Wśród Sosen... Buków... Kotów...

[dorkow0]

Alu, sama byłam nimi zdziwiona... Widać są jeszcze porządni ludzie... A ja im tylko kawę zrobiłam...

[alicjad31]

Ja też kawę robiłam i prosiłam ,żeby uważali na kwiaty .Przyjechali w innym terminie wieczorem i największą koparką jaką mieli

[dorkow0]

Alu, przykro bardzo... Szkoda, że niektórzy nie doceniają naszej pracy, a jeszcze gorzej, że ją marnują... A, można by było przecież normalnie, to czasem tak niewiele kosztuje...

[Darmokot]

Dorotko Miałaś naprawdę porządnych chłopów, może mają swoje ogrody i wiedzą, że tak trzeba. Fiu fiu 10 arów to możesz jeszcze kupę roślin tam zmieścić...proponuję drzewa ozdobne Teraz jest tyle odmian , że aż ciężko wybrać kilka, więc lepiej nie wybierać kilku tylko od razu pokaźną ilość Też mam złotlina ale o białozielonych liściach , stoi na wygwizdowie i nie wymarza, czasem jedynie czubki przemarzną, nie ma się co o niego obawiać. Wesołych Świąt!

[kamil888]

Dorotko piekny ogród Te rabatki super, kotek słodki i rozrabiaka chyba, a tulipany są śliczne ozdrawiam i życzę wesołych świąt oraz szczęścia w nowym roku i żeby Ci roślinek przybyło

[dorkow0]

Michał... Witaj... I dziękuję Ci bardzo za życzenia...
Drzewa, to świetny pomysł, już posadziłam 100 Buków, 15 Sosen czarnych, 15 Brzóz, różnych odmian... Jeszcze myślę o tej co ma taką całą białą korę... 'Doorenbos', tak jakoś chyba się nazywa... Z czasem myślałam o jakichś bardziej dekoracyjnych, może klonach szczepionych, kolorowych, może jeszcze bukach czerwonych... Będę myśleć... Bo na razie koszty mnie przerażają... To jest na tych 10 arach... Resztę obsieję chyba trawą z kwiatami łąkowymi, może będzie ciekawie wyglądać...

Kamil... Witam Cię serdecznie...
Kot to rozrabiaka z charakterem, muszę przyznać...
A za życzenia dziękuję... Oby się spełniły, bo roślinek to jeszcze sporo potrzebuję, tylko to w postaci drzew, może troszkę krzewów... Sporo już jest, ale i sporo do obsadzenia zostało...

[dorkow0]

Wiosenne wspomnienia... Tak dla pociechy oka... Zawsze jak oglądam w zimie zdjęcia z ogrodu, to dopiero wtedy widzę, jak wygląda dany zakątek i co w nim zmienić... A często zmieniam dużo, bo co jakiś czas zmieniają się i koncepcje, jak co ma wyglądać...
Zapraszam...

[Ivona44]

Fajnie u Ciebie, lubię poszperać w starych ogrodach, mają klimat , taki anielski

[anabuko1]

Dorotko
Pięknie u cibie i kolorowo
Piwonie,tulipanki śliuczne...ale hosty ,,piękniejsze

[dorkow0]

Iwonko, witaj...
Też lubię stare ogrody... Mój jest taki troszkę stary, ma dopiero ok. 18 lat... A najstarsze drzewa ok. 15 lat mają...

Aniu, witaj...
Też lubię Hosty i te na fotkach mają ponad 10 lat... Rosną bez problemów i dają sobie radę w każdych warunkach... To stare odmiany, nawet nazw nie znam...
Te nowe już nie rosną tak szybko, często też są kapryśne...

[Maska]

Dorotko bardzo podoba mi się ten szpaler host i już sobie przyrzekłam, że jak wyjdą na wiosnę to taki sobie zrobię, ale Ci ślicznie zakwitła piwonia, pewnie rośnie w tym miejscu kilka lat? No to czekam na dalsze zdjęcia, bo bardzo je lubię oglądać

[becia123]

Witaj Dorotko zagubiłam się przez ostatni miesiąc ale już czasowo jestem obrobiona i co widzę tak rozbudowany wątek.Przejrzałam cały omiegów wiosna mogę podesłać . Kamorki podziwiałam na taki drzewostan jestem pod wrażeniem ilości .Piękne wspomnienia ciepłych dni nam pokazujesz.a jeszcze trochę musimy poczekać na nie choć łagodna zima w tym roku jak do tej pory.

[koziorozec]

Witaj Dorotko,nie wiem dlaczego ,ale ciągle bym oglądała zdjęcia z wiosny i lata, tak na sercu raźniej i w lecie jakoś się tego nie widzi ,tych wszystkich szczegółów,piwonia piękną kępą zakwitła,pozdrawiam i byle do wiosny

[zielonajagoda]

Dorotko, piękne te Twoje wspomnienia , aż miło popatrzeć na takie zadbane rośliny

[dorkow0]

Witajcie kochane dziewczyny...

Marysiu, ten szpaler Host rośnie tam już kilka lat i te akurat rosną szybko... Sama będę je rozsadzać na wiosnę, bo mam plany zrobić podobny pod Sosnami... Może się uda i będą tam dobrze rosły...
A Piwonia rośnie w tym miejscu kilka lat, nie pamiętam dokładnie, jakieś cztery, czy pięć... Zakwitła już w pierwszym roku po posadzeniu i co roku ma więcej kwiatów...

Beatko, cieszę się, że już spokojniej u Ciebie, coś ze zdrówkiem miałaś, mam nadzieję, że już wszystko dobrze...?
Wiosną tam mam dla Ciebie jeszcze coś, ale to jeszcze pogadamy...
Drzewa sadzę wbrew powszechnej opinii, że to problem, bo potem zgodę trzeba na wycinanie, ale ogród bez drzew to marnie wygląda, zwłaszcza jak jest dużo miejsca...

Martuś, też często siedzę i oglądam fotki z lata... Widzę ile mam różnych różności... A latem zajęta jestem pilnowaniem, żeby chwastów nie było, żeby żarłoków na gapę nie było i czasem nie ma czasu, żeby się pozachwycać...

Iwonko, staram się jak mogę i fotki zawsze robię po plewieniu i uporządkowaniu... Wtedy nie widać tylu niedociągnięć...