Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

Post »

Nie...Dorotko to nie z wysiewu..choć nasiona Żółwika można kupić...ale nawet nie chcę myśleć ile trzeba czekać ,żeby podrósł taki popękany trochę.. ;:oj
A Fokei to nasion nie widziałam..i prawdę mówiąc nie wiem jak się ją rozmnaża... ;:24 ...ot zagadka..muszę się dokształcić.. :tan

No..właśnie co do cen..to owszem..większe okazy nie są tanie... ;:108 , ale cudne bardzo... ;:138
Mnie eM zakupił....bo począwszy od Adenii..dostałam świra na punkcie kaudeksów.. :;230 :;230 :;230 ...jest jeszcze jedna roślina kaudeksowa , która mi się marzy...ale muszę cierpliwie czekać.. ;:65 ;:65 ;:65 ;:215
Awatar użytkownika
doromichu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4018
Od: 12 mar 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire

Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

Post »

Kasiu a mozesz zdradzic co Ci sie marzy? ;:196
a ten Twoj maz to Cie kocha -szczesciara jestes ;:196
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

Post »

No no no..Ty nie narzekaj...sama plany snujesz na Gommery... :tan :;230 ...a ja teraz to sobie mogę już tylko pomarzyć.. ;:224
Co mi się marzy?..jest taka roślina..nazwy prawidłowej nie pamiętam..ale pospolicie nazywana "Jaszczurką", bo kaudeks rośnie w kształt rozkraczonej na kamieniu jaszczurki..super fajna.. :tan :tan :tan


No i doczytałam się....Fokeę też rozmnaża się z nasion głównie..tylko chyba trzeba by je samemu pozapylać, bo kwitnie późną jesienią..a ja nigdy nasionek nie widziałam na mojej..więc zapewne to nie takie proste... ;:224
Awatar użytkownika
doromichu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4018
Od: 12 mar 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire

Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

Post »

Kasiu a jak ta roslina sie nazywa?bo wujek gogle nie podal mi
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

Post »

Ja sama zapomniałam..ale z poświęceniem odszukałam...to podgatunek ceropegii..najfajniejsza jest taka średniej wielkości.. :tan :tan :tan
ceropegia petignatii to ta jaszczurka.. ;:108
Kubasia ją posiada..farciara :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

Post »

Kasiu...
raczej rzadko chwalę zielone i niekwitnące... ;:170
no tak już mam...moje serce należy do tych roślinek, co kwiatuchami nas obdarzają... ;:224
mam nadzieję że jako fanka egzotyków zrozumiesz to zboczenie i nie będziesz się gniewać...
ograniczone miejsce sprawia, że hodowca chętniej znajduje miejsce dla czegoś co jest zielone, ale i czasem kolorowe ;:63
aaaaale muszę coś na temat Twoich ostatnio pokazanych roślinek napisać...
pomimo że ich nie znam kompletnie, to kaudeksy zwróciły moją uwagę, karząc się zastanowić od nowa nad obiektywnym pięknem roślinek...fockea to sprawiła ;:333
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

Post »

O wyrocznio Ty moja..jakże ja doceniam głęboki sens Twej wypowiedzi...doskonale rozumiejąc co masz w sercu... :tan :tan :tan
Sama ulegam bowiem egzotykom i innym ..najlepiej kwitnącym właśnie..niż typowym zielono listnym... :heja
Tak...więc wiem..że Ty rozumiesz..że i ja rozumiem..o co nam chodzi w tym wszystkim..i absolutnie o gniewaniu się..mowy być nie może... :heja

Po mimo późnej pory..i wiem,że zajarzysz co napisałam... ;:224 :;230
;:196
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

Post »

Kasiu, ja tez uwielbiam kaudeksy i mam ich już kilka, a na widok twojej foczki obśliniłam się normalnie ;:oj Moja jeszcze nie kwitła, może dlatego że jej czuprynkę trochę przystrzygłam we wrześniu ;:224
Awatar użytkownika
kubasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 31 mar 2012, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

Post »

Dziewczyny, fajnego żółwika można upolować na słynnym portalu i czasami trafia się całkiem spory i nie przekracza 20 zł ;:224

Co do ceropegii ;:224 to rosła jak oszalała, tylko nie wiem Kasiu jak dużo trzeba będzie uciąć pędu żeby się ukorzenił, a jest kilka osób przed tobą w kolejce. Z jesiennych zakupów mam kilka cukiereczków :heja wyglądających podobnie np. ceropegię simoneae ;:224

Focea rewelacyjna i ciekawie ją prowadzisz ;:333 Brakowało mi pomysłu, co zrobić z pędami :;230 a tu takie proste rozwiązanie :;230
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

Post »

Tesiu Ty też masz foczkę..o ile pamietam.. :D , a ja swojej nie przycinałam...a w ogóle to zakwitła mi w 2 tygodnie po kupieniu..byłam w szoku... ;:oj , i teraz juz kwitnie co roku..Żółwik kwitł raz...ciekawe czy w tym sezonie tez zakwitnie.. :tan

Kubasia Kochana na Twoje ceropegie i kilka kwitnących..to z kolei ja się ślinie bardzo...bardzo.. :tan
Poczekam cierpliwie na jaszczura..a jak się nie uda..cóż..nie zawsze wszystko można mieć... ;:108
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

Post »

A powiedzcie mi kochane czy ta roślina żółw może być w miejscu z bardzo suchym powietrzem?i jakie ma wymagania?
Awatar użytkownika
maqa
500p
500p
Posty: 812
Od: 26 lut 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

Post »

Oj ja na nią poluję, ostatnio właśnie nie ma już jej na aukcjach :( a szkoda,
Patrycja Ty nie masz możliwości żeby ją dostać? :lol: (chodzi o żółwika)
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

Post »

Ja myślę,że tak..spokojnie może być..w końcu to sukulentowy stworek..więc pewno da radę.. tylko jak mówię..duża przepuszczalność podłoża..ale w czasie kiedy rośnie to podlewam jak kwiatki..nie jak kaktusy..tylko bardzo ostrożnie..bo kaudeks będzie gnił jeśli na niego woda będzie ciekła..aha.. i wieczorem czy nocą raczej..jak to ja..psikam go również delikatnie..razem z pozostałymi roślinkami, którym omgławianie jest niezbędne..a w suchym pomieszczeniu..to zapewne trzeba by to robić leciutko, ale częściej.. ;:108

Wg mnie kapryśna nie jest..bo mam inne. które są tak upierdliwe...i potrzebujące uwagi..że czasem tylko zgrzytam zębami... :|
I tfu tfu...ale żadne paskudztwa na nim nie siadaja..bo Foczkę to trochę przędziorek przy atakował... ;:218 ;:108
x-F-7
---
Posty: 10505
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

Post »

Nie ochani w tym ogrodnictwie nie sprowadzą żółwika -powiedzieli że za małe zainteresowanie jest tego typem kwiatów:(. Ale spytam jeszcze ich ale po nowym roku.
Awatar użytkownika
maqa
500p
500p
Posty: 812
Od: 26 lut 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

Post »

Dzięki będę polować :) toż to moje chciejstwo 2014 ;:113
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”