Cynamonowy ogród ... dopiero będzie piękny ;-)

[Cynamon]

Hanuś, dzięki za pomysł, masz rację - istne cudo, pomyślę, jak to zorganizować, ... do stolicy mam wprawdzie tylko ok. 70 km, ale teraz zarobiona jestem po pachy.

[hanka55]

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... start=1536
To popatrz tu, na cenę, Kochanie!
Może wtedy Ci się zachceeeeeeeeeeeeeee

[Cynamon]

Hanuś ;) chyba mnie przekonałaś zobaczę, co da się zrobić.

[hanka55]

Hihihihii, za taką 10-ciolatkę, to...ho, ho,
ja bym już silniki grzała

[mag]

Cynamonkowa Ewuniu, wpadłam do Ciebie skuszona śródziemnomorskimi klimatami i ... oniemiałam z zachwytu. Tak "południowy zakątek", jak i jego otoczenie zapierają dech w piersiach. Pozwolisz, że będę częściej odwiedzała Twoje urokliwe kąciki dumania.

[Cynamon]

Mag, witaj w moich skromnych progach ... śródziemnomorskie klimaty marzyły mi się od dawna, no i teraz próbuję je realizować na moich gliniastych areałach ;) mam nadzieję, że z biegiem lat, uda się stworzyć prawdziwie urokliwy zakątek. Pozdrawiam i zapraszam na pyszne śliwki, jako że mam całkiem spory sad, a tam wiele odmian, na szczęście dojrzewają "po kolei"

[mag]

Cynamonku, objadłam się jak bąk i jeszcze zabrałam ze sobąś na placek . Ale swoją drogą nie zazdroszczę Ci pracy przy takiej ilości owoców, choć później w długie zimowe wieczory ... ;:13

[Cynamon]

Mag, właśnie mieszam w wielkich garach i ... z doskoku tu zaglądam

Oby zima była mroźna, co to będzie za radość w spiżarni buszować !!!

[mag]

Oh, już sobie wyobrażam te wspaniałości. Kupując działkę jako mieszczuch nie pomyślałam o takich dobrociach jak drzewa owocowe. Dopiero niedawno nasadziłam trochę. Pierwsze zaczynają już owocować, ale o przetworach to sobie mogę jedynie pomarzyć.

[hanka55]

Hihihihihihihi, Madziolkowi pozostaje jedynie czekać na paczki z owocami
A ja właśnie dostałam od sąsiadów wielki wór niedojrzałaych spadów
odmian zimowych i myślę, jak tu je dyskretnie ulokować w kompostowniku.
A tenże, jest przy płocie, owych sąsiadów

Mieszaj Ewuś, mieszaj, napadniemy na Twoja spiżarnię,
gdy już głód łakoci nam w oczy zajrzy!

[mag]

Hanuś, a gdyby je tak oborniczkiem przykryć to kompościk-szarlotka na wiosnę jak ta lala. I nikt by nie zauważył

[hanka55]

Hahahhahaaa, ale dżdżownice, by pijane biegały na golasa, po ogrodzie !
Toż to, by była afera na całą wieś !

[x_B-a]

Ewuś ty chodzisz pewnie do mojego ogrodu tak, by mnie pocieszyć. Tylośna dobrodziejstwa u ciebie, kwiaty cudowne....a owoce...............U mnie tylko choróbska i grzyby. Śliwek nie ma wcale, gruszki wrąbały osy, a jabłka pałaszuje jakiś grzyb. Nie wspomnę o winorośli. Tą żre rdza, a pomidory właśnie dziś wywaliłam. Ach....u ciebie wszystko takie smakowite.

[Wisienka]

Ale się uśmiałam dziewczyny! Zwłaszcza z tych dżdżownic.

Ech... znowu westchnę - szkoda, że mieszkasz Ewuniu tak daleko, bo
pomogłabym Ci trochę w jedzeniu tych pyszności!

[Cynamon]

Dziewczyny, pękam ze śmiechu, dżdżownice na medal

Częstujcie się moje kochane, dzisiaj zapraszam na gruszki (NN), kupiłam je razem z domem i całym owocowym "inwentarzem" (ok. 40 drzew). Gruszki, za młodu, były żywo czerwone, teraz trochę spoważniały i są burgundowe, wielkie i jeszcze twarde jak kamienie, chyba na jakieś przetwory by się nadały, może w zalewie słodko winnej ??? Przyznam, że nigdy takiej nie robiłam, help ;) W rzeczywistości są trochę bardziej czerwone niż na zdjęciu.





A może skusicie się na winogrona, są niebywałe, bo sadzone w tym roku (wokół szkieletowej ;) altanki) , sadzonki mają teraz po ok 50 - 70 cm, a na jednej 4 taaaakie grona, jak ona dałe radę je wyprodukować ???