Doniczkowce Hani

[Fraszka_1]

Za którymś razem skrętnik z listka Ci się uda, zobaczysz

[hanka101]

Tesiu u mnie na szczęście już sucho Natomiast do wymarzonej grudniowej pogody jeszcze dużo brakuje niestety
Fraszko może skuszę się w przyszłym roku, gdzieś czytałam, że najlepszym okresem na rozmnażanie gloksynii z liści jest czerwiec

Jakoż, że pracy mam dużo a czasu brak pokażę kolejne letnie wspomnienia. Moja ulubiona żółta kallia:











Przesyłam

[Fraszka_1]

Jaka ładna kalia

[madusia]

Śliczna jest ja ostatnio kupiłam 2 cebulki ale jest to mój debiut i nie wiem za bardzo jak o nie dbać...Haniu podpowiesz

[Arkadius121]

Pięknie kwitnąca żółta kalla a moja fioletowa dziś niestety wylądowała w kuble
Pozdrówka

[hanka101]

Witam wszystkich po kilkudniowej przerwie
Fraszko
Madusiu, kallia nie ma cebul tylko bulwy, ja swoje kilkuletnie przechowuję w następujący sposób: zasuszam część zieloną, bulwę w donicy odkładam w przyciemnione, suche, chłodnie miejsce (u mnie na wysokiej szafie), koło lutego zaczynam sprawdzać co się dzieje w doniczkach, jeśli jest życie i roślina wypuszcza nowe zielone pędy to zaczyna obficie podlewać i przestawiam w lepsze miejsce, kiedy zielony odrost ma kilka listków przesadzam i to właściwie tyle
Szczerze mówiąc nie wiem jak przechować przez zimę bulwę bez ziemi. Jeśli musiałabym kombinować to zapakowałabym bulwę w papier odłożyła zawiniątko w suche, ciemne, chłodne miejsce, koło lutego wsadziłabym w ziemię Tak jak mówiłam nigdy tego nie robiłam w ten sposób i nie wiem czy jest skuteczny i czy Ci dobrze radzę
Arku witaj u mnie jak to wylądowała w koszu przecież kallie się na zimę zasusza Sezon na wyrzucanie jest na wiosnę kiedy jakaś się nie wybudzi

[hanka101]

Dobra Kochane Ludziska
Przedstawiam moją najstarszą hoyę, nazwy gatunkowej nie znam Charakterystyka: wypuszcza mnóstwo listków albinosów, które szybko zrzuca, więc często ma gołe łodygi, kwitnie jak szalona

Koniec

[tesia39]

No, obsypana kwiatami jest bardzo pięknie wygląda z tyloma baldachami

[Brendii]

Jak taka do kwitnienia skora to zrzucanie listków można jej wybaczyć, gratuluję

[obaran]

O ranyyyyy..... Ale obsypana kwiatami

[Fraszka_1]

Piękna a co do nazwy, to może carnosa?

[madusia]

Dziękuję Haniu za podpowiedź Faktycznie mam bulwy a nie cebulki

[Arkadius121]

Haniu - no niech mnie nie poczytałem i nie wiedziałem o zasuszaniu na zimę a tak pięknie się rozmnożyła jak zobaczyłem korzenie-oczywiście zgnite
Muszę do Ciebie częściej zaglądać i zasięgać porad
Dzięki-pozdrówka

[crazydaisy]

Haniu, to chyba carnosa jakas, jak widze listki, ale kwitnienie ma faktycznie wypasione.

[hanka101]

Witam wszystkich w tą niedzielę
Tesiu, Brendii, Agnieszko dziękuję i przesyłam
Madusiu, cieszę się, że mogłam pomóc, mam nadzieję, że bulwy do wiosny wytrzymają, i że będziemy cieszyć oczka nasze pięknym kwieciem
Arku, jeśli bulwa była zgnita to niestety nie było dla kalli ratunku
Każdemu zielono zakręconemu zdarzają się wpadki. Nawet nie pytaj ile roślin uśmierciłam tej zimy, a to dopiero początek
Crazydaisy, niestety takie listki, bez zielonego barwnika szybko roślina zrzuca więc najczęściej mam gołe badylki