Mój ogród - rochrzarochrza

[MariaWy]

Wprosiłam się na spacerek po twoich włościach i jestem pełna podziwu ,ale masz przestrzeń urzekł mnie szpaler tawuł,i w ogóle wszystko jest piękne
Pozdrawiam i zapraszam .

[rochrza]

Marysiu, dziękuję za odwiedziny i pozdrowienia. Wpadaj tutaj kiedy tylko znajdziesz czas i ochotę. Byłam już kiedyś u Ciebie, ale teraz pędzę zobaczyć co nowego zdziałałaś w swoim San Francisco

[bunia79]

Dziewanna?? Rety, myślałam, że to jakiś krzak. Ogromna jest!
A wiesz, ja przytargałam w lecie 3 takie roślinki z nasypu kolejowego i wsadziłam w miejscu w którym chyba jakiś terminator wytrzyma tj na haszy,
bo łyso tam było a stwierdziłam, że skoro w takich warunkach naturalnie rosły to może i u mnie dadzą radę
Może kiedyś coś do towarzystwa jej dosadzę...jak wytrzyma.

Pozdrawiam. Bogusia

[rochrza]

Dziewanna nie ma zbyt wielkich wymagań jak widać, myślę, że da sobie radę u Ciebie.
Szukając informacji o niej, zdziwiłam się, że jest tak dużo odmian. Moja np. nie ma owłosionych liści, za to wiele drobnych kwiatków. Może i taka "kłaczasta" kiedyś do nas przywędruje ?
A dla towarzystwa na pewno znajdziesz jakieś mało wymagające a ładne rośliny.

[rochrza]

Dzień dobry !

Na rozświetlenie szarego poranka trochę słonecznych wspomnień

[PEPSI]

ŻÓŁTY kolor Uwielbiam, zwłaszcza o tej burej porze.

[rochrza]

Jakieś czary chyba - w tym momencie zabłysnęło słońce nad Poznaniem

-- So 30 lis 2013 10:55 --

Małgosiu, dzisiaj byłam u Ciebie z bardzo poranną kawą - zatrzymałam się na dłużej przy powojniku na drzewie, ślicznie wygląda, więc pozytywnie zazdroszczę

[PEPSI]

Ja jestem czarownica

[rochrza]

Jeśli tak, to poproszę więcej takich czarów w pochmurne poranki Pozdrawiam

[Ivona44]

O Boże, jaki teren, jak zazdroszczę już Cię znienawidziłam brak słów - taki ogród to skarb sadzenie się nigdy nie skończy - fajnie masz

[baasik]

Słoneczniki

[MariaWy]

Ale słoneczne piekności pokazujesz,tak patrzę ze przed chwilą wstawiłam u siebie podobne zdjęcia .

[rochrza]

Faktycznie Marysiu, zdjęcia jakby z tego samego ogrodu. Wypatrzyłam tylko, że na Twoim słoneczniku są dwa nektarowe głodomory a u mnie tylko jeden.

[rochrza]

Tak zmieniała się jedna z moich rabatek, która powstała głównie po to, by złagodzić kształt placyku przy altanie.









Zaczęliśmy ją formować, gdy przygotowano teren pod łąkę, jak widać pierwsze koszenie trawy za nami. Malutki klon tatarski, porzeczka ozdobna i jałowce wkopane. Wokół jeszcze śmieci, ale zarys rabatki gotowy.
Po którejś zimie wypadła porzeczka, ale pojawiły się rozchodniki, marcinki, porcelanka jako wypełniacz sezonowy, kolumnowa sosna i na koniec kalina.
Rabatka jest niewielka, ale bardzo pachnąca i "głośna" w czasie, gdy kwitnie miododajny klon. On był już kilka razy cięty, bo za bardzo przytulał się do jałowca.

[PEPSI]

Zdjęcie zrzucającego szatki klona - niesamowite