Phalaenopsisy Oriona

[platynka80]

Asieńko, martwie się... przesadzone storczyki do podłoża z orchi jakies takie... tzn. jeden. nie wiem, jakis słaby... korzenie napowietrzne wylazły i przestały rosnąć, on się jakoś przechylił w bok... albo przesadzam, albo... to podłoże mu nie słuzy. jak sie zachowywały Twoje po przesadzeniu w podłoże z orchi??? musiaŁy "odchorować"?

[x_o-n]

Platynko z moimi wszystko ok. Większośc przesadzałam zaraz po przyniesieniu ze sklepu i zupełnie nic się nie działo. A przecież dopiero się aklimatyzowały. Nic nie "odchorywywały".
Sprawdź korzenie.

[joannna]

nie moge wyjsc z podziwu jak ogladam twoje storczyki ,sa cudoooo.

[x_o-n]

Asia dzięki.

[giga45]

Asiunia i do Ciebie przybiegłam się przywitać i zyczyć miłego dnia. :P

[platynka80]

asiu, wsadziłam ten umierający w suchy keramzyt... wiesz,co? stwierdzam, ze nie zawsze warto łasić sie na przecenione... tym bardziej, ze w sklepie nie sprawdzisz korzeni :/

[x_o-n]

Zobaczysz będzie dobrze. Najważniejsze, żeby doszedł do siebie i zacznie wypuszczac nowe, zdrowe korzonki. Zobaczysz jeszcze będziesz miała z niego pociechę

[platynka80]

ale on nie ma ani jednego korzenia,jedynie nitki i kilka takich suchych, brązowych... ma za to 4 liście zdrowe i dwa zielone pedy z odnogami.

te w nowym podłozu z orchi...zaczeły puszczać znowu listki i korzenie napowietrzne - ZDROWE! moze kryzys im minął.

a fioletowy ma juz 6 paczków

[Szamanka]

To podobnie jak u mnie.. Mój choruszek ma same suche korzonki, chyba tylko jeden ostał się zielonkawy... Chyba nie dam rady go uratować... Trzymam go w korze, ale może lepiej wsadzić do samego keramzytu? Sama już nie wiem... zraszam mu te korzonki, ale zaczynam tracić nadzieję...

[platynka80]

ja mam w keramzycie... trochę żałuję, że sie nabrałam na przecenę w obi, a teraz problem ((

[Storczykowa]

piękne storczyki. bardzo dawno nie byłam w twoim wątku, ale sobie obejrzałam wszystkie fotki które dodałaś kiedy mnie nie było i są super.

[x_o-n]

Platynko trochę wiary w niego

Storczykowa - dzięki.

Jednemu z przekwitniętych białych kupionych na przecenie za 10 coś puchnie w miejscu uśpionego oczka Czekam z niecierpliwością żeby się powiększyło na tyle, żeby można było powiedziec co to jest.

[platynka80]

uuuuuuuuuuuuuu, asiulka, będzie keiki...? może nie chwalmy dnia przed zachodem, ale... ;)) fajnie by było

[x_o-n]

Platynko o keiki nawet nie marzę. Prawdę mówiąc myślałam o odnodze pędu, ale jest jeszcze za wcześnie, żeby zgadywac co to jest. Najważniejsze jest to, że COŚ jest.

[platynka80]

a jak ogólnie one?przekwitaja?kwitna?cos puszczaja? maja się dobrze?