Moje ogródkowe zmagania cz.4

[aage]

Show widzę jak najbardziej udane i te prawdziwe renifery
Łysy wczoraj w pełni a więc to wiele wyjaśnia.

[Monika-Sz]

Prawdziwe renifery- widzisz.. cudze chwalicie, swego nie znacie
A na serio- nic jednak nie odbierze wiosce Mikołaja niepowtarzalnej atmosfery, którą było widać na zdjęciach i chociażby dlatego warto było jechać..
Kiepsko sypiasz- ja niezależnie do fazy mam kłopot z zasypianiem, a wczoraj buszowałam do 4tej
Ściskam-niech głowa nie męczy już..!

[magenta]

Magda ale czad! super!!! Wiosno nadchodź!

[lulka]

Aga szok, myślałam że renifery będą sztuczne. Łysy daje popalić. Zazwyczaj śpię jak zabita
Moniu oczywiście wioska, to przede wszystkim psi zaprzęg. Problemów ze spaniem nie mam w ogóle
Kasiu w takim razie czekamy na wiosnę
Krzątając się po domu, ogarnęłam wszystkie kąty, a potem zmajstrowałam stroik na stół. Nie miałam w ogóle pomysłu, ale przy grzebaniu w szafkach znalazłam szklaną pokrywę i ot, wyszło samo





Może być?

[aage]

Kompozycja a może zamiast ptaszków bardziej świąteczny akcent?

[AGNESS]

Madziu prześliczny stroik..... masz mnóstwo pięknych przedmiotów i świetne pomysły do ich wykorzystania i wyeksponowania.... jestem pod wrażeniem

[x-ag-a]

Madziu, witaj w kolejny miły dzień grudnia
Wygląda na to, że każdy z nas w przepastnych szafach jest w stanie znaleźć coś interesującego, co można wykorzystać do niepowtarzalnej dekoracji. Bardzo ładnie Ci to wyszło (super pater i pokrywa!), a ptaszki nadają kompozycji lekkości. Podoba mi się!

Gratuluję serduszka!

[alphax]

... w takim razie czekamy na wiosnę

Co prosze?! Dzis zasiegajac porady u doswiadczonych odkrylem plaszczyki na rozach, kopczyki pozostaly. Oby Pani Zima nie dala nam popalic.
Szczerze, stroik na stol ladny nawet ptaszki sie nie zakurza
Serduszko nie jest za gadulstwo wiec, takze szczere gratulacje Magda

[robaczek_Poznan]

Lulek, gratuluję

[lulka]

Aage ptaszki są symbolem milosci, a czas swiat jest jak najbardziej czasem aby to podkreślić. Wokół ptaszkow wystarczająco dużo świątecznych dodatków. Myślałam nad dzwonek albo aniolkiem, ale to by było zbyt dosłownie
Agness dziękuje kochana. Lubię ładne przedmioty. Czasem cos musi odlezec aby posłużyć za ozdobe. Klosz używany do tej pory zgodnie z przeznaczeniem, czyli do przykrywania produktów spożywczych, ewentualnie owoców.
Aguniada dziękuje, nawet nie zauważyłam serduszka. Gdyby nie wy pewnie długo byłabym nieswiadoma . Patera kupiona kilka lat temu za całe 10 zl Ostatnio uzywalam jej chyba 2 lata temu
Januszu dziękuje. Pogadać sobie lubię, ale pisać tak sobie, bo chcąc wyrzucić z siebie gonitwe myśli czesto używam skrótów myslowych
Robaczku dziekuje

[PEPSI]

Madziu, jak ja się krzątam po domu, to nie przychodzą mi do głowy takie wspaniałe koncepcje stroikowe Widać głowa nie ta, i nie ten dom...
A kompozycja bombowa Nawet mam niecne zamiary co do skopiowania

[lulka]

Malgos, niektórzy tak maja, ze same sie pomysły do głowy wpychaja niekoniecznie dekoracyjne. Chciałabym tak z ogrodem, ale akurat ta strefa cieżko mi idzie. Kopiuj kochana kopiuj. Minuta osiem i zrobione. Fajnie tez by wyglądało z suszonymi kawalkami pomarańczy, ale ja postawilam na czerwone szyszeczki. Pierwotnie pod bezbarwna duza miska miały byc pióra, a na piorach kilka wyjątkowych bombek. Niestety pióra wyfrunely ze sklepów. Znalazłam tylko pomaranczowe

[majowa]

Madziu, gratuluję . Stroik wyszedł Ci przedni!
Dostałaś Rudolfa? Wera myśl, że to mały piesek, szczeka na niego i łapie za rogi Mamy ubaw

[lulka]

Hehe, nie jeszcze Rudolf nie dojechał, ale do nas ostatnio opornie paczki przychodzą.
Z Werka, to śmiesznie musi wygladac pokaz swojego

[aage]

Każdy ma przecież inny gust wg mnie idealny byłby dzwonek albo zwyczajna gałązka sosny
Pokazujcie te Rudolfy bo mnie skręca