Martuś,
Halinko,
Marysiu... Witam Was serdecznie...
Odkłady często kiedyś stosowałam w ukorzenianiu, czy to Róż, czy Winorośli, czy innych, ale o ziemniaku kiedyś przeczytałam, zarówno w rosyjskich jak i angielskich artykułach... To metoda na domowe sposoby, do własnych ogródków, więc co szkodzi spróbować... Sama nigdy jeszcze jej nie testowałam, więc nie wiem, jak się sprawdzi...
Ta metoda gazetowa, też jest ciekawa, i też mam ochotę jej popróbować...
Zobaczymy, jak to będzie się u mnie sprawdzało... Choć Marysia(Maska), szybciej uzyska efekty, bo już tak ukorzenia Róże...
Halinko, próbuję właśnie się do gminy dodzwonić i popytać, co oni wiedzą...
Serdeczności Wam przesyłam...
