
Moje okna... - Ziel-ona
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Basiu ja u teściowej jestem co chwilka. Prawie, że codziennie. Ona też ma sporo kwiatów, ale ostatnio zauważyłam, że obsesja pomału ją opuszcza. Wcześniej razem ze mną latała po kwiaciarniach, a teraz juz jej się nie bardzo chce i roslinki, które ma tak jakos zakurzone stoją
Ale teściowa ma 2 albo 3 te zroślichy to chyba najwyższa pora coś jej skubną

Ale teściowa ma 2 albo 3 te zroślichy to chyba najwyższa pora coś jej skubną

- treissi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
To akurat muszę przyznac, że lepszej teściowej nie można miec
Ale do kwiatków to tak ostrożnie. Wiosną chciałam jej poprzycinac fikusy, bo bardzo dziko rosną, ale się wygadałam i mnie pilnowała
Niestety zostały nietknięte
Jak jutro u niej bedę to się zakręcę koło tych zroślich. Mam już jedną od teściowej, ale o tych mniejszych listkach.
Znalazłam u siebie zdjęcie jednej ze zroślich




Jak jutro u niej bedę to się zakręcę koło tych zroślich. Mam już jedną od teściowej, ale o tych mniejszych listkach.
Znalazłam u siebie zdjęcie jednej ze zroślich

