Grubosz (Crasula)
Re: Grubosz - Crassula cz.3
W sprzedaży pojawiła się odmiana "Multicolor", to to samo co "Hammel's Sunset"? Bo w kolorze podobna do pięknie wybarwionego drzewka Iwony.
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Widziałam na All....przeróżnie ponazywane grubosze - Tricolor, Multicolor - z których Multicolor to były Hummel's Sunset wszystkie, A tricolor trochę Hummel's a trochę Ovata Variegata ;)Frael pisze:W sprzedaży pojawiła się odmiana "Multicolor", to to samo co "Hammel's Sunset"? Bo w kolorze podobna do pięknie wybarwionego drzewka Iwony.
Re: Grubosz - Crassula cz.3
No właśnie tak mi się wydawało, że nie warto wydawać kasy. 

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Grubosz - Crassula cz.3
A mnie się kiedyś bardzo spodobała i nie żałuję. Do dziś zachowała swoje wybarwienie (Crassula ovata Tricolor), które latem wyglądało tak:

Lub drugie zdjęcie, bardziej pokazujące jej kolory:

Wśród innych wyróżnia się zdecydowanie

Lub drugie zdjęcie, bardziej pokazujące jej kolory:

Wśród innych wyróżnia się zdecydowanie

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Grubosz - Crassula cz.3
A dziękuję Iwonko - jednak ośmielę się stwierdzić, że daleko jej do Twojej, choć mamy dwie różne roślinki. Moja ma dość ładny pokrój, na wiosnę znów będzie troszkę przycinania, ale już ma powoli kształt, jaki powiedzmy, że mnie zadowala. Ale Twoja to istne cudo 

Re: Grubosz - Crassula cz.3
Faktycznie- inna
Listki ma niby podobne, ale ubarwienie zupełnie inne, śliczna Crassula
Również mam bliżej nie zidentyfikowaną Crassulę, zaczęła się troszkę wybarwiać późnym latem, ale schowałam przed zwierzakami. Zobaczymy co wyjdzie z mojego dziwadełka w przyszłym sezonie. Ma troszkę inny kształt liści niż Hummel's raflezji . Bardziej do Twojej Crassulki podobna ;)


Również mam bliżej nie zidentyfikowaną Crassulę, zaczęła się troszkę wybarwiać późnym latem, ale schowałam przed zwierzakami. Zobaczymy co wyjdzie z mojego dziwadełka w przyszłym sezonie. Ma troszkę inny kształt liści niż Hummel's raflezji . Bardziej do Twojej Crassulki podobna ;)
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Grubosz - Crassula cz.3
No nie Żanetko! Nie masz racji całkowicie. Twoja jest ładniejsza z tym mocnym, czerwonym kolorem.
Na wiosnę machniom w takim razie.
A gdzie Twoja spędziła lato? W pełnym słońcu?
Na wiosnę machniom w takim razie.
A gdzie Twoja spędziła lato? W pełnym słońcu?
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Obie są rewelacyjne, i Twoja Żanetko jak i ta Iwonki
Robią wrażenie

Robią wrażenie

- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Pewnie do wiosny obie zbledną. Ale ja przed chwilą, tak profilaktycznie urwałam trzy ładne sadzonki z pędów, które zaburzały pokrój. Do wiosny ukorzenią się na sucho i będą jak znalazł.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Iwonko! "Machniom" jak najbardziej, jeśli tylko jesteś chętna
Natomiast lato jak najbardziej, spędziła na słońcu, tylko na wystawie wschodnio-(po)południowej. Słoneczko miała od rana do około 15. I najwyraźniej jej to służyło
A że zblednie, to na pewno, dziś już troszkę mniej ma intensywności.
Nadal się upieram, że Twoja jest o wiele bardziej interesująca, z pokrojem i wybarwieniem. Aczkolwiek jak powiedziałam, moja również bardzo mi się podoba, bardzo ją lubię - a trudno je porównywać, bo to inne roślinki. Jednak przypuszczam, że te dwie obok siebie...jakby tak stały jedna i druga...
mogłaby być przepiękna kompozycja...Ach!



Natomiast lato jak najbardziej, spędziła na słońcu, tylko na wystawie wschodnio-(po)południowej. Słoneczko miała od rana do około 15. I najwyraźniej jej to służyło

Nadal się upieram, że Twoja jest o wiele bardziej interesująca, z pokrojem i wybarwieniem. Aczkolwiek jak powiedziałam, moja również bardzo mi się podoba, bardzo ją lubię - a trudno je porównywać, bo to inne roślinki. Jednak przypuszczam, że te dwie obok siebie...jakby tak stały jedna i druga...



- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Do kompozycji przydałaby się tez variegata. Chyba masz?
Ja mam kilka, jakby coś to wiesz...
Tę poniżej zaczęłam już formować, ale jeszcze dużo przed nią. Najważniejsze, że ładnie się wybarwia.

A tu widać różnice pomiędzy powyższą rośliną a innym, brzydszym klonem. Brzydsza roślina (3 sztuki w doniczce) na środku:

Ja mam kilka, jakby coś to wiesz...
Tę poniżej zaczęłam już formować, ale jeszcze dużo przed nią. Najważniejsze, że ładnie się wybarwia.

A tu widać różnice pomiędzy powyższą rośliną a innym, brzydszym klonem. Brzydsza roślina (3 sztuki w doniczce) na środku:
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Iwonka - piękna ta variegata
Dla mnie już jest zachwycająca 


- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Masz rękę do formowania, nie ma coraflezja pisze: Tę poniżej zaczęłam już formować...
![]()


Jakby tak w jednej doniczce te wszystkie odmiany posadzić byłby przepiękny las

