Pomidory - nawożenie

[grosik]

A ja chciałabym wiedzieć gdzie taką analizę gleby mogę wykonać - jakoś nie mogę znaleźć żadnej firmy w pobliżu
:@u

[x-p-o]

http://www.schr.gov.pl/?aid=5

[QBee]

Proszę przyjąć taką zasadę, że kupujemy podłoża o zawartości nawozów około 0,6 kg/ m3.

Postaram się ją przyjąć ale podejrzewam że mogę mieć takie same kłopoty jak w zeszłym roku. W 2013 sadziłam swoje siewki i rozsadę do ziemi uniwersalnej bo tak się zwała jakiegoś lokalnego producenta, który na opakowaniu napisał że nawóz zawarty w podłożu starczy na 6-8 tygodni uprawy, bez żadnych szczegółów . Pomidory mimo że dołożyłam im niepotrzebnie dodatkowo w nogi obornika, całkiem nieźle sobie w niej radziły poza dwoma z objawami przenawożenia.

Za to w połowie sezonu kupiłam podłoże dedykowane pod uprawę warzyw firmy od popularnej magii (również pisało na opakowaniu że zawiera nawóz ale bez szczegółów) i wykończyłam ukorzenione wilki koncertowo. Tak przenawożonych pomidorów jeszcze w życiu nie widziałam, mimo że od siebie już żadnych nawozów im nie dawałam.

Także w tym roku nie wiem do czego będę sadzić swoją rozsadę, ale postaram się uzyskać o ziemi jak największe info

Ten islandzki ogródek jest pomysłowy

[x-p-o]

QBee

Jeśli będziesz mieć kłopot z nabyciem podłoża z nawozem kup torf odkwaszony. Lepsze to niz kupować ziemię o nieznanym składzie.

[kobieta66north]

Ciesze sie ze podoba sie wam moj namiot. Ja tez go bardzo lubie.

Z namiotami zaczelismy rok temu. najpier kupilismy namiot Secret Jardin Dark Room to jest troche drozsza wersja od Dark Street.
Roznica taka ze ma wiecej dziur do wentylacji, kabli i urzadzen. Pierwszy namiot jest 90 cm x 90 cm 180 cm.
Lampa w srodku to 400W HPS High Pressure Sodium - Sodowa Wysoko Cisnieniowa.
Do tego obowiazkowo trzeba kupic wentylator kanalowy u nas to jest 100 mm srednicy. Wentylator jest po to zeby wyciagac cieplo z lapmpy a jednoczenie wymienia powietrze na swierze w namiocie.

Drugi namiot to 120 cm x 120 cm x 200 cm tez HPS ale 600W wiekszy wentylator ktory w ciagu godziny wymienia powietrze 25 razy. ten duzy jest wlasnie na foto wczeniej.

Mozna tez kupic lampe 1000w ale to juz jest troche inny system, nazywa sie cool tube. To juz tak jak by wentylator z lampa razem.
Ja sie na tych detalach za bardzo nie znam ale im wieksza moc lampy tym rosliny rosna szybciej. Trzeba tez pamietac o odpowiednim spectrum dla danych roslin, wilgotnosci, czasie dnia itp.
Ja mam w srodku wentylator, taki zwykly jak na onie w lato sie stawia. nie polecam metalowego bo zardzewieje.
Byl czas ze w srodku mielismy nawilzacz powietrza.

Nie wiem gdzie to kupic w Polsce. Wiadomo PL jest duza i sklepy tez w roznych miejscach.
W google wpisac wystarczy namiot dark room i pojawia sie sklepy.
Jak cos to piszcie to moze wiem, a jak nie wiem to sie sprobuje dowiedziec!

Jeszcze chcialabym polecic Aerogarden.



tez to mam, juz ponad rok, od tego sie zaczelo. Uprawa hydroponiczna. Tez pieknie rosna roslinki, ale na pewno nie tak szybko jak w namiocie. Wczesniej mialam ziola a teraz juz 3 tyg truskawki i poziomki z nasion. Mozna tez kupic do tego taka "tacke" z malutkimi dziurkami i ona jest walsnie do wysiewu siwek do pozniejszego przesadzenia do doniczek. Moze to lepsze w mieszkaniu? Tansze w utrzymaniu, mniejsze i ladniej wyglada. Tylko swieci mocno !

[QBee]

Jeśli będziesz mieć kłopot z nabyciem podłoża z nawozem kup torf odkwaszony.

Tylko problem w tym, że torf odkwaszony jest jałowym podłożem, a nie wiem czy na tym etapie uprawy będę wstanie skomponować odpowiednie nawożenie samodzielnie. Na razie o tym czytam.

W lutym będę się orientować co do asortymentu hurtowni w której się zaopatruje i wtedy decydować o podłożu.

