Roślinki szy---

[_LeNa_]

Witam
Szymku walcz z tymi wstręciuchami Będzie dobrze

A tak w ogóle, to chciałabym się przywitać, bo mnie jeszcze u Ciebie nie było Niemniej jednak wpisuję się i zamierzam śledzić Twe poczynania. Widzę, że kolekcja powoli Ci się powiększa Gwarantuję, kwiatuszków jeszcze sporo Ci przybędzie.. Cieszy mnie to.. Będzie co oglądać

Jeśli znajdziesz chwilkę, to zapraszam do mnie

[szy---]

Mam problem tylko co i gdzie kupić na te robale.
_LeNa_ witam cię dzięki, na pewno zajrzę.

[Bianka16]

W markecie budowlano-ogrodniczym typu LM,Casto... itp zapytaj o Substral na przędziorki.

[x-Cz-a]

Trzymam kciuki abyś zwalczył to draństwo

[Brendii]

Walcz z nimi, trzymam kciuki!

[arameic]

Szymek, a może w nasionka adenium obesum powinieneś się zaopatrzyć? Wydaje mi się, że to bardzo wdzięczna roślina do pielęgnacji od nasionka. A jaka efektowna!

[szy---]

Hibiskus został spryskany na przędziorki.
arameic zastanawiałem się już nad nią ale skąd wziąć nasiona bo kasy coraz mniej.

[arameic]

Niestety, w warunkach domowych nie da się raczej pozyskać nasion. Pozostają tylko sklepy internetowe. Ja bawiłam się z nasionami adenium obesum kilkukrotnie i z moich upraw została jedna roślina czteroletnia, która o mały włos nie zakwitła zeszłego roku oraz jeden roczniak. Dodam, że było ich kilkanaście, ale przez ten czas albo któreś zmarniały podczas okresu zimowego, albo zostały zaatakowane przez szkodniki, albo przemarzły, bo zbyt późno zdjęłam je jesienią z balkonu... Jak już wysiewać, to nie trzy, ale z tuzin

[szy---]

Już szukam nasion i się zastanawiam.
Hibiskus ukorzeniony wypuścił, rozwinął już pierwsze listka...

[szy---]

Dzięki arameic raczej kupię 30 nasion adenium różnych odmian.

[Dumbledore]

Przędziorki???? O kurde.....ja przez to draństwo wywaliłam kiedyś dwie rośliny....kupiłam zainfekowane w Biedronie
Walcz!!!!

[arameic]

Tak właśnie myślałam, że dasz się uwieść magii adenium, Szymuś . Pstryknę jutro w pracy fotki tym, o których Ci wspominałam, by Cię jeszcze bardziej zachęcić, rzecz jasna .

[mniodkowa]

I jak walka z robalem na hibiskusie?
Ja na swoim nic nie widzę, ślepa chyba jestem a też liśćmi posypał jeden..potem drugi.. teraz kolejny... aż mnie jasna *&^$%% bierze już

[szy---]

Jeszcze żyje.

[szy---]

Hibiskus nadal się trzyma.
I ukorzeniony hibiskus rośnie.