Jak amatorsko uprawiać pomidory?
jak obiecalem ... troche sie chwalac
....
jest ok 100 owocow na 6 krzakach. te z tylu, z racji pewnie, ze w cieniu tylko po pare ...
mysle, ze jak na poczatek kariery ogrodniczej, calkiem przyzwoicie wygladaja, co sadzicie?
moze troche male, ale teraz jak leje i slonce swieci na zmiane, rosna "w oczach" ...
pozdrawiam
jimmski


jest ok 100 owocow na 6 krzakach. te z tylu, z racji pewnie, ze w cieniu tylko po pare ...
mysle, ze jak na poczatek kariery ogrodniczej, calkiem przyzwoicie wygladaja, co sadzicie?
moze troche male, ale teraz jak leje i slonce swieci na zmiane, rosna "w oczach" ...
pozdrawiam
jimmski




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Teraz na uprawę pomidorów jest za późno. Pierwsze nasiona pomidorów można wysiewać pod koniec stycznia , do końca marca. Najlepiej rosną posadzone do ziemi w gruncie, lub pod osłonami. W donicach można uprawiać pojedyncze sztuki pomidorów, ale odmian niskich lub tzw. koralików. Pomidor ma płytki system korzeniowy, i dlatego naczynie do jego uprawy powinno być szerokie. Jeżeli chcesz rozpocząć przygodę z uprawą tej rośliny radzę poczytać na tym forum o uprawie pomidorów, jest tego bardzo dużo. Powodzenia w ogrodnictwie życzy-Tadeusz.
no i po kwiatach (pomidorach) ... powoli na przymrozki sie zanosi ...
ogolnie, to potrzebuje Wam podziekowac moi drodzy, ciekawa przygoda, super forum, pare naprawde doskonalych porad ...
pare krzewow osiagnelo juz ponad 6 metrow, pomidorkow jakies 100 na razie i jeszcze konca nie widac
najlepsze te tygrysy, naprawde malinki ...
to co nie nadazamy zrywac i wsuwac z krzaka, idzie teraz na przecier i potrawki wloskie ...
jeszcze raz dziekuje .. i do nastepnego roku ;)
ogolnie, to potrzebuje Wam podziekowac moi drodzy, ciekawa przygoda, super forum, pare naprawde doskonalych porad ...
pare krzewow osiagnelo juz ponad 6 metrow, pomidorkow jakies 100 na razie i jeszcze konca nie widac
najlepsze te tygrysy, naprawde malinki ...
to co nie nadazamy zrywac i wsuwac z krzaka, idzie teraz na przecier i potrawki wloskie ...
jeszcze raz dziekuje .. i do nastepnego roku ;)
Jak się pikuje pomidorki?
Witam.
Pierwszy raz w życiu coś zasiałam i teraz nie wiem co dalej
Zasiałam tydzień temu pomidorki koktajlowe Pokusa - w dużej donicy wszystkie nasionka.
Teraz zaczynają kiełkować, a ja jestem w kropce.
Przeczytałam, iż "konieczne jest pikowanie rozsady w rozstawie 10*10".
Co to znaczy?
Czy ktoś by mógł mi tak krok po kroczku wytłumaczyć na czym polega pikowanie i jak to robić?
)
Wiem, ze jest wiele wątków o pomidorkach, ale dla takiego laika jak ja nikt chyba nie tłumaczył tak dokładnie...
Bardzo proszę:)
Pozdrawiam.
Agata
Pierwszy raz w życiu coś zasiałam i teraz nie wiem co dalej

Zasiałam tydzień temu pomidorki koktajlowe Pokusa - w dużej donicy wszystkie nasionka.
Teraz zaczynają kiełkować, a ja jestem w kropce.
Przeczytałam, iż "konieczne jest pikowanie rozsady w rozstawie 10*10".
Co to znaczy?
Czy ktoś by mógł mi tak krok po kroczku wytłumaczyć na czym polega pikowanie i jak to robić?

Wiem, ze jest wiele wątków o pomidorkach, ale dla takiego laika jak ja nikt chyba nie tłumaczył tak dokładnie...
Bardzo proszę:)
Pozdrawiam.
Agata
Agata
Też uważam się za laika, ale na ile mogę, na tyle ci to wytłumaczę. Twoje pomidory muszą mieć liście właściwe żeby je pikować. To nie są te które urosły jako dwa pierwsze, ale te dwa następne. Czasami pikuję jak jest jeden listek właściwy i też się dobrze przyjmują, po prostu jak pojawią się liście właściwe to wtedy system korzeniowy jest już na tyle rozwinięty, że roślina da sobie radę z przesadzaniem. Jak już są te liście, to podlej mocno pomidory, wtedy łatwiej je wyjmiesz z ziemi. Najlepiej pikować do doniczek, kubeczków, wielodoniczek itp. Po prostu coś co masz pod ręką, np kubki po dużej śmietanie. Do każdej doniczki dajesz dajesz jedną roslinkę. Możesz przepikować w jakiś inny duży pojemnik, ale wygodniej kiedy masz każdą roślinę w innej doniczce. Nie będą znów przeżywać "szoku" kiedy będziesz je wysadzać na miejsce stałe. To tyle z tym pikowaniem. Ja bynajmniej tak to robię od paru lat i jest ok.
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
a czy zamierzasz potem wysadzić je do ziemi? Czy uprawiać w dużej donicy na balkonie, (ponoć koktajlowe można) - jeśli w donicy to myślę, że można by pikować je docelowo. Zajmie to co prawda trochę miejsca, ale wtedy miałabyś już z głowy. I przebieraj te ładniejsze siewki, jak wysiałaś całe opakowanie nasion, to masz ich pewnie sporo...
Bardzo dziękuję za informacje.
Rzeczywiście sporo ich kiełkuje.
Miałam zamiar posadzić je na balkonie, ale w związku z ich ilością chyba część zasadzę na działeczce. I w związku z tym znowu pozwolę sobie zapytać - czy, jakiej i jak dużo ziemi muszę nawieźć do ich posadzenia do gruntu?
Ziemię mam piaszczystą, zbadałam wczoraj jej pH i wyszło między 6 a 7.
Czy wytrzymają prawie cały czas w pełnym słońcu?
Dawniej moja działka była polem i cienia na niej prawie brak:(
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie porady.
Miłego weekendu życzę.
Agata
Rzeczywiście sporo ich kiełkuje.
Miałam zamiar posadzić je na balkonie, ale w związku z ich ilością chyba część zasadzę na działeczce. I w związku z tym znowu pozwolę sobie zapytać - czy, jakiej i jak dużo ziemi muszę nawieźć do ich posadzenia do gruntu?
Ziemię mam piaszczystą, zbadałam wczoraj jej pH i wyszło między 6 a 7.
Czy wytrzymają prawie cały czas w pełnym słońcu?
Dawniej moja działka była polem i cienia na niej prawie brak:(
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie porady.
Miłego weekendu życzę.
Agata
Agata