Wiejski ogród cz.15

[iwona0042]

Witaj Marysiu kochana, no trochę mnie nie było, a zaległości mam wielkie, ale zdjęcia widziałam, cudne, cudne, cudne

[Helios]

Marysiu - po prostu chorowałam, a raczej dałam sobie wyciąć co nieco i powoli dochodzę do siebie. Między innymi dlatego zamknęłam swój wątek.

[Maska]

Dorotko nie mam termometru zaokiennego, bo ta część ze stacji pogodowej wysiadła i zawierzyłam AW.com, ale woda psu i kurom zamarzła na ok. 2 cm!
Joasiu oj wstawałam i po 4 w lecie Kotka jest bardzo charakterna - pogłaskać się nie da, a jak położyłam rękę na sofie a ona obok leżała to zaraz zaatakowała. Daje się tylko dotknąć domownikom
Iwonko wiem kochana, bo zaglądałam do Ciebie i zaraz zajrzę bo obiecywałaś nowy wąteczek
Heluniu Droga to ja Cię utulam i życzę dużo, dużo zdrowia i żeby wszystko pomyślnie przebiegało

[slila1]

Marysiu jak miło zobaczyć znów Twoją buzię w awatarku

[mar33]

No kochana nabiegałam się do woli za Tobą jak ten struś co go nie chcesz u siebie bo i po co konkurencja

[Maska]

Liduniu ja taka poszukiwaczka jestem i lubię zmieniać - dziękuję
Maryniu wiesz co by było jakby nas taki kawaler przez te 500 m pogonił po chaszczach , a tak to spokojnie pochodzimy do ogrodzenia i z powrotem gdzie Ty się podziewałaś?

[alicjad31]

Witaj Marysiu ,a gdzie aparacik ja na zdjęcia czekam

[Maska]

Aluniu dzisiaj nie będzie zdjęć bo jazdy do Krakowa były, ale może jutro ...

[alicjad31]

Ok,czekam

[lora]

...ja też tu byłam...

[Maska]

Alu
Misiu widzę Cię

[alicjad31]

No to ja też

[koziorozec]

Witaj Marysiu,czytam,że byłaś w Krakowie .ja też ,na Balickiej kupić bańki do stroików,teraz czeka mnie dużo roboty ze stroikami,w ogrodzie dzisiaj też byłam od 14-tej do ciemna i dalej nie skończyłam ,wydawało mi się że to będzie moment i zrobione a tu figa ,więc zaczęłam myśleć dlaczego to tak długo mi schodzi ,ale przypomniałam sobie że mam ponad 100 róż,mam prośbę żebyś mi podała przepis na ciasteczka piernikowe,bo podobno masz pyszny przepis piernikowy,pozdrawiam

[Maska]

Martusiu jak Ty wróciłaś to ja dopiero jechałam do K.
100 róż no nieźle
Ja mam ok. 40 ale większość kupione w ostatnich dwóch latach
przepisy na PW

[koziorozec]

Ja też mam praktycznie wszystkie bardzo młode ,parę 3-letnich większość 2 letnich i w tym roku na wiosnę też dosadzałam,i teraz na jesień dosadzałam,nigdy nie mogłam mieć róż ,bo nie daleko jest las i jest bardzo dużo saren,które uwielbiają róże,wszystko zjadały,3 lata temu dopiero ogrodziłam i zaczęła się moja przygoda z różami