłędne kolory.
Ciepła i sucha pogoda na to pozwoliła , to mnie cieszy . A że trawa zielona i rośnie , nie za bardzo mnie cieszy.
Jolu , dzięki.
Od kilkunastu lat mamy naturalne drzewko . Czasami słyszę , że to niszczenie przyrody. Absolutnie nieprawda, te drzewka są z plantacji , posadzone właśnie w tym celu. A te sztuczne '' EKO''
Czy ktoś słyszał o produkcji tworzyw sztucznych bez toksycznych odpadów
Aguś dzięki
Jestem
Pogoda jaka jest każdy widzi , wpływu na to nie mamy , możemy tylko rośliny okrywać , gdyby ochłodzeni przyszło.Zapas materiału mam. Ale co zrobić z budleją , która ma 5 cm. listki
Co najwyżej przy ziemi okryć , odbije na wiosnę. 
Aniu , moja też zazieleniła się i rośnie . Nie będę jej kosił, aż taka duża nie jest.
Lidziu , dzięki
Tobie również wszystkiego dobrego , dużo sukcesów w ogrodzie. 
Izuś , dla Ciebie również najlepszego przez cały rok.

Mam obawy także , ale trzymajmy się prognoz amerykańskich , już raz sprawdziły się na początku zimy, niech i teraz będzie górą.

Witaj Iguś



Wandziu , choć moje rośliny na syberyjskie mrozy mają okrycie , nie chcę takich i mam nadzieję , że nie będzie. Co najwyżej - 10* C . Liście żurawek mają obłędne kolory.


Jolu , dzięki.





Aguś dzięki


Pogoda jaka jest każdy widzi , wpływu na to nie mamy , możemy tylko rośliny okrywać , gdyby ochłodzeni przyszło.Zapas materiału mam. Ale co zrobić z budleją , która ma 5 cm. listki



Aniu , moja też zazieleniła się i rośnie . Nie będę jej kosił, aż taka duża nie jest.
Lidziu , dzięki


- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Witaj Tadziu.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Mam do Ciebie pytanie. Czy brunery mają o tej porze roku zielone liście? Moje poczerniały i wyglądają nieciekawie. W ostatnim odcinku "Mai w Ogrodzie" pokazywano takie zdrowiutkie, zielone okazy. Czyżby moje szlag trafił?
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Mam do Ciebie pytanie. Czy brunery mają o tej porze roku zielone liście? Moje poczerniały i wyglądają nieciekawie. W ostatnim odcinku "Mai w Ogrodzie" pokazywano takie zdrowiutkie, zielone okazy. Czyżby moje szlag trafił?
Pozdrawiam Hala
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
Choinka piękna

Choinka piękna

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Halinko ,dzięki
Dla Ciebie niech będzie też przychylny , najbardziej w zdrowiu , by Twoja nowa działka była urządzona.
Normalnie brunnery tracą liście , moje były zielone jeszcze przed 2 tygodniami. Teraz są okryte i nie wiem w jakim stanie. Przed mrozami okryj je , na wiosna na pewno wyrosną.
Marysiu , dzięki
Dla Ciebie dużo zdrowia i ''zieleni'' w grodzie. 


Normalnie brunnery tracą liście , moje były zielone jeszcze przed 2 tygodniami. Teraz są okryte i nie wiem w jakim stanie. Przed mrozami okryj je , na wiosna na pewno wyrosną.
Marysiu , dzięki


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu, może ten rok będzie dobry? Czego oczywiście Ci życzę. Nie tylko ogrodowo.
Jak widziałeś u Kasi zima została chyba w tym roku odwołana
Jak widziałeś u Kasi zima została chyba w tym roku odwołana

- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Hejka Tadziu
Ja to już się modlę o zimę jakąkolwiek
. Tak mnie korci grzebanie w ziemi, że ......
Wczoraj przekopałam u siebie kawałek trawnika ( warzywnik mi się zamarzył ), dżdżownice grasują w najlepsze. Co to się dzieje ???