Jakbym teraz zaczęła się tym stresować to do lutego zwariuje

[ABan]

Z mojego doświadczenia wynika, że łatwiej niż torf wysoki odkwaszony można kupić substrat torfowy. Substrat torfowy to powinien być torf wysoki odkwaszony plus startowa dawka nawozu mineralnego. Substrat torfowy jest wykorzystywany głównie do wysiewu roślin. ST wypada zmieszać z dpowiednią ilością grubszego piasku (1/4 do 1/3 objętości).

Jeśli chodzi o zakupy gleby to na podstawie zeszłorocznych doświadczeń mogę powiedzieć, że szybciej i w sumie taniej jest zamówić większą partię zmiemi przez internet. Wprawdzie przesyłka kosztuje, ale jak się weźmie pod uwagę koszty dojazdu i poświęcony czas to i tak wychodzi taniej. Przed zakupem warto sprawdzić datę produkcji i brać tylko "świeże" produkty, tzn. unikać tych z ubiegłego roku i starszych.

Chciałbym jeszcze dodać, że warto dokładnie przestudiować skład kupowanego podłoża i w przypadku wątpliwości nawet zadzwonić do producenta i się dopytać. Mieszkam niedaleko oczyszczalni ścieków dla Wołomina i okolic i słyszę, że pozostałości procesu oczyszania ścieków sprzedają się bardzo dobrze - podobno idą głównie do pieczarkarni i prawdopodobnie - do produkcji innego typu podłoży.

[x-p-o]

ST wypada zmieszać z dpowiednią ilością grubszego piasku (1/4 do 1/3 objętości).

Do pikowania- tak, do wysiewu- nie. Za ciężkie będzie podłoże.

Dobrze jest nie zapomnieć o dodatku perlitu.

[grosik]

forumowicz jak zwykle dziękuję,....za bardzo nie wiedziałam gdzie szukać.....a teraz w tym ogromie ofert w Gliwicach nie za bardzo wiem co badać... hihihihi
kwasowość badam kwasomierzem glebowym zawierającym płyn Helliga więc to chyba odpada....jak się czegoś więcej dowiem to się jeszcze z Toba skontaktuję.....czasami żałuję że doba nie ma 48 godzin ;)

[x-p-o]

Małgosiu

Przede wszystkim zlecenie musi obejmować analizę gleby metodą uniwersalną a nie polową.
Oznaczyć trzeba fosfor, potas, wapń i magnez. Jeśli chodzi o azot to umówmy się, że jeżeli analiza tyczy gleby pod folią nieściąganą na zimę to trzeba oznaczyć również azot mineralny. Jeśli folia jest ściągana takie oznaczenie jest psu na budę, bo woda z opadów do czasu przyszłej uprawy wymyje większość azotu przyswajalnego dla roślin.
pH trzeba oznaczyć w chlorku potasu, bo to oznaczenie będzie istotne jeśli zajdzie potrzeba wapnowania.

[grosik]

forumowicz brak mi słów...Ty oczywiście zawsze na straży.... Dziękuję Ci ślicznie....

[BobejGS]

Witam! Mógłby mi ktoś poradzić jak prawidłowo przechowywać kurzeniec? Mam na myśli taki zebrany z kurnika, wrzucony w beczki. Znalazłem dwa wątki o kurzeńcu ale tam pytania zazwyczaj kierują się ku jego stosowaniu w uprawie. Najbardziej chodzi mi o to, aby przechować go tak, by zostało w nim jak najwięcej potrzebnych dla roślin składników.

[x-p-o]

Już przecież poruszałeś ten temat.
Po co się męczyć ?. Trzeba było rozłożyć kawałek folii , na niej spryzmować nawóz i przykryć też folią tylko nie czarną. Brzegi przysypać ziemią lub czymś przycisnąć.
Z beczek będzie problem z wyjęciem.

[BobejGS]

Tak wiem iż wcześniej pytałem już w związku z tymi beczkami. Teraz jednak pytanie dotyczy ulatniania się z niego związków. Czy składowanie w różny sposób ma wpływ na ilość tych składników? Mam aktualnie wolne pomieszczenie gospodarcze i zastanawiam się nad wysypaniem go w nim. Tylko że jak ma stracić część składników to wolę się męczyć i wyciągać wiosną z beczki

[x-p-o]

Jak byś go nie składował zawsze ubędzie z niego azotu pod postacią amoniaku.. Tym więcej im większa powierzchnia składowania, im dłuższy czas i wyższa temperatura. Jeśli by był składowany nieprzykryty na polu, pod gołym niebem, doszłyby straty wskutek wymycia azotu przez opady.
Każdy zna swoje możliwości techniczne więc powinien wziąć powyższe pod uwagę.