Ja to już się modlę o zimę jakąkolwiek

Wczoraj przekopałam u siebie kawałek trawnika ( warzywnik mi się zamarzył ), dżdżownice grasują w najlepsze. Co to się dzieje ???
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17400
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu
wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!
Choineczka bardzo ładna
Żurawki zawsze piękne i to one chyba teraz najbardziej zdobią ogrody
Ciemiernik szykuje się do kwitnienia,,roślinki głupieją,,cóż wiosna w zimnie to dziwne
Ale ,żeby nie było potem zimy w wiośnie 

wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!
Choineczka bardzo ładna

Żurawki zawsze piękne i to one chyba teraz najbardziej zdobią ogrody

Ciemiernik szykuje się do kwitnienia,,roślinki głupieją,,cóż wiosna w zimnie to dziwne


- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu, witaj w Nowym Roku!
Dzisiaj przytargałam trochę gałęzi iglaków, w razie większych spadków temperatury będę odkrywać róze pnące. Glicynii i Magnolii jednak nie okryję..zbyt duże korony.
Może jednak aura będzie łaskawa... tym życzeniem i serdecznym pozdrowieniem zakończę
Ja też się martwiętade k pisze:Mam duże obawy co do przyszłości roślin , nawet tych bardzo odpornych na zimno. Lepiej niech amerykańska prognoza sprawdzi się. Gdyby w połowie stycznia -20 wskoczyło , była by tragedia. Choć kilka cm. śniegu uratowało by rośliny niskie , gorzej z krzewami i drzewami. Pigwa i dereń maja pączki, pewnie i reszta też już ''puściła soki''.![]()
Liliowce evergreeny rosną od wiosny. Białą prymulka ( ta najzwyklejsza) od sierpnia kwitnie. Niezły bałagan w pogodzie.
![]()
![]()
Pozdrówka

Może jednak aura będzie łaskawa... tym życzeniem i serdecznym pozdrowieniem zakończę

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu żurawki wyglądaj przepięknie.... jak w środku sezonu..... muszę i ja jutro pójść zobaczyć co słychać wśród moich roślin, bo dawno już nie wchodziłam do ogródka..... Trzeba też naszykować troszkę agrowłókniny, żeby była w pogotowiu jeśli mrozy przyjdą..... szczególnie do nakrycia hortensji ogrodowych, bo to delikatesy niesamowite
....

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadzik ? te żurawki to teraz ? takie cudne ?? no to moje gorsze....w ogóle zeszły rok to kiepski był,nie ładne miałam rośliny,jeść dawałam,podlewałam a one mnie olały
Choinka śliczna
sam ubierałeś ???

Choinka śliczna

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Tadziu witaj w Nowym Roku i wszystkiego naj ... dla Ciebie i żonki też
Żurawki wyglądają cudnie , ich urok trwa cały rok gdyby nie zima ale jej póki co ... nie ma.
Brunery ... kurcze różne u mnie rosną i nigdy nie okrywane - widać moje zahartowane solidnie ...
Na początku stycznia byłam na działce - popatrzyłam na okryte krzewy i już miałam zacząć zdejmować te worki z zimowej włókniny ( jest kilka takich u mnie co potrzebują) bo ponoć przy takich temperaturach to źle...
Ale działka 2,5 km więc przy zapowiedzi mrozów nie będę biegała wieczorem na ponowne zakładanie i pewnie bym im bardziej zaszkodziła czyli ... wszystko zostało.
Gdybyśmy umieli bardziej przewidywać prognozy to do tej pory żadnej roślinie okrywanie nie było potrzebne. Efekt taki,że jedynie rozhartowują się i kłopot dla nas ... coraz trudniejsze jest to nasze hobby...
Miłego weekendu.


Żurawki wyglądają cudnie , ich urok trwa cały rok gdyby nie zima ale jej póki co ... nie ma.
Brunery ... kurcze różne u mnie rosną i nigdy nie okrywane - widać moje zahartowane solidnie ...

Na początku stycznia byłam na działce - popatrzyłam na okryte krzewy i już miałam zacząć zdejmować te worki z zimowej włókniny ( jest kilka takich u mnie co potrzebują) bo ponoć przy takich temperaturach to źle...
Ale działka 2,5 km więc przy zapowiedzi mrozów nie będę biegała wieczorem na ponowne zakładanie i pewnie bym im bardziej zaszkodziła czyli ... wszystko zostało.
Gdybyśmy umieli bardziej przewidywać prognozy to do tej pory żadnej roślinie okrywanie nie było potrzebne. Efekt taki,że jedynie rozhartowują się i kłopot dla nas ... coraz trudniejsze jest to nasze hobby...

Miłego weekendu.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Gosiaczku , chyba nie odwołali zimy
Coś ma być , byle nie długo i nie za bardzo z szaleństwami.
Dzięki za życzenia , w końcu musi być lepiej, może właśni teraz , w tym roku.
Mariolciu , a się dzieje , zimno sprzedali, Amerykanie mają zimę a my pomarzyć możemy
Mnie też korci , ale co można zrobić . Nawet jak chwasty rosną , to do wiosny wytrzymają. Pookrywałem co się da i niech się dzieje wola nieba
Aniu , dzięki. Cóż , namieszało się w pogodzie.
Dzisiejsza dwutygodniówka nie przewiduje wielkich mrozów ni opadów śniegu. Zobaczymy co będzie dalej.
Tak , tylko żurawki są kolorowe ,reszta roślin szaro bura.
Kasik , Może aura będzie łaskawa , nie poniszczy nam ogrodów. Róż pnących nie muszę okrywać , moje odporne choć nie tak ładne jak Twoje. Glicynia i magnolia także za duże na okrycie , od tej zimy muszą same się ratować.
Pozdrówka.
Aguś , zakończyły żurawki wegetację , ale liście jak u truskawek żywe mają , inne niż letnie jednak nadal żywe. Hortensje bardzo delikatne, mam z nimi ''zabawę'' co jesień , ale nie mam serca ich wyrzucać. Choć chodzą mi po głowie myśli , żeby na bukietówki wymienić.
Grażka , te zdjęcia całkowicie aktualne. Nadal tak samo wyglądają. Mam je od kilku lat , warunki u mnie bardzo im odpowiadają, bardzo szybko przyrastają i ładnie rosną . Oczywiście mam odporne odmiany , które nie chcą mnie lubić , a nawet znikają bez śladu. Tak jak w każdym ogrodzie. Choinkę rodzina ubrała , ja na pasażu ''biznesik choinkowy'' prowadziłem
Krysiu ode mnie i od żonki wielkie dzięki.
Dla Ciebie także Roku naj .. naj..
Brunery tylko delikatnie korą przypruszam. Mam je od kilku lat , pierwsza zima była ostra i wielu forumkom diabli wzięli roślinki. Moje były okryte i choć małe przetrzymały. Mam dużo materiału , niech mają i one okrycie.
Krzewy w workach na pewno za ciepło miały , ale jak wyczuć , kiedy zima zaatakuje. Już w listopadzie były pierwsze zimowe ostrzeżenia. A tu co , ano nic . Nie ma zimy . Może teraz sprawdzi się prognoza i lekko nam przejdzie. Mrozy nie powinny być duże , oczywiście najniżej w Suwałkach , u Ciebie pewnie nieco cieplej , bliżej morza. To prawda , przez anomalie pogody coraz trudniej prowadzić ogród. Ale także z tej przyczyny , że mamy coraz więcej roślin mniej odpornych na zimno.





Mariolciu , a się dzieje , zimno sprzedali, Amerykanie mają zimę a my pomarzyć możemy



Aniu , dzięki. Cóż , namieszało się w pogodzie.


Kasik , Może aura będzie łaskawa , nie poniszczy nam ogrodów. Róż pnących nie muszę okrywać , moje odporne choć nie tak ładne jak Twoje. Glicynia i magnolia także za duże na okrycie , od tej zimy muszą same się ratować.
Pozdrówka.

Aguś , zakończyły żurawki wegetację , ale liście jak u truskawek żywe mają , inne niż letnie jednak nadal żywe. Hortensje bardzo delikatne, mam z nimi ''zabawę'' co jesień , ale nie mam serca ich wyrzucać. Choć chodzą mi po głowie myśli , żeby na bukietówki wymienić.

Grażka , te zdjęcia całkowicie aktualne. Nadal tak samo wyglądają. Mam je od kilku lat , warunki u mnie bardzo im odpowiadają, bardzo szybko przyrastają i ładnie rosną . Oczywiście mam odporne odmiany , które nie chcą mnie lubić , a nawet znikają bez śladu. Tak jak w każdym ogrodzie. Choinkę rodzina ubrała , ja na pasażu ''biznesik choinkowy'' prowadziłem


Krysiu ode mnie i od żonki wielkie dzięki.



Brunery tylko delikatnie korą przypruszam. Mam je od kilku lat , pierwsza zima była ostra i wielu forumkom diabli wzięli roślinki. Moje były okryte i choć małe przetrzymały. Mam dużo materiału , niech mają i one okrycie.

- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Przeczytałam kilka ostatnich stron..............i znalazłam odpowiedż na nurtujacy mnie problem- okrywać rośliny,czy odkrywać okryte...... 

- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Mój Kwiecisty Zakątek cz6
Pozdrowienia Tadeo 